Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wiry straszą w krakowskim Parku Lotników.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

RainbowBeing.
  • Postów: 66
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiry straszą w krakowskim Parku Lotników.

Dwumetrowe wiry, przypominające zminiaturyzowane trąby powietrzne, straszą bywalców czyżyńskiego Parku Lotników. Ci, którzy je widzieli, twierdzą, że pojawiają się nagle przy słonecznej pogodzie z siłą, która wywraca rowery i wózki.
- W odległości jakichś 10 metrów ode mnie pojawił się taki powietrzny lej przy ziemi niewielki, a na wysokości 2-3 metrów rozszerzający się do ponadmetrowej średnicy. Niósł ze sobą kurz i kawałki traw. Wszystko trwało kilka sekund, ale miało taką siłę, że podniosło dwa koła od dziecięcego wózka. Na szczęście prowadził go mężczyzna, który miał na tyle siły, że utrzymał wózek - opowiada Justyna Wunsch.

Świadkami niecodziennego zjawiska byli też szlifujący w parku swoją formę studenci AWF-u. - Biegamy tu prawie codziennie, ale nigdy wcześniej niczego takiego nie widzieliśmy. Nagle przed nami zmaterializowało się coś, co przypominało niewielkich rozmiarów trąbę powietrzną. Musieliśmy przykucnąć, żeby nas nie powywracało - opowiada jeden z biegaczy.

Bywalcy parku twierdzą, że takie zjawiska w Parku Lotników nie są rzadkością. - Wiry pojawiają się na łące tuż za pasem drzew od strony al. Pokoju. Mój pies odmawia biegania po tej łące, bo kiedyś przestraszyła go taka trąbka - mówi Gwidon Konieczny.

Wyjaśnień szukamy w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - To typowe wiry powietrzne. Wiatr po prostu musi skręcić i wtedy pojawia się wir, który często niesie ze sobą piasek, liście czy trawę - mówi Maciej Kozłowski, dyżurny synoptyk z biura prognoz krakowskiego oddziału IMGP. I dodaje, że wiry nie są niebezpieczne. - Mogą przewrócić człowieka czy rower, ale krzywdy nie robią - zapewnia.

Tyle o wirach ma do powiedzenia klimatologia. Inaczej zjawisko tłumaczy... etnografia. - W dawnych czasach wierzono, że pod postaciami wirów pojawiają się wiły. W przekazach ludowych to takie nieprzyjazne rusałki, z którymi lepiej się nie zadawać - twierdzi Weronika Mężydło, znawczyni prasłowiańskich wierzeń. - Można się z tego śmiać, ale przez takie wierzenia przemawia mądrość, że zjawisko wirów powietrznych może być po prostu niebezpieczne dla człowieka - wyjaśnia.

Czy takie wyjaśnienia uspokoją tych, którzy obserwowali parkowe wiry? Konieczny: - Wiadomości niby uspokajające, ale jak mam to wytłumaczyć mojej żonie i psu. Żona może zrozumie, ale pies?

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
  • 0

#2

Jankielek.
  • Postów: 256
  • Tematów: 14
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe z tym parkiem, musze sie tam przejsc!
offtop: slyszeliscie ze w tramwaju gdzies tam na mistrzejowicach (nowa huta) pojawia sie w wagonie widmo i prosi o ognia? To byl jakis pijak w tramwaju i motorniczy go wywalil na tory a potem go drugi tramwaj przejechal.
No i tam w tym tramwaju jakies stukotania slychac i drzwi sie same otwieraja w czasie jazdy!
  • 0

#3

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dwumetrowe wiry, przypominające zminiaturyzowane trąby powietrzne, straszą bywalców czyżyńskiego Parku Lotników. Ci, którzy je widzieli, twierdzą, że pojawiają się nagle przy słonecznej pogodzie z siłą, która wywraca rowery i wózki.
- W odległości jakichś 10 metrów ode mnie pojawił się taki powietrzny lej przy ziemi niewielki, a na wysokości 2-3 metrów rozszerzający się do ponadmetrowej średnicy. Niósł ze sobą kurz i kawałki traw. Wszystko trwało kilka sekund, ale miało taką siłę, że podniosło dwa koła od dziecięcego wózka.


A mnie to przypomina anomalie z gry S.T.A.L.K.E.R.
Może tam jest jakaś "zona" w tym parku ? :D
  • 0

#4

RainbowBeing.
  • Postów: 66
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dwumetrowe wiry, przypominające zminiaturyzowane trąby powietrzne, straszą bywalców czyżyńskiego Parku Lotników. Ci, którzy je widzieli, twierdzą, że pojawiają się nagle przy słonecznej pogodzie z siłą, która wywraca rowery i wózki.
- W odległości jakichś 10 metrów ode mnie pojawił się taki powietrzny lej przy ziemi niewielki, a na wysokości 2-3 metrów rozszerzający się do ponadmetrowej średnicy. Niósł ze sobą kurz i kawałki traw. Wszystko trwało kilka sekund, ale miało taką siłę, że podniosło dwa koła od dziecięcego wózka.


A mnie to przypomina anomalie z gry S.T.A.L.K.E.R.
Może tam jest jakaś "zona" w tym parku ? :D



a mnie to wogóle ciekawi dlaczego akurat tam...na wiatrach sie nie znam ale poszperam o historii tego miejsca. mieszkam pare osiedli dalej ale ekspedycji nie wyprawie (zbyt duze zawirowanie dresow w tamtych okolicach, a ze w niedziele nad ranem spotkalem bejsbola na mojej glowie to juz na pewno;)
  • 0

#5

TKr.
  • Postów: 141
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe z tym parkiem, musze sie tam przejsc!
offtop: slyszeliscie ze w tramwaju gdzies tam na mistrzejowicach (nowa huta) pojawia sie w wagonie widmo i prosi o ognia? To byl jakis pijak w tramwaju i motorniczy go wywalil na tory a potem go drugi tramwaj przejechal.
No i tam w tym tramwaju jakies stukotania slychac i drzwi sie same otwieraja w czasie jazdy!

Nie słyszałem tej "historii", ale pewniakiem jest że w każdym tramwaju w Krakowie słychać stukotanie, nawet w nowych Bombardierach.
A samo otwierające się drzwi ? Usterki się zdarzają. Widzę że lubisz "legendy" :)
  • 0

#6

Jankielek.
  • Postów: 256
  • Tematów: 14
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja tez o tym nie wiedzialem tylko to bylo w ksiazce napisane a konkretnie w encyklopedii nowej huty.
  • 0

#7

Cthulhu.
  • Postów: 406
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dwumetrowe wiry, przypominające zminiaturyzowane trąby powietrzne, straszą bywalców czyżyńskiego Parku Lotników. Ci, którzy je widzieli, twierdzą, że pojawiają się nagle przy słonecznej pogodzie z siłą, która wywraca rowery i wózki.
- W odległości jakichś 10 metrów ode mnie pojawił się taki powietrzny lej przy ziemi niewielki, a na wysokości 2-3 metrów rozszerzający się do ponadmetrowej średnicy. Niósł ze sobą kurz i kawałki traw. Wszystko trwało kilka sekund, ale miało taką siłę, że podniosło dwa koła od dziecięcego wózka.


A mnie to przypomina anomalie z gry S.T.A.L.K.E.R.
Może tam jest jakaś "zona" w tym parku ? :D

Mi z kolei przypomina to nowego Alone in the Dark, czyli park z tajemnicami tak jak Centaral Park w AitD :)
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych