wszystko przez ostatnie 2 tygodnie spisywałem w dzienniku o tym co zamierzam robić w LD i co robiłem...
czyli że próbowałem odróżnić sen od jawy i śnić o samolocie lecącym nad błękitnym niebem (nie mogłem nic konkretnego wymyślić więc powtarzałem se pewną formułkę godzinę przed snem przez około 30 minut o zwykłym samolocie który se leci przez błękit nieba itd.) ale przez te 2 tygodnie nic a nic nieudało mi sie zapamiętać... po jakimś czasie udało mi sie w końcu zapamiętać jeden sen ale o jego akcji woogle niemyślałem... to było bardziej spowodowane tym czym sie zamartwiałem przez jakiś czas... a teraz znowu niemam snów... macie jakieś rady jak zapamiętywać sny? bo mojemu koledze poleciłem LD i mimo tego że za drzwiami ojciec mu chrapie to on ma codziennie sny itd. i mu sie udaje to LD... więc ma ktoś na to jakieś rady? z góry dziękuje
------
PS. chce umieć LD aby móc spróbować samemu zrobić Oobe ponieważ miałem 3 wcześniej ale niekontrolowane i to wyglądało że po prostu jakby moje ciało astralne wyszło ze mnie i zrobiło kilka kroków itd. tzn. miałem widok z astrala ale czułem to co ciało (wszystko słyszałem przytłumione jakby z innego miejsca, ciało było bezwładne a wzrok miałem jakby oczy w ciele przymknięte i niemogłem ich otworzyć ale za to wszystko normalnie widziałem astralem

czy to było oobe czy nie?
PPS. Siedze na tym forum od dłuższego czasu ale dopiero teraz miałem czas aby napisać