Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pięć zagadek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1

grzyman.
  • Postów: 72
  • Tematów: 37
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Badamy wiele paranormalnych zjawisk i nierozwikłanych tajemnic. Wiele z nich intryguje nas wszystkich. Jednakże badając je, możemy pewnego dnia zrozumieć wiele z nich. Możliwe, że pojmiemy, jak działają telepatia i prekognicja. W przyszłym roku ktoś może schwytać Bigfoota. Możemy nawet znaleźć wytłumaczenie dla duchów i innych natrętnych zjawisk. Są jednak tajemnice, na które możemy nigdy nie poznać odpowiedzi...

Jak zbudowano piramidy?


Dołączona grafika Zadziwiające piramidy stoją w Gizie w Egipcie niczym pomniki nadzwyczajnych umiejętności inżynieryjnych starożytnego człowieka. Do dziś nikt nie jest pewny, jak one właściwie zostały zbudowane.
Metoda ich konstrukcji była jedną z największych tajemnic spośród ludzkich osiągnięć. Nie ma ani w starożytnym piśmiennictwie egipskim ani w rzeźbach przekonywujących dowodów, które pokazałyby, jak piramidy zostały zbudowane. Ów brak zapisków spowodował powstanie tuzinów teorii, zarówno tych praktycznych, jak i fantastycznych.

Tradycjonaliści utrzymują, że piramidy były budowane na przestrzeni dekad przez tysiące robotników ciągnących ogromne kamienne bloki na drewnianych saniach w górę po glinianych rampach. Nie ma jednak dowodu potwierdzającego tą teorię.

Inni, u których te nadzwyczajne konstrukcje wywołują lęk, mówią, że żadna grupa ludzi nie byłaby w stanie uciągnąć tych masywnych kamieni - niektóre ważą po kilka ton - na tak wielką wysokość i dopasować je z tak imponującą precyzją. Jak mówią, Egipcjanie musieli posiadać jakąś technologię, która zaginęła z biegiem historii. Być może wiedzieli, jak przenosić wielkie kamienie przy pomocy urządzeń przeciwwagowych. Mogli też otrzymać pomoc od istot pozaziemskich.

Stosunkowo najnowsza teoria mówi, że niektóre z bloków, głównie tych używanych na wyższych poziomach, zostały odlane na miejscu przy użyciu pewnego rodzaju wapienia.

Dlaczego możemy się tego nigdy nie dowiedzieć? Nie mamy żadnego ostatecznego dowodu. Sekret piramid może zaginąć w otchłani przeszłości.

Jedyny sposób na rozwikłanie tajemnicy to...
Debata wokół wielkich egipskich piramid przybierze wściekły obrót. Jedynym sposobem na rozwikłanie tej tajemnicy będzie odnalezienie jakiegoś starożytnego pisma lub artefaktu z czasów, gdy budowano piramidy, który jednoznacznie przedstawi sposób ich budowy.

Zdarzenie z Roswell

Dołączona grafika

Coś rozbiło się na ranczu Williama "Mac'a" Brazela w czerwcu lub lipcu 1947 roku. Z całą pewnością było to coś nieznanego. Wielu badaczy UFO jest pewnych, że był to latający spodek UFO - pojazd pilotowany przez istoty pozaziemskie. Tymczasem amerykańskie wojsko nalega, że był to obiekt wojskowy.

Przypadek z Roswell - prawdopodobnie najsławniejsze wydarzenie ufologiczne wszech czasów - jest zbyt zagmatwany, aby podawać tutaj jego szczegóły. Poszukiwania w Internecie przyniosą ci prawdziwe bogactwo informacji. Jednak to, co wiemy na pewno, to to, że coś rozbiło się latem 1947 roku i że wojskowy z Armii Federalnej w Roswell, major Jesse Marcel, przybył a miejsce, aby uprzątnąć teren. Co się stało, że wszyscy wzięli ów obiekt za UFO? To, że samo wojsko na początku stwierdziło, że to UFO! W notatce prasowej z 8 lipca czytamy: "Pogłoski na temat latającego dysku okazały się być rzeczywistością wczoraj po tym, jak biuro wywiadu z 509 grupy bombowej z Eilight Air Force z Sił Powietrznych Roswell weszło w posiadanie dysku dzięki współpracy z miejscowymi ranczerami i biurem szeryfa w Chaves County".

Wojskowi oczywiście później wycofali się i przyznali, że rozbitym obiektem był zestrzelony balon pogodowy. Jednakże w latach dziewięćdziesiątych wojskowi powiedzieli, że były to szczątki ściśle tajnego Projektu Mogul, superwyposażonego balonu zaprojektowanego do wykrywania radzieckich prób jądrowych.

Badanie prowadzone przez takich badaczy, jak Stanton Friedmann i innych, którzy rozmawiali z Mac'iem Brazelem, Jesse Marcelem i jego rodziną i innymi osobami na terenie Roswell, doprowadziło do konkluzji, że miał tam miejsce nie tylko wypadek pojazdu pozaziemskiego, ale także na miejscu odnaleziono ciała obcych - jeden nawet mógł przeżyć.

Zdarzenie w Roswell zostało tak ubłocone pogłoskami, niepewnymi "świadkami", hiperbolą, oszustwem i wielokrotnymi sprzecznymi wytłumaczeniami wojska, że możemy nigdy nie poznać prawdy. Problemem jest brak jakiegokolwiek twardego dowodu. Intrygują zarówno dowody poszlakowe, jak i ważne niepotwierdzone dowody, jak na przykład początkowe stwierdzenie armii, że w Roswell rozbiło się UFO.

Jedyny sposób na rozwikłanie tajemnicy to...
W tym momencie rozwiązanie tajemnicy prawdopodobnie będzie musiało pochodzić od amerykańskiego wojska. Wojskowi wyszli dotąd z tak wieloma wytłumaczeniami zdarzenia w Roswell, że trudno im wierzyć... jeśli jednak będą w stanie wyprodukować wrak spodka i duplikaty pozaziemskich ciał, będziemy o tym wiedzieć na pewno.

Eksperyment filadelfijski

Dołączona grafika

Eksperyment filadelfijski, tak jak zdarzenie z Roswell, mógl być tajną operacją wojskową, która z powodu swojej tajemniczości spowodowała powstanie całej masy teorii konspiracyjnych, sprzecznych historii i irytujących bajeczek.

Według legendy, jeśli można tak to nazwać, w 1943 roku marynarka USA prowadziła eksperyment z użyciem niszczyciela USS Eldridge. Tajny eksperyment połączył Eldridge z potężnym sprzętem elektromagnetycznym, który po włączeniu spowodowałby, że statek stałby się niewidoczny. Nie tylko dla radarów, tak jak statek-cichacz, ale także dla wzroku. Teoria mówiła o silnym polu elektromagnetycznym, które przy rozbłyśnięciu miało spowodować zniknięcie statku.

Czy ten eksperyment naprawdę miał miejsce? Próżnia utworzona przez brak jakiejkolwiek dokumentacji eksperymentu (czymkolwiek by on nie był) została zapełniona twórczymi historiami.

Elridge podobno nie tylko stał się niewidoczny, jedna z historii mówi, że został on również teleportowany ze stoczni w Filadelfii do bazy marynarki w Norfolk w stanie Virginia! Nie tylko to, nieszczęsna załoga niszczyciela została bardzo dotknięta skutkami tego eksperymentu, jedni członkowie zupełnie oszaleli, zaś ciała innych znaleziono wbite w stalową przegrodę statku!

Takie opowieści pobudzają wyobraźnię i są, przez zwariowany zmysł logiki, dla niektórych tak wstrząsające, że muszą być prawdziwe. Przecież amerykańskie wojsko ciągle coś majstruje!
Bardziej wiarygodne wytłumaczenie mówiło, iż eksperyment miał na celu rozmagnesowanie statku tak, aby nie przyciągał zbytnio min i torped. Albo też że miał on być niewidoczny tylko dla radaru. Albo też że wyposażenie statku miało ogrzać powietrze i wodę dookoła statku tak, by wytworzyć mgłę, w której statek mógłby się ukryć.

Dlaczego możemy nigdy nie poznać prawdy? W przypadku doniesień o eksperymencie filadelfijskim jest dużo mniej wiarygodnych dowodów - okolicznościowych, niepotwierdzonych lub innych - niż w przypadku zdarzenia z Roswell. Mało jest świadków potwierdzających prawdziwość tych historii, zaraz jednak odzywają się teoretycy konspiracji, mówiący, iż pozostałych świadków zastraszono lub zrobiono im pranie mózgu, aby ukryć prawdę. Oczywiście, amerykańska marynarka całą sprawę kamufluje. Tak jak w innych przypadkach, nie możesz udowodnić, że dane zdarzenie nie miało miejsca, choć brakuje jakichkolwiek dowodów na to, że jednak miało ono miejsce.

Jedyny sposób na rozwikłanie tajemnicy to...
Tylko pełne ujawnienie przez Marynarkę Stanów Zjednoczonych wszystkich dokumentów pozwoli tą sprawę zamknąć. Jeśli jednak nie zrobili tego w ciągu sześćdziesięciu lat po fakcie, to czy uczynią to kiedykolwiek?

Kręgi zbożowe

Dołączona grafika

Czy kiedykolwiek poznamy fundamenty kręgów zbożowych? Czy wszystkie kręgi są tworzone przez ludzi? A może w ich tworzenie zaangażowane są inne tajemnicze siły?

Podejrzewam, że większość znaków w zbożu zostało stworzonych ludzką ręką. Tak zwani kręgotwórcy (circlemakers) pokazali całkiem przekonująco, że mogą tworzyć na polach zdumiewająco zawiłe wzory, używając prostych narzędzi i szczegółowych planów. Wygląda więc na to, że ludzie mogą tworzyć kręgi. Nawet stary badacz kręgów w zbożu Andrew Colin przyznaje, że wierzy, iż 80 procent kręgów to dzieło człowieka.

Co jednak z pozostałymi dwudziestoma procentami? Niektóre ze znaków wydają się przeciwstawiać wytłumaczeniu o tym, że miały zostać stworzone przez ludzi:

Ogromne, skomplikowane znaki są tworzone w niemożliwie krótkim okresie czasu.
W niektórych kręgach występują zagadkowe zmiany w roślinności, których nie mogłoby spowodować nadepnięcie, takie jak: wydłużenie i nadpalenia; zwiększone rozmiary roślin i większe plony; zmiany w komórkach i zmienione nasiona.
Inne dziwne zjawiska, o których donoszono w przypadku "prawdziwych" kręgów, to: usterki w sprzęcie; niezwykłe pomiary elektromagnetyczne; zagadkowe dźwięki; sucha i zmieniona ziemia; zawroty głowy i inne dolegliwości stwierdzone przez badaczy.

Jeśli niektóre kręgi nie są dziełem ludzkich rąk, to w takim razie kto lub co je tworzy? Oczywiście oskarżono istoty pozaziemskie, nikt jednak nie zaoferował wytłumaczenia, po co miałyby one tworzyć kręgi. Inna teoria mówi, że kręgi tworzy sama Ziemia, próbując przemówić do ludzi, że nie są dobrymi opiekunami planety. W takim razie symboliczna wiadomość od Ziemi jest w najlepszym wypadku niejasna.

Być może kręgi w zbożu również są dziełem wojska. Wojsko może mieć możliwość tworzenia tych złożonych wzorów poprzez użycie wysoce intensywnych mikrofali wysyłanych z kierowanych komputerowo satelitów. Być może, znów jednak pojawia się pytanie - po co?

Kręgotwórcy z pewnością mogą udowodnić, że stworzyli znaki, że włączyli się w ich tworzenie, kiedy tylko chcieli. Czy jednak mogą udowodnić, że stworzyli wszystkie znaki? Jeśli zaś sama Ziemia lub też obcy są odpowiedzialni za powstawanie kręgów, to prawdopodobnie nigdy się do tego nie przyznają. Jeśli zaś kręgi są sprawką wojska, to wojskowi raczej nie są skłonni ujawnić ową technologię.

Jedyny sposób na rozwikłanie tajemnicy to...
Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek się tego dowiemy, chyba że kręgotwórcy naprawdę udokumentują powstawanie każdego tworzonego przez nich znaku i być może wyjaśnią, skąd się biorą wszystkie anomalie. Może też wojsko przeprowadzi publiczną demonstrację używanych satelitów.

Co się dzieje, gdy umieramy?

