Napisano
22.06.2008 - 11:49
Witajcie.
Zalogowałam się na forum, aby podzielić się z wami moimi przeżyciami i prosić o radę, wyjaśnienie.
Pamiętam jak jakieś kilka miesięcy temu podczytywałam was w tematach dotyczących min uprowadzeń, więc nie wiem, czy to co przeczytałam miało jakiś wpływ na to czego doświadczyłam.
Od 5 lat cierpię na nerwicę lękową, bardzo dobrze sobie radzę, nie biorę leków, mam kochaną rodzinę, dziecko, fajną pracę. Fakt od jakiegoś czasu miałam jakieć drobne przygody z lękami, czasami wpadałam w panikę, że coś mi się dzieje , że się duszę itp. Wiem, że to wyobraźnia i nerwy tak na mnie działają.
Wczoraj połozyłam spać dziecko ok 21 30 wieczorem. Zawsze jeszcze czekam w pokoju aż dobże uśnie i jak co wieczór buszuję w internecie, bo tylko wieczorami mam na to czas.W pokoju był włączony telewizor, ale był wyciszony więc ogólnie bło cicho, miałam uchylone okno. Około 22 20 stwierdziałam, że już kończę chciała sobie zrobić kolację. Wstałam odwróciłam się tyłem do okna, położyłam laptopa na komodzie, odwracając się zobaczyłam że w telewizorze jest obraz szary ze śniegiem, jednoczęnie poczułam takie buczenie w uszach, sama nie wiem, czy to było buczenie, czy akurat jechał jakiś samochód ulicą który wydawał taki dzwięk, niedaleko jest też obwodnica. W każdym razie, patrząc na telewizor i słysząc te buczenie, szumienie? poczułam wielki strach, taki wielki że nie mogłam się ruszyć, ogarneła mnie panika, pomyślałam, że to kosmici (trudno mi uwierzyć że to piszę bo nie wierzę w kosmitów), nie wiem dlaczego, czułam że mam strasznie ciężkie nogi, jednak zdołałam wybiec z pokoju do moich rodziców i męża którzy siedzieli w sąsiednim pokoju i oglądali mecz. Nie pamiętam co im mówiłam, coś chyba o telewizorze, onie mnie uspokajali, myślieli że spałam i miałam jakiś koszmar. Bałam się wejść do pokoju, mój tato wszedł pierwszy, telewizor oczywiście miał normalny obraz. Ja przez to zdarezenie nie mogłam spać byłama cała roztrzęsiona, wciąż zalewały mnie fale zimna. Cały dzień bolała mnie głowa, ale po tym zdarzeniu rozbolała mnie jesze bardziej.
Od wczoraj nie wiem co o tym myśleć, boję się, po wszystkim jakoś ciężko mi było sobie przypomnieć ostatnich minut, tego co robiłam zanim przytrafiło mi się ta przygoda. Nie wiem czy idzie jakoś zobaczyć w laptopie godzin owo kiedy skończyłam przeglądać neta? Jak wiecie czy można to sprawdzić to proszę o radę.
Wiem, że będę się dzisiaj bała wieczoru i nocy, sama nie wiem czy pod wpływem tych czytanych opowieści, moja podświadomość tak zadziałała, że wpadłam w taką panikę? Co do telewizora to rodzice oglądający obok w pokoju telewizor nie mieli żadnych zakłuceń, ja oglądałam tvn, oni polsat.
Wiem, że wielu z was interesuje się takimi zjawiskami, proszę powidzcie mi co mam robić, bo jest mi trudno ,tak poprostu sobie to racjonalne wyjaśnić. Najgorszy jest strach że to może się powtórzyć, idę dzisiaj do kościoła, będę się modlić o spokój dla mnie i dla mojej rodziny.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedzi.
Edit [22.06.08] dj_cinex
Ode mnie mała rada dla komentujących - głupie wpisy będą usuwane. Już jeden takowy został usunięty gdzie ktoś radził aby "uderzyć kosmitę z karata". P.S. Poprawiono także pisownie w nazwie tematu.