Temat jest zamknięty
Witam
Zapraszam tych, którzy byli obecni do dzielenia się opiniami nt. powyższego . Ze swojej strony postaram się w miarę obiektywnie i zwięźle przekazać obraz tego, co się tam wydarzyło.
Generalnie, cały wcześniejszy plan uległ zmianie ze względu na spóźnienia uczestników.
Na początku miała być kosmiczna muzyka ale niestety... nie wyszło, ponieważ wcześniej spalił się transformator. Zamiast tego była garść nowin branżowych... Całość prowadził J. Zagórski (JZ). Robił to bardzo dobrze i niestety miał na to wyłączność - jakość pracy jego "pomocników" pozostawiała wiele do życzenia, przy czym brylowali tutaj niejaki Bolek K. (BK) i Marcin K. (MK) umiejętnie bawiąc się laptopem, do którego był podłączony rzutnik multimedialny, co skutkowało, że Janusz co chwilę musiał prosić ich o włączenie konkretnego zdjęcia, które właśnie omawiał.
Ciekawymi, ba, bardzo ciekawymi, były materiały o spotkaniach pomiędzy UFO i pilotami wojskowymi, przedstawiane przez JZ oraz z nagrań archiwalnych nieżyjącego J. Makieły.
Znacznie opóźnione przedstawienie wywiadu z J. Wolskim, świadkiem z Emilcina, stanowiło ciekawą odskocznię od teraźniejszości - jakość była dobra i zaskakiwała jasność umysłu tego 71-letniego wtedy człowieka.
Wcześniej został przedstawiony wywiad z Greerem w ramach DP, który uznano jako nowość (pochodził z 2001!)...
Fotografia kirlianowska na żywo miała postać "żywej" prezentacji .ppt a zdjęcie "na żywo" można było ponoć zrobić w kuluarach ale za 10 zł...
Ciekawie wyglądał (znowu JZ) zapis kul świetlnych, jaki miał miejsce w poprzednich latach w Wylatowie - dobra jakość materiałów i komentarz.
"Deklaracja ślężańska"...no cóż...bardziej to pasowało do jakiegoś zlotu New Age a nie do tematyki ufologicznej ale organizatorzy mieli pewnie do tego prawo, bo byli organizatorami
Rafał Nowicki przedstawił przypadek Zdanów a w zasadzie uzasadniał realność powyższego i umiejętnie, choć trochę po chamsku (kto wie, może zostanie posłem kiedyś ) zbił argumenty jednego z widzów. Dalsza cześć jego prezentacji zawierała wywiad z parą z Austrii relacjonującą spotkania z tajemniczymi światłami - niestety brak dowodów, bo ma być i książka, i film, i... Na koniec były migawki z centrum FIGU, mającym obecnie władzę nad B. Meierem, którego skutecznie separują od świata. Swoją drogą informacje stamtąd, jakie zdołał uzyskać RN, przekraczają granice dobrego smaku, więc je pominę.
Ponieważ, jak wspomniałem wcześniej, plan uległ zmianie, część punktów prawdopodobnie wypadła (siedziałem do 22), m. in. zdjęcia z Wałbrzycha - widziałem je na jednym z portali informacyjnych i robiły wrażenie, podobnie jak przedstawiane na początku forum zdjęcia i film (!) przyniesione przez widzów.
Rewelacją była relacja świadka, B. Studennego (btw był on osobą, która próbowała obalić autentyczność zdjęć ze Zdan, powołując się na znajomość techniki fotograficznej i fałszerstw elektronicznych), dzięki której dowiedzieliśmy się, że w okolicach wysypiska na Maślicach we Wrocławiu regularnie pojawia się czerwony, latający obiekt, który on sam miał okazję widzieć kilkadziesiąt(!!!) razy. Niestety, posiadał zdjęcia zrobione wyłącznie telefonem komórkowym... Dodatkowo wzmianka o grupie ludzi z kamerami i aparatami na statywach, których spotkał w trakcie pościgu za ww. obiektem dodatkowo wprowadziła klimat X files...Żenua...
Dalej MK przedstawiał materiały z Youtube o nadciągającej Nibiru...Pomijam fakt, ze zostały one dawno uznane za fałszywe ale co mi tam. Do tego dołożył informację o schronach w Norwegii na ponad 2 mln osób. Widownia, jak i papier, wszystko przyjmie, z tym że ta pierwsza do czasu...
Równie wzruszającym, co nieprofesjonalnym był występ p. Szpuleckiego z Wylatowa. Treść jego wystąpienia stanowiła niezłe wyzwanie do zrozumienia nt. jego osobistych przeżyć w Wylatowie ale było to b. sympatyczne.
Kontrastem do tego była wypowiedź R. Leśniakiewicza. O ile od powyższego p. Szpuleckiego nie można mieć za złe, że odczytał swój referat, bo jest człowiekiem nie zajmującym się profesjonalnie UFO, to wystąpienie RK stanowiło tzw. gwóźdź do trumny mojej obecności na tegorocznym forum. Monotonne odczytanie kilku stron A4 przy powoływaniu się na przypadku z lat 60 (Hillowie, A. Vilas Boas) - przepraszam ale chyba nie o to chodziło, zresztą nie za wiele zrozumiałem z tej wypowiedzi (może była zbyt wysokich lotów dla mnie).
Dalej była wypowiedź człowieka z widowni, który twierdził, że miał spotkania z ufitami (tak nazywał ich RK, zamiennie używając milusińskiego słowa "szaraczki" zawierającego nutkę zadumy...). Odbywały się one na planie astralnym ale wrodzona skromność nie pozwoliła mi na zapytanie, dlaczego wobec tego wchodził do ich pojazdu po drabinie...
Wyszedłem...
Podsumowując:
Zawiedziony jestem brakiem profesjonalistów: myślałem, że mimo braku w zapowiedzi będzie Rzepecki, może Piechota, a także więcej przedstawicieli innych organizacji ufologicznych, których przecież nie brakuje w naszym kraju. Dobrym punktem była prezentacja zdjęć nadesłanych przez świadków - robiły wrażenie mimo braku pewności, że są autentyczne. Słaba natomiast była praca pomocników - ich ciągłe "pykanie" na komputerze wzbudzało uczucie pożałowania napływającego z widowni...
Co do ceny wejścia - 20 zł. Gdyby odnosząc ją do treści i realizacji, to powinna ona wynosić 6-8 zł. Było to moje pierwsze i ostatnie UFO Forum. Trochę się zawiodłem obserwując zdjęcia z poprzednich, kiedy występowali przedstawiciele różnych kół zainteresowań, nie tylko z Polski. Ale to wszystko dlatego, że postąpiłem przeciwko sobie i oczekiwałem czegoś.
Edit [19.05.08] dj_cinex
Wszelkie opinie i wnioski można przedstawiać w temacie ogólnym dot. tego wydarzenia.
http://www.paranorma...t...st&p=258874