Dołączona grafika

To bardzo ważne pytanie. Ta kwestia intryguje rodzaj ludzki, odkąd jesteśmy w stanie się takim rzeczom przypatrywać.

Czy istnieje życie po śmierci? Gdzie idziemy? Czy istnieje dosłowne Piekło i Niebo? Czy przechodzimy do innego wymiaru? Na inną planetę? A może tylko znikamy i przestajemy istnieć?

Nie ma żadnego twardego dowodu naukowego potwierdzającego istnienie życia po śmierci. Istnieje jednak wiele niepotwierdzonych dowodów na to, iż nasze duchy - nasza energia, nasze dusze lub jakiekolwiek inne nasze jestestwo - przeżywają śmierć w jakimś innym planie istnienia. Istnieje wiele tysięcy doniesień o obserwacjach duchów zarejestrowanych od początku naszej historii, najważniejsze z nich to spotkania ze zmarłymi ukochanymi, krewnymi, którzy wydają się zapewniać, że w nowym życiu są zdrowi i szczęśliwi.

W doświadczeniach z pogranicza śmierci ludzie klinicznie umarli wracają do życia. Opisują przemieszczanie się przez świetlny tunel do innego wymiaru, gdzie spotykają ukochanych, którzy przeszli tam już wcześniej, a także niekiedy spotykają postacie znane w ich religii. Czy takie osoby doświadczyły życia po śmierci z pierwszej ręki?

Istnieje także wiele nadzwyczajnych przypadków reinkarnacji. Czy są one dowodem na istnienie życia po śmierci?

Istotne jest, że tak jak możemy znajdować raporty o obserwacjach duchów, tak doświadczenia z pogranicza śmierci i reinkarnacja nie stanowią dowodu. Możemy rozważać czyste liczby i ich konsekwencje jako dowody, nigdy jednak nie będą one ostatecznym dowodem.

Jedyny sposób na rozwikłanie tajemnicy to...
Dowiemy się tego wtedy, gdy umrzemy. To doświadczenie jest nieuniknione - wszystkiego dowiemy sie wcześniej lub później.

Użytkownik grzyman edytował ten post 08.02.2008 - 15:23

  • 0

#2

Fanatyk.
  • Postów: 131
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jednak ja myślę, że na te wszystkie pytania już niedługo będziemy znali odpowiedzi.
  • 0

#3

Michalson.
  • Postów: 55
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też, myślę, że to tylko kwestia czasu :-] Nie wiem jednak, czy ja sam ich doczekam...
  • 0

#4

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podałbyś źródło, grzyman. PRAWIDŁOWE źródło.
  • 0



#5

JaToJa.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Raczej prawdy nigdy nie poznamy na większość pytań związanych z ludzkością,ziemią etc.
Bo po pierwsze już teraz jest odpowiedź na piramidy,że to zbudowali koleszkowcy z Syriusza czy tam z Nibiru (Projekt Cheops)
Na wydarzenia z Roswell też znamy.Ufo czy to z Serpo czy to szaraki.
Kręgi w zbożu.Kiedyś oglądałem program na Discovery o grupie ludzi która można rzec zawodowo robiła takie właśnie kręgi. Gnietli zboże kawałkiem dechy bodajże z jakimiś gwoździami czy coś,nie pamiętam dokładnie.Lub statki ufo.
Na życie pośmiertne też znamy odpowiedź,ba nawet kilka opcji.Reinkarnacja,nirvana,wyjście z Fokus(Nie pamiętam którego..37?27?Mniejsza)
Problem w tym,że większość jest tych odpowiedzi negowana,zdaję się mało prawdopodobna. I nawet jeśli dostaniemy odpowiedź bardziej prawdopodobną może się ona okazać fałszywą mimo to ludzie uwierzą w tą wersję naukową.
  • 0

#6

grzyman.
  • Postów: 72
  • Tematów: 37
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

http://www.nieznane....wiazemy,92.html
  • 0

#7

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak naprawdę nie ciągnięto bloków na piramidy kilometrami, robiono je na miejscu, tak jakby z betonu, na nautilusie fajnie jest to opisane.
  • 0



#8

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://www.nieznane....wiazemy,92.html

To NIE JEST prawidłowe źródło.
Na nieznane.pl wszystko kopiują ale pod spodem podają zawsze, SKĄD kopiują.
A to jest akurat artykuł z Paranormalium.pl w dodatku przeze mnie przetłumaczony...
  • 0



#9

darokrol.
  • Postów: 729
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

przecież znamy już odpowiedzi na wszystkie te pytania, przydało by się czasem poczytać i pooglądać bardziej naukowe filmy i teksty niż te z forów paranormalnych...
  • 0

#10

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Najbardziej, to chciałabym się stąd dowiedzieć prawdy o Roswell i o kręgach w zbożu. No skręca mnie aż, ale co zrobić.
  • 0

#11

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak naprawdę nie ciągnięto bloków na piramidy kilometrami, robiono je na miejscu, tak jakby z betonu, na nautilusie fajnie jest to opisane.


A te pozostałości po kamieniołomach i po miejscach z których wycinano bloki skalne to zrobiono tak dla zmyłki? ;)
  • 0



#12 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Oprócz piramid chyba jest tam parę innych rzeczy z kamienia?
Wystarczy porozmawiać z dobrym inżynierem - stary ustaw mi 2,5 mln bloków o wadze 2,5-70 ton na jednej kupce z precyzją około 1cm....- żeby wiedzieć że jest to wyzwanie dla naszej cywilizacji, nie do przeskoczenia dziś jeśli mielibyśmy się uwinąć w 20-30 lat.
  • 0

#13

Szpetnysz.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

tak, a wy się teraz będziecie kłócić... twierdząc, że znacie odpowiedź na te pytania... chyba powinny być stworzone oddzielne tematy na każdy z przypadków by nie powstała tutaj wielka rozmowa...

A najlepiej to zobaczcie post JaToJa... on zna odpowiedź

Raczej prawdy nigdy nie poznamy na większość pytań związanych z ludzkością,ziemią etc.
Bo po pierwsze już teraz jest odpowiedź na piramidy,że to zbudowali koleszkowcy z Syriusza czy tam z Nibiru (Projekt Cheops)
Na wydarzenia z Roswell też znamy.Ufo czy to z Serpo czy to szaraki.
Kręgi w zbożu.Kiedyś oglądałem program na Discovery o grupie ludzi która można rzec zawodowo robiła takie właśnie kręgi. Gnietli zboże kawałkiem dechy bodajże z jakimiś gwoździami czy coś,nie pamiętam dokładnie.Lub statki ufo.
Na życie pośmiertne też znamy odpowiedź,ba nawet kilka opcji.Reinkarnacja,nirvana,wyjście z Fokus(Nie pamiętam którego..37?27?Mniejsza)
Problem w tym,że większość jest tych odpowiedzi negowana,zdaję się mało prawdopodobna. I nawet jeśli dostaniemy odpowiedź bardziej prawdopodobną może się ona okazać fałszywą mimo to ludzie uwierzą w tą wersję naukową.


Widzisz... dlatego to NIE SĄ ODPOWIEDZI W 100 % prawdziwe... wiec nie wiem na jakiej podstawie śmiesz twierdzić, iż je znamy... to tak jak byś sobie w mojej opinii, założył że Ziemie stworzył Wielki Amanojek ( jakiś tam stworek... ) i już... i stwierdził, że znamy odpowiedź, jednak na koniec dopowiedział - Problem w tym,że większość jest tych odpowiedzi negowana,zdaję się mało prawdopodobna.

Czyli moim zdaniem sprowadzasz się do bezsensu... bo wcale nie jest to odkryte, a jedynie możemy tak przypuszczać...
  • 0

#14

JaToJa.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie o to mi chodziło.
Chodziło mi o to,że już jest wiele "odpowiedzi" .Prawdziwych i tych mniej prawdziwych.Prawdziwych dla jednej grupy ludzi nie prawdziwych dla drugich. Z taką nawałnicą wersji i różnych pytań raczej ciężko będzie dojść do jednej,słusznej tezy i wystawić stosowne argumenty.
Każda z tych prawd może być prawdziwa,wszystkie mogą być nie prawdziwe.
  • 0

#15

owsik.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na pytanie "Co się dzieje ze świadomością ludzką po śmierci?" chyba nie ma możliwości znalezienia odpowiedzi. Chyba ze zaczniemy wkrzeszac.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych