Skocz do zawartości


Zdjęcie

Podstawy telekinezy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
83 odpowiedzi w tym