Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szkolne ściągawki


  • Please log in to reply
27 replies to this topic

#1

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Praktyczne sposoby na ściąganie w szkole.


Jak wyglądałby sprawdzian bez ściągi? Dokładnie tak, jak czarownica bez miotły albo szkoła bez nauczycieli. Na naszej stronie znajdziecie mnóstwo "pomocy naukowych" niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania w szkole, a szczególnie na sprawdzianach. Przygotowałem również niezawodne sposoby ściągania, dzięki którym polubicie sprawdziany! Dla bardziej ambitnych zamieszczam skuteczne sposoby uczenia się, czyli jak zaplanować sobie czas, aby wystarczyło go na naukę i odpoczynek.

Wady i zalety ściąg

Niektórzy uważają, że korzystanie ze ściąg to jedynie sposób na usystematyzowanie materiału i poznanie luk we własnej wiedzy, a sam fakt posiadania takiego pomocnika, to swoista próba pokonania stresu. Ściąganie bywa w szkole traktowane różnie, najczęściej jednak jako łamanie zasad, które powinno być ukarane. Jedni nauczyciele spoglądają na korzystającego ze ściągi delikwenta z pobłażaniem, inni bezwzględnie zwalczają.

Efekty są różne: od wyproszenia z sali egzaminacyjnej, przez zabranie ściągawki wraz z rozpoczętą pracą, po obniżenie oceny. Doświadczył tego każdy, kogo złapano na ściąganiu. Polecamy ten dział nauczycielom, by wiedzieli, co możemy wymyśleć!

Sposoby na ściąganie mnożą się, ale istnieją też tzw. standardy: wypisanie najważniejszych informacji na dłoni, na karteczkach, które można łatwo schować w kieszeń lub w rękawie, zapisane harmonijki, mini ksero (małe formaty stron z książek czy zeszytów), albo ściąga napisana ołówkiem w książce, z której można korzystać podczas egzaminu.

Bywa nawet tak, że najważniejsze zagadnienia z danej dziedziny grawerowane są na ... długopisie! Dziewczyny czasami wykorzystują swój strój i umieszczają ściągi pod... przezroczystymi rajstopami na wysokości uda - spódnica oczywiście nie może być wtedy dłuższa niż do kolan.

Jak robić ściągi?

Ściąga powinna być wykonana samodzielnie.
Należy zacząć od uważnego przeczytania danego zagadnienia.
Przemyśl to, co przeczytałeś!
Po chwili przerwy zapisz tylko te informacje, które uważasz za najbardziej istotne, kluczowe dla danego zagadnienia, które podczas nauki sprawiają ci najwięcej kłopotów. Nie staraj się przepisywać wszystkiego!!!
Używaj, jeśli to tylko możliwe, równoważników zdań.

Po pewnym czasie odśwież sobie wiadomości zawarte na ściądze - wykorzystaj ją do powtórzenia wiadomości. Jeśli tak zrobisz, to okaże się, że choć masz ściągę w kieszeni (lub innym miejscu) wcale nie będzie ci potrzebna - wiadomości pozostaną w głowie. Jedna uwaga: opisany sposób jest dobry i skuteczny pod warunkiem, że zacznie się z niego korzystać odpowiednio wcześnie. Dlatego warto potraktować przygotowanie ściągi jako sposób uczenia się - ciekawszy i nie tak męczący jak zwykłe "wkuwanie".

5 sprawdzonych metod korzystania ze ściągi:

Podkładka

Proste i skuteczne! Na normalnej kartce, takiej jak na klasówce, piszesz to, co chcesz. Tyle że twardym i ostrym ołówkiem. Teraz tylko opanować nerwy. Spokojnie przekładasz kartki jakby to była jedna z kartek sprawdzianu. Tak napisałem niejeden sprawdzian bez wpadki. Nawet z długopisem zamiast ołówka to działa tyle, że wyciągamy kartkę po czasie i traktujemy ją jako jedną ze sprawdzianu. Proste jest zawsze najlepsze!

Czarna ławka

Jeśli w klasie, w której piszemy sprawdzian, są czarne ławki, możemy pokusić się o napisanie ściągi na tej właśnie ławce. Gdy nauczyciel przechodzi - nic nie widzi, a my pod odpowiednim kątem możemy wszystko odczytać.

