Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwne zjawisko na niebie i późniejsze wydarzenia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ok 24. wczoraj, w poniedziałek ćwicząc jakieś 40 min. już telekinezę na łyżce, mentalnie powiedzialem sobie, a raczej afirmowalem, ze teraz dostanę jakiś dowód, ze uda się to co ma się udać. Maksymalnie skupiłem się na czakrze 3-oka, kondensowałem w niej energie, jak najbardziej chciałem wyczuć, i czułem łyżkę. Gdy doszło do punktu krytycznego (mogłem się przeciążyć) ... zgasło światło w całym mieście ... lekko sie wystraszyłem, ale szybko zrozumiałem ze to nie moja sprawka, bo nie mam chociażby teraz takich mozliwości (i inne powody logiczne). Nie wiem czemu - od dość dawna mam tak, że strasznie lubię patrzeć przez okno w domu na gwiazdy, niebo. Spojrzałem się na zachód (gdzie kilka dni wcześniej zauważyłem będąc wieczorem na stadionie niby to gwiazdę, ale one nie mają w zwyczaju chyba gasnąć i zaświecać się przy bezchmurnym niemal niebie ... a tym bardziej się ruszać), zauwazyłem gwiazdę, taką podobną do tej ze stadionu - na samym początku intensywne prawie żólte swiatło od niej biło. Zelżało - zmieniło barwe - na białą. Tak niby to normalne, z tym że co nastąpiło:- Gwiazda ta znów zaczeła przygasać, a to zacząć bardziej swiecić - normalne. Z tym że ten obiekt zaczął kręcić kółka, jakieś dziwne wzory (jak patrzysz na niebo to tak o 1,5 cm na niebie się pzesuwała, czasem więcej), nieznacznie się oddalał, przyblizał - trochę to dziwnie brzmi ale można to było zauważyć. Co jeszcze. Gdy ten punkt na chwilę się ustabilizował, to nagle zaczeły wokół niego migać inne, ok. 5,6 takich punktów. Jak jeden zgasł, to zaraz pojawił się w innym miejscu, przesunął się, ustabilizował i przyszła kolej na następny. Trwało to trochę, z kilkanaście minut. Myślałem że to może spadające gwiazdy, tyle że nie ten kierunek - coś leciało pod górę i zgasło, następnie z punktu gdzie zgasło skręciło gdzie indziej, wróciło na miejsce.
Taki stan rzeczy trwał jeszcze trochę ... jak już zamknąłem okno miałem w sobie jakieś dziwne uczucia, nie umiem ich okreslić. Wykonałem potem parę czynności, położyłem się spać. Chciałem uzyskać OOBE, ale nie mogłem - nie wiem dlaczego - nie mogłem się w trans wprowadzić nawet ... a byłem potem już dość spokojny. No i ... obudziłem się rano - nie wiem jak zasnąłem - wiem że rano tylko jakieś głupoty mi się śniły, ale część nocy wyjęta z kalendarza poprostu. Co jeszcze - gdy się przebudzałem (mam na myśli moment gdy uzyskałem świadomość, sen się kończył, ale jeszcze trwał paraliż przysenny) - czułem bardzo dziwny ból zęba - nie spotkałem się z takim jeszcze rodzajem (podobno ten ząb to ząb mądrości, 32 w kolejce, jeszcze nie wykształcony do końca) - który tak jak był intensywny, tak dość szybko minął ... dodam że mam go w dobrym stanie, wykluczam próchnicę etc. Jakoś dziwnie nadal czuję te stronę twarzy z zębem. Dziwnie się czułem jakoś - miałem też zdjętą pewną część odzienia w jakiej śpię co mnie zdziwiło.

_________________________________________

EDIT:

Dopiero niedawno od pisania tego wpadłem na pomysł by sprawdzić swoje uzębienie - miałem jakieś śmieszne punkciki na kieszonce skórnej jaką mam na zębie tym jeszcze, nieco zaczerwieniona była. To luz. Z tym, że wewnątrz ust mam ślad. Myślałem że od ugryzienia, ale to wygląda tak, że jest trochę nabrzmiały okrągły punkcik, tylko on jest nabrzmiały, na samym jego środku jest przerwana błonka, jakbym igłą dostał i zaczerwienienie. Poza tym dziwnie odczuwam tę część twarzy (lewą), nie wiem do czego to przyrównać ... taka trochę zastygła. Ten punkt jest blisko tego zęba, próbowałem tam się ugryść z 2 strony by zobaczyć i porównać to, ale ledwo się dało i zupełnie inaczej to wygląda (ślad od dużego zęba, a od jakiegoś punktu łatwo odróżnić).
Dziwnie się czuję ... głowa jest jakaś taka - niezdefiniowana, nie wiem jak to powiedzieć, określić.

No to tyle :)
  • 0

#2

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe czy ten obiekt mial cos wspolnego z przerwa w dostawie energii (wg mnie mial :smile: ) czy to byl tylko zbieg okolicznosci.
A co do zeba: widze ze nie tylko Nitz0r-owi przydalby sie hipnotyzer.

Szkoda ze nie zarejestrowales tego zjawiska (pewnie nie miales odpowiedniego sprzetu :-( ), bylby mocny dowod na istnienie nol-i :smile:
  • 0

#3

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No niestety nie mam.
A to nie jest pierwszy przypadek jeśli o mnie chodzi. Już kiedyś (nie wiem czy pisałem tu na forum) miałem bliższą obserwację tego ... obiekt był na tyle blisko, że słyszałem jakiś dźwięk od niego dochodzący, miał on niskie wibracje, ton ... niebo było dziwne wtedy - wszędzie czarne, a tam gdzie obiekt bordowawe, czeronawe, brązowawe ... nie pamiętam już dużo z tamtej nocy, nie wiem nawet czy spałem wtedy, ale chyba nie.
  • 0

#4

snake131.
  • Postów: 162
  • Tematów: 16
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Miałem podobne przeżycie do twojego tyle że w dziecinstwie i zamiast zemba mailem dziwny ślad na nodze.W ostatnim czasie dałem to do obejrzenia lekarzowi.Stwierdzil on ze to zwyczajny ślad hirurgiczny.Niestety nikt niechce mi uwierzyc w moje przezycia .Jednak mineło już tyle czasu że już się tym nie przejmuje :smile: .Mysle że to co ci się przydazyło jest prawdziwe
  • 0

#5

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzień wcześniej czułem w okolicy między krtanią a szczęką po lewej str. dziwny ból, jakby prąd jakiś ... niedaleko tego ząbka, trwało to chwilkę ... tak sobie przypomniałem.
Ten ślad jeszcze mam wewnątrz ust, myślałem że powinien się zagoić.
  • 0

#6

Józek.
  • Postów: 154
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pogrzeb tam moze cos wydobedziesz :)
  • 0

#7

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

hehe to moze to ma jakis zwiazek ze stanal u mnie w pokoju zegarek a jak sie obudzilem to mialem fajny slad, jakby mnie ktos tak jednym paznokciem pozadnie drapnal :P fajnie bo przed snem tego nie bylo, dopiero jak wstalem rano to poczulem na plecach :P
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych