23 odpowiedzi w tym temacie

[Ivellios]

News dołączony do ankiety:

Obrońca praw zwierząt i nauczyciel, Paul Stibbe, wraz z wiedeńskim Stowarzyszeniem Przeciwko Budowie Fabryk Zwierząt, dążą do prawnego uznania 26-letniego szympansa za człowieka. Stibbe chce w ten sposób doprowadzić do ustanowienia ochrony prawnej nad ssakami naczelnymi, w tym do umożliwienia im posiadania ochroniarzy. Szympans imieniem Matthew miałby otrzymać nazwisko Matthew Hiasl Pan.

W styczniu austriacki sąd orzekający odrzucił wniosek o uznanie Matthew za człowieka. Sąd miał wątpliwości co do tego, czy szympansa można uznać za człowieka. Do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wpłynęło niedawno odwołanie od tej decyzji. Paul Stibbe dąży do tego, aby szympansy i wszystkie inne ssaki naczelne uznać za osoby.

Źródło: Kryptozoologia.pl

[mylo]

Po co? Rozumiem, że jest miłośnikiem naczelnych, ale po co?

[Roseb]

Głos na nie.
Nie powinno uznawać się za człowieka istot, które nie mogą żyć wśród ludzi, nie potrafią przejąć ich sposobu funkcjonowania. Szympans nie jest w stanie żyć w ludzkim społeczeństwie, być jego członkiem. Nie jest także możliwa swobodna komunikacja z żadnym z gatunków naczelnych (poza homo sapiens, naturalnie).
Dlatego uważam, że uznanie szympansa za człowieka jest niemożliwe.

[Darth X]

Kolejny dowód na to, że niektórym ludziom bardzo się nudzi i nie mają co wymyślić. Rozumiem obronę zwierząt, ale uznawanie ich za ludzi to już przegięcie. Uczłowieczenie szympansa dałoby mu wolną wolę, a to jest naprawdę groźne (Planeta Małp się kłania). A poza tym skoro małpy, to czemu też nie inne zwierzęta, przecież niektóre inteligencją nie ustępują szympansom (chociaż trudno byłoby nakłonić rodzinę delfinów do noszenia ubrań i znalezienia pracy

[Roseb]

Wolną wolę? Może w literze prawa, bo co taki szympans z tą wolną wolą by zrobił? Wziąłby patyczka i wetknąłby sobie w odbyt w centrum jakiegoś miasta, po czym by zakwilił ze szczęścia.
Tyle tej wolnej woli w praktyce.

[Darth X]

Wolną wolę? Może w literze prawa, bo co taki szympans z tą wolną wolą by zrobił? Wziąłby patyczka i wetknąłby sobie w odbyt w centrum jakiegoś miasta, po czym by zakwilił ze szczęścia.
Tyle tej wolnej woli w praktyce.

Właśnie o oblicze prawa mi chodziło. Uznając szympansa człowiekiem musielibyśmy mu dać te same prawa co innym ludziom, innymi słowy wypuścić go i niech hasa.

[mylo]

Chociaż po dobrym namyśle, czemu nie. Szympansy zostałyby wchłonięte w cywilizacje jako tania i mało inteligentna siła robocza. Goryle jako tragarze i ochroniarze. Małpiatki czyściłyby kanalizacje. Gibony pracowały na taśmie rękami i nogami na raz. Ja się zgadzam.

[tatik]

Szympansy zostałyby wchłonięte w cywilizacje jako tania i mało inteligentna siła robocza.

Uważam że jest to świetny pomysł, do obsługi maszyny głosującej w Sejmie nie potrzeba wielkiej inteligencji. Ponadto spore oszczędności w zaopatrzeniu stołówki sejmowej.

[Aidil]

Komuś tutaj jest gorzej ^Y^ przecież są to oddzielne linie ewolucyjne.
Paranoja.

[TenebrosuS]

Hiszpanie już to zrobili.

ŚWIATŁA I POSTĘPOWA EUROPO, CZAS NA CIEBIE!

[Oski_m]

Za dużo różnic jest pomiędzy nami a małpami. Dlatego na nie. Z uznania ich za ludzi zoofile by się ucieszyli.

[dziadekkleofas]

Pan każe, małpa robi. Skoro maszyny odwalają za nas pół roboty, to czemu małpa nie może odwalić drugiej połowy?

[judas666]

Zrównać jakieś tam podrzędne zwierze z człowiekiem? Absurd! Bóg dał nam zwierzęta żebyśmy z nimi robili co chcemy, a czemu człowiek wymyśla sobie jakieś prawa, to nie rozumiem...

[mylo]

Judas, jeśli możemy robić z nimi co chcemy, to mozemy i nadać im ludzkich praw.

[IO]

Osoba - rzecz o rozumnej naturze, cechująca się odrębnością od innych bytów, posiadająca świadomość własnego istnienia, wolę, własny charakter i system wartości.

Mam wątpliwości do tych trzech. Nie znam się na małpach, więc nie wiem czy mają "zdolność do operowania pojęciami abstrakcyjnymi lub zdolność analitycznego myślenia i wyciągania wniosków z przetworzonych danych", ale szczerze wątpię. Co do świadomości - ciężko to ustalić, jeżeli nie możemy się komunikować poprzez mowę. Podobnie z systemem wartości - nie mam pomysłu jak można to sprawdzić.