Witam nie zaliczam sie do ludzi wierzących w wszystkie opowieści o duchach w połowie jestem sceptykiem. Jednak to, co w nocy mnie spotkało trochę mnie zadziwiło. Cala noc nie mogłem zasnąć. wreszcie udało mi sie to kolo godziny 4 rano . Jednak to, co mi sie przyśniło zszokowało mnie trochę. Mój wujek zmarł w 1994 roku, to była bardzo ciepła i lubiąca wszystkich osoba, bardzo przeżyłem jej śmierć wtedy. I dziś pierwszy raz po jego śmierci przyśnił mi sie on, ale jako czarna postać stojąca przy oknie za firanka, ale wiedziałem ze to jest on!!! Nigdy nie śniły mi sie osoby zmarłe z rodziny, nie rozmawialiśmy także wcześniej o wujku tak ażeby w nocy podziałała mi wyobraźnia, najbardziej zdziwiło mnie to ze przyśnił mi sie jako czarna postać, ale nie wiem z, kad ale wiedziałem ze to on. Czy może ktoś mi powiedzieć, co to może oznaczać?? czy to jakieś ostrzeżenie dla mnie od wujka ??,co myślicie o tym ??
Użytkownik AXEL.C edytował ten post 25.02.2008 - 10:11