18 replies to this topic

[bes000]

Japońscy konstruktorzy zaprezentowali samochód na wodę. twierdzą, że auto jest mało kłopotliwe i nie emituje ani trujących pyłów, ani dwutlenku węgla.

Samochód jest mały, niewiele większy od Fiata 126p. Energii dostarcza wewnętrzny generator, który potrzebuje wyłącznie wody. Urządzenie rozkłada ją na wodór i tlen i to właśnie wodór staje się paliwem - mówi szef zespołu konstruktorów z firmy Genepax, Kiyoshi Hirasawa. Najważniejsze w naszym samochodzie jest to, że nie wymaga on zewnętrznego źródła zasilania - dodaje Hirasawa.

Zdaniem producenta może być to woda mineralna, z kranu, albo nawet deszczówka. Litr wody wystarczy, by samochód jeździł przez 60 minut z prędkością 80 kilometrów na godzinę. Konstruktorzy nie mówią jednak na czym polega fenomen taniego rozkładu wody bez dostarczania energii z zewnątrz. Szczegóły techniczne i faktyczny koszt utrzymania samochodu pozostają więc na razie tajemnicą.
http://wiadomosci.wp...mp;wid=10054918

tutaj więcej informacji:
http://techon.nikkei...0080613/153276/
http://gizmodo.com/5...n-water-and-air

[zygix]

Coz...pojawialy sie opinie,ze juz dawno skonstruowano takie silniki na wode.Dla nas marzenie.Ktoz nie chcialby jezdzic na wodzie z kranu?!Mamy tutaj przyklad,ale znajac zycie pojazd ten, lub jemu podobne,nie wejda do produkcji seryjnej,bo niby : technologia jest za droga,seryjny pojazd bylby za drogi dla Kowalskiego,Ameryka i pola naftowe sie nie zgodza...o tym nie bede pisal:/ Wystarczy wspomniec tylko,ze to nie przejdzie bo nikt na tym nie zarobi.W szczegolnosci Bliski Wschod:/

[mylo]

Jednak przy wizji nadchodzącego oil peak, jeśli nie chcą doprowadzić do światowego krachu, to rządy zastosują takie technologie.

[pazuzu]

najciekawsza jest technologia rozkladu wody
jesli rzeczywiscie jest tak jak w opisie ze taki silnik nie wymaga zewnetrznego zrodla zasilania to mamy do czynienia z rewolucyjnym wynalazkiem na skale swiatowa i nie dlatego ze samochody beda mogly jezdzic na wode

taki wynalazek to darmowa energia i calkowite uniezaleznienie sie od jakiegokolwiek dostawcy energii czy to w postaci paliwa do samochodu pradu elektrycznego czy tez ciepla

wystarcza nam woda krazaca w obiegu zamknietym i jestemy niezalezni energetycznie...

cos mi jednak mowi ze gdzies w tym wszystkim jest jakis haczyk

[zak]

japonczycy uber alles.
jak dla mnie to oni przez swoja kulture itd stoja wyzej w rozwoju niz inne kraje.. pod kazdym wzgledem.

[cisz]

http://www.paranorma....php?t1808.html

Dwa lata temu już coś na ten temat bylo

[Jankielek]

japonczycy uber alles.
jak dla mnie to oni przez swoja kulture itd stoja wyzej w rozwoju niz inne kraje.. pod kazdym wzgledem.

Masz 100% racje. Tam sie jakos wspomaga mlodych przedsiebiorocow, szkoly-nauczanie sa inne, calkiem inna bajka.

[Avion]

Mam cichą nadzieje, że to się ni uda. Bo patrzcie, jeszcze 4 czy 5 lat temu, gaz był popularny bo kosztował chyba 1 zł. czy nawet mniej za litr, benzyna cóż ze 3 zł. A jak zrobią samochody na wodę, to pewnie woda też podskoczy w cenie. Ale, muszę powiedzieć, że samochodzik ładnie wygląda.

Tam sie jakos wspomaga mlodych przedsiebiorocow, szkoly-nauczanie sa inne, calkiem inna bajka.

Niom, i podobno jest tam i w chinach najwięcej samobójstw wśród dzieci. Które nie potrafią uporać się z naciskiem dorosłych.

[stb]

Nawet jak paliwo było by darmowe, to za litr takiego paliwa i tak płacilibyśmy ze 2 zł . W końcu podatki muszą iść i drogi same się nie zbudują.

Chociaż lepsze 2 zł, od 4 .

[zalew]

Też mi nowina - od dawna wiadomo że można wodą napędzać samochody i ogrzewać mieszkania - poszukajcie sobie w necie, na youtube są nawet filmiki.

[maribot]

Heh nie możliwe z powodu praw fizyki

Do "zamiany" wody w wodór i tlen potrzeba naprawdę dużo energii elektrycznej (o wiele więcej niż się potem uzyskuje z wodoru) także informację, że nie potrzebuje zewnętrznego źródła zasilania można między bajki włożyć (no chyba, że Japończycy wymyślili perpetum mobile)

[zak]

japonczycy robia duzo rzeczy niemozliwych ( ;

[machado]

Samochód osobowy z napędem wodorowym skonstruowany w Lawrence Livermore National Laboratory przejechał 1046 km bez konieczności ponownego tankowania. Jest to nowy rekord wśród samochodów zasilanych wodorem. W charakterze pojazdu doświadczalnego amerykańscy inżynierowie wykorzystali hybrydową Toyotę Prius, przerobioną na samochód zasilany wodorem.

Samochodów takiego typu w USA jest już coraz więcej. Jednakże Prius w czystej postaci jest wyposażony w dość duży zbiornik na sprężony wodór i po jednym tankowaniu może przejechać zaledwie 130 km. Wyścig o jak największy przebieg samochodów wodorowych trwa. Niektóre japońskie wersje są w stanie pokonać już 320 km, lecz zbiorniki na wodór są tak olbrzymie, że do bagażnika nie wejdzie już nic poza nimi. Inżynierowie z amerykańskiego laboratorium postanowili zainstalować w bagażniku Prius zbiornik termoizolacyjny, do którego zatankowali ciekły wodór o temperaturze niższej niż -250 stopni Celsjusza.

Termoizolacja zbiornika pozwala na przechowywanie w nim wodoru bez obawy, że wyparuje aż przez 6 dni. Najważniejsze jednak, że ilość wodoru w zbiorniku była wystarczająca na przejechanie ponad 1000 km. Warto przy tym wspomnieć, że samochód GM Sequel przejechał na jednym tankowaniu ponad 480 km, a Honda FCX – 450 km. Jednakże oba te samochody działają na bazie ogniw paliwowych, a więc silników chemicznych, natomiast w Toyocie Prius wodór jest spalany w silniku o spalaniu wewnętrznym.

Nowy rekord samochodu wodorowego czyni jego masową produkcję trochę bardziej realną. Według twórców termoizolacyjnego zbiornika o niezwykle mocnych ściankach właściciel takiego samochodu w celu przejechania niewielkich odległości może napełniać zbiornik również sprężonym wodorem w stanie lotnym. Zdaniem konstruktorów z laboratorium LLNL zbiornik na wodór jest na tyle wytrzymały i ma takie grube ścianki, że nie wybuchnie podczas zderzenia lub palenia się samochodu, nie trzeba się więc obawiać, że jedzie się na bombie. Takie zbiorniki powinny pojawić się w masowej produkcji już do 2012 roku.
Teraz trzeba jeszcze trochę poczekać, żeby do nowych alternatywnych samochodów dopasowana została infrastruktura, choć w USA pojawiają się już pierwsze alternatywne stacje. JSL

[zygix]

Ktos musi na tym zarobic.W latach '90byla konstrukcja GM na prad,nawet pojawily sie juz pierwsze zamowienia.Konstrukcja EV1 byla calkiem udana,taki normalny 2d.niby sedan,ktory nawet zamieszac potrafil Jednak to korporacje zamieszaly i z tego cudenka nic nie pozostalo:/ Dlaczego?? GM tlumaczyl,ze przyszlosc nalezy do konstrukcji wodorowych.Ok. lecz od chwili skasowania tego produktu minelo nascie lat a konstrukcje wodorowe nie zawojowaly swiatem..Przez te kilkanascie lat paliwowe koncerny nadal zarabialy sporo kasy.Polecam dokument pt.,,Who killed the electric car''. Co do auta na wode mysle,ze bedzie podobnie.

Jednak przy wizji nadchodzacego oil peak,jesli nie chca doprowadzic do swiatowego krachu,to rzady zastosuja takie technologie.

Ok.ale dla rzadu jest to nie na reke.Nie na reke jest strata milionow(miliardow?) dolarow Ropy wystarczy nie wiem na ok 40 lat!?Wiec zdaza jeszcze sie nachapac:} Wizja auta na wode urzeczywistni sie tak naprawde za ok.20 lat.. jesli swiatowe rzady na to pozwola Ps.Nie wiem ilu z Was slyszalo ale ,co tam woda!.. w Indiach skonstruowano auto na powietrze Klik!

Poprawiłem link.
Mienso

[zak]

prius ssie, tak samo jak kazdy inny samochod hybrydowy.
iluzja ekologii ktora im towarzyszy jest zabawna : ]