Taśma

Najlepiej jest wydrukować na komputerze ściągę czcionką mniej więcej 4pt, potem przykleić na świeżo wydrukowany tekst taśmę klejącą i delikatnie odkleić. Nadruk zostaje na taśmie i mamy ściągę ta taśmie! Teraz można zrobić z nią wszystko. Najlepiej nakleić na długopis, można też nakleić na ławkę albo na ręką itp. Ściąga nie do wykrycia!

Linijka

Ściągę umieszczamy na nieprzezroczystej linijce. Możemy ją położyć na ławce dołem do góry, a gdy nauczyciel idzie - wziąć ją (niby do narysowania kreski) i położyć normalnie. Sposób jest przetestowany na 100 losowo wybranych osobach.

Różności

Ściągę można umieścić w piórniku, w otwieranym kalkulatorze. Można też na kartce wpisać delikatnie wzory (i nie tylko).


17 PRAKTYCZNYCH SPOSOBÓW NA ŚCIĄGANIE !


Sposób 1

Drukuje się ściągę na foli (kupuje się specjalną do atramentowych, laserowych) i wkłada do ust lub kładzie na ławce. Nie do wykrycia bo jest przezroczysta, widać tylko drobny maczek.



Sposób 2

Jest to sposób podobno niezawodny, lecz go jeszcze nie próbowałem. Ściągę zwiniętą w harmonijkę po prostu trzymamy w ręce i przerzucamy ją na odpowiednie strony. Nauczyciel nawet nie podejrzewa, że ściągę można mieć w ręce !!!


Sposób 3

Sposób dobry tylko (?) dla dziewcząt: na klasówkę lub inny sprawdzian ubieramy się w długą spódnicę i rajstopy. Na nogi (uda) naklejamy napisane na nie szeleszczącym papierze ściągi. Technika jest prosta - podczas egzaminu podkasamy spódnicę i... egzamin zdany!


Sposób 4

Sposób podobny do 2 z tą harmonijką, tylko zamiast harmonijki robimy taki jakby dwustronny rulonik który potem sobie przewijamy. W sumie sposób jest lepszy od drugiego, bo ściąga jest bardzo mała i są mniejsze szanse na to, że podczas ściągania nam się rozleci. Rulonik można jeszcze przyczepić do dwóch zapałek, żeby się lepiej przewijało, albo przywiązać do niego nitkę, troszkę krótszą od ręki, a z drugiej strony przywiązać do ramiączka od stanika lub koszulki, wtedy jak nauczyciel idzie to prostujemy rękę i się ściąga chowa do rękawa. Wypróbowane na każdej klasówce.


Sposób 5

Jest całkiem podobna do metody pierwszej, lecz trick polega na tym by nie wkładać ściągi do środka długopisu, tylko owinąć nią obudowę długopisu, a całą konstrukcję uszczelnić taśmą samoklejącą. Różnica między tym sposobem a metodą nr 1 polega na tym, że na mojej ściądze zmieści się 2x więcej informacji! Jeżeli będziemy pisać ściągę ołówkiem (automatem) 0,5 mm zmieścimy ok. 3x więcej informacji bez straty na czytelności "pomocy"! Sposób sprawdzany przez 3 lata na lekcjach historii, chemii i geografii (2 lata) :-). Żadnej wpadki!!!



Sposób 6

Jeżeli szkoła wprowadziła identyfikatory, to ten sposób się przyda. Drukujemy ściągę na kompie, wkładamy w tylną ściankę identyfikatora. Jeszcze tylko wystarczy założyć na siebie bluzę z "frędzelkami", czyli sznureczkami i na końcu doczepiamy nasze cudo. Siadamy w ławce z odpowiednio odwróconym ident'em. Gdy coś chcemy odczytać, wystarczy schylić głowę i z powrotem odwrócić. Szczególnie na początku wprowadzenia identyfikatorów nauczyciele nic nie podejrzewają.



Sposób 7

Łatwe i pożyteczne ! Gdy posiadamy piórnik z płaskim dnem o dużej powierzchni, wydrukowaną bądź napisaną ściągę przyklejamy od spodu. Gdy coś potrzebujemy, odwracamy piórnik.



Sposób 8

Gdy mamy zegarek o dużej tarczy, możemy naszą ściągę nakleić na tarczę (ryzykowne), bądź karteczkę wsunąć pod niego. Wg mnie, może być problem z powtórnym włożeniem ściągi pod zegarek :( , ale warto wypróbować.


Sposób 9

Na sprawdzian zakładamy koszulę z dużą "dziurą" między guzikiem a rękawem. Ściągę o odpowiednich wymiarach wklejamy w sekretne miejsce. Gdy coś potrzebujemy, wystarczy przybliżyć rękę.



Sposób 10

Starannie wydrukowaną ściągę przyklejamy na dolnej część buta oklejamy taśmą i na sprawdzianie zakładamy nogę na nogę trzymając but w linii poziomej. Jest to skuteczne jeżeli siedzimy gdzieś przy końcu gdyż inaczej nie znajdzie zastosowania.



Sposób 11

Ta technika polega na używaniu korektora w taśmie. Na wymienny wkład naklejamy wydrukowaną na komputerze ściągę gotowe ! Wkład można okleić z 2 stron.



Sposób 12

Ściągę można umieścić w piórniku, w otwieranym kalkulatorze. Można też na kartce delikatnie wzory ( i nie tylko ).



Sposób 13

Ściągę można umieścić w etui do okularów.


Sposób 14

Ściągę umieszczamy na nieprzezroczystej linijce. Możemy ją położyć na ławce dołem do góry, a gdy nauczyciel idzie - wziąć ją (niby do narysowania kreski) i położyć normalnie. Sposób jest przetestowany na 100 losowo wybranych osobach.


Sposób 15

Jeśli w klasie w której piszemy sprawdzian są czarne ławki, możemy sie pokusić o napisanie ściągi na tej właśnie ławce. Gdy nauczyciel przechodzi - nic nie widzi, a my po odpowiednim kątem możemy wszystko odczytać.


Sposób 16

Jest podobny do sposobu drugiego. Jeżeli jesteśmy praworęczni, to lewą rękę kładziemy na blacie stołu, rozszerzamy lekko palce, gdzie odczytujemy dane ze ściągi zwiniętej w prostokątną harmonijkę. Kiedy nadchodzi Profesor łączymy palce ze sobą tak, że nic nie widać. Ściągę przekładamy palcem środkowym i wskazującym. Sposób wypróbowany na maturze, którą zdałem trzy lata temu.


Sposób 17

Najlepiej jest wydrukować na komputerze ściągę czcionką mniej więcej 4, potem przykleić na świeżo wydrukowany tekst taśmę klejącą i delikatnie odkleić. Nadruk zostaje na taśmie i mamy ściągę ta taśmie! Teraz można zrobić z nią wszystko. Najlepiej nakleić na długopis, można też nakleić na ławkę albo na rękę itp. Ściąga nie do wykrycia !

Znalezione w sieci :mrgreen: Moja najlepsza ściągawka-półkole ze sztywnego kartonu podpięte pinezką pod ławkę
ale to już historia ....nigdy nie wpadłem na ściąganiu ;)



#2

darokrol.
  • Postów: 729
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja stosowałem sposób nr. 2, prosty i niezawodny, oczywiście trzeba trochę wprawy, bo jak ręka będzie sztywno czy jakoś nienaturalnie to zaraz nas złapią, ale jak opanujemy stres związany ze ściąganiem to sposób prawie nie do wykrycia, chyba że nauczyciel łazi i sprawdza wszystkim co maja w ręce ;)

#3

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

zawsze sie zastanawialem po co sie uczyc, skoro i tak polowa bedzie sciagala.
wniosek?
olac szkole i popelnic samobojstwo.
kurde, kiepski ze mnie filozof - -

#4

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Często robiłam ściągi których najczęściej jednak wcale nie używałam bo nie były mi potrzebne (w sytuacjach stresowych takich jak egzaminy nagle dostaję "kopa" i zdaję sobie sprawę ,że pytania są banalne). Moje sposoby na ściąganie (kiedy to było konieczne bo np. zapomniałam ,że jest sprawdzian i nic się nie uczyłam lub uznałam że zakres materiału jest idiotyczny i się uczyć go nie będę :)) : "harmonijka", napis na taśmie klejącej przyklejanej do ławki, napis ołówkiem na ławce (najczęściej w formie jakiegoś rysunku - np. kiedyś na WOS zrobiłam gigantyczną koniczynkę zapisaną całą drobnym maczkiem, ściąga niemal nie do wykrycia, zwłaszcza w sali gdzie wszystkie ławki są porysowane), ściąga w długopisie (wewnątrz półprzeźroczystej obudowy) a także "puste" kartki zapisane tuszem UV. Zdarzało się też ,że siedząc przy oknie przyczepiałam karteczkę na parapet lub kaloryfer i zasłaniałam zasłoną lub tez przyczepiałam karteczkę szpilką do zasłony. Pamiętam też ,że na chemii w gimnazjum był świetny patent na ściąganie - biurko nauczycielki było nieco wyższe od reszty ławek i miało z tyłu ukrytą w cieniu półeczkę idealną na ściągi. Nauczycielka nigdy tam nie zaglądała a ja siedząc w pierwszej ławce miałam idealny widok na ściągę. Ogólnie pierwsza ławka jest moim zdaniem najlepszym miejscem do ściągania bo... nauczyciele sądzą ,że to ci z tyłu mają ściągi i na nich skupiają całą uwagę stojąc przy tym cały czas plecami do "kujonów" w pierwszych ławkach ;) .

Edit: (Żeby nie było - nigdy kujonem nie byłam - po prostu lubiłam siedzieć w 1 ławce żeby mieć zawsze wzgląd do tego kto jakie ma oceny :devil: , z 1 ławki doskonale widać jak dziennik jest otwarty. Dlatego też byłam jakby aniołem stróżem klasy który pilnował czy oby nauczycielowi się tabelki nie pomyliły i nie wpisał oceny nieodpowiedniej osobie - a parę takich sytuacji było, nie ukrywam że gdyby nie moja czujność parę osób niesłusznie dostałoby jedynki za swoich numerowych sąsiadów, a i moje czwórki dostałyby sie w niepowołane ręce ;) )



#5

Chessman.
  • Postów: 1031
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja znam jeszcze inny sposób pomimo, że sam niewiele ściągałem to jednak coś takiego przyszło mi do głowy i raz tego z powodzeniem użyłem. A mianowicie kupić sobie zestaw długopis z lampką ultrafioletową i pisaki których pismo widać tylko w tym świetle. W domu można przygotować kartkę na sprawdzian/kolokwium/kartkówkę i wtedy wystarczy tylko podświetlić napisane wcześniej informacje. Ale naprawdę świat jest walnięty, jak coś się chce osiągnąć to trzeba albo być geniuszem albo oszukiwać. Mimo wszystko zawsze staram się unikać ściągania.
Edit: Ana Mert- uprzedziłaś mnie z tym UV :P

#6

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Może mi nie uwierzycie, ale ja nigdy w życiu ze ściągi jeszcze nie ściągałem. Ani z zeszytu ani z książki. Parę (dosłownie parę) razy pytałem o coś kogoś z tyłu jak nie wiedziałem.

#7

morfi.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja polecam wszystkim sposób z taśmą klejącą jest naprawdę nie do wykrycia, mozna nakleić gdzie sie tylko chce a nauczyciel może chodzić koło ciebie i nie zauważy jej, sam stosuje czasami tę metodę i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. :D

Użytkownik morfi edytował ten post 12.02.2008 - 21:50


#8

Yeti667.
  • Postów: 26
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też mam dobry sposób :) .
Jeżeli posiadacie powiedzmy mp3 z dyktafonem to nagrywacie sobie np. definicje, wzory itd. W szkole słuchawki przekładacie z kieszeni przez rękaw do dłoni, słuchawkę wkładacie w ucho i przykrywacie dłonią że niby się podpieracie a drugą ręką oczywiście piszemy i gdy jest potrzeba wkładamy rękę do kieszeni i przewijamy nagranie ;) .
sposób użyty przeze mnie 3 razy i jakoś jeszcze nie wpadłem :mrgreen:
Edit: Aha jeszcze jedno. Gdy w powyższym sposobie ręka jest zgięta słuchawka swobodnie wystaje, natomiast gdy ją prostujemy "chowa" się do rękawa :)

Użytkownik Yeti667 edytował ten post 12.02.2008 - 22:04


#9

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja polecam wszystkim sposób z taśmą klejącą jest naprawdę nie do wykrycia, mozna nakleić gdzie sie tylko chce a nauczyciel może chodzić koło ciebie i nie zauważy jej, sam stosuje czasami tę metodę i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. :D

Tylko najlepiej jeżeli taśma jest z gatunku tych matowych (od tych gładkich odbija się światło i nauczyciel może zauważyć).



#10

Darek08.
  • Postów: 26
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja robię zwykłe- piszę najważniejsze informacje na karteczce i wkładam do piórnika. Raz zrobiłem z UV- też było dobre.

#11

Snajper88.

       Były moderator           Były 'szef' tłumaczy

  • Postów: 204
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

ja robiłem tak.
1. drukowałem ściąge, owijałem na nadgarstku, zakładałem luźną bluze z długim rękawem i tyklo się okręcało ściąge.
2. to był ten sposób nr. 6 z identyfikatorem. Jeszcze ławka była tak dopasowana że jak się nachyliłem to id. opierał się o ławke i robił trójkąt - kant ławki, moja bluza, szyja :P

A teraz na studiach (egzaminy, nie kolokwia) heh problemu nie ma xD , ściąga na ławke i już. Tam się u nas wykładowcy nie przejmują (1 wykładowca, na ponad 150 osób. Nawet nie wiem dokładnie ile)



#12

Eldor.
  • Postów: 49
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja tam zawsze sam sobie ściągi elegancko pisałem. Mała karteczka w zręcznym łapsku jest niemal nie do wykrycia. Tym systemem "pomagałem sobie" od zawsze i nawet teraz, na studiach, czasem go stosuję. Prawdą jest jednak, że ściąganie wymaga czasem nieco umiejętności psychologicznych. Nauczyciele durni nie są. Hmmm... No, w WIĘKSZOŚCI - nie są. Dobrze jest wyczaić moment, kiedy nauczyciel omiata nas wzrokiem i w nieobecnym zamyśleniu zwrócić oczy ku górze, głaszcząc podbródek, niby mędrzec szukający odpowiedzi na najistotniejsze kwestie dotyczące natury wszechświata. :D Ale, na przykład, w życiu bym sobie nigdzie ściągi nie przykleił. Świadomość, że nie mogę się jej pozbyć w dowolnym momencie, powodowałaby zbyt wiele stresu.

#13

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdy uczylem sie w podstawowce i gimnazjum to robilem sciagi. Niektore sposoby byly podobne do opisanych w temacie. Inaczej bylo w technikum. Zamiast sciag wiekszosc sciagala z zeszytow i ksiazek, albo krzyczeli jeden do drugiego na sprawdzianie. Nikomu nie chcialo sie ich robic, totalne olewatorstwo. Mimo, ze zeszyt jest pokaznych rozmiarow, to mozna z niego sciagnac, nawet z formatu A4. Czasem sciagalismy tak prefidnie, ze az sam sie dziwie. Dobrym sposobem jest wykradanie zestawow pytan, jesli nauczyciel trzyma je w klasie. Trzeba tylko wiedziec jak. Zdarzaly sie i wpadki. Teraz troche zaluje, ze nie przylozylem sie do sciag. Bo nie dosc, ze jest latwiej, to i robiac sciage mozna sie czegos nauczyc.



#14

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja tylko raz w życiu przygotowałem ściągę (sposób nr 8 ) Dostałem kiedyś taki fajny (tani) zegarek, który można było rozłożyć bez użycia narzędzi ^^ pod szkiełko włożyłem karteczkę ze wzorami (idealna sciąga na fizykę), a siedzę w pierwszej ławce



#15

Ozzy667.
  • Postów: 88
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja dla odmiany nigdy nie zrobiłem ściągi, jeśli już to może z dwa razy prosto z książki.


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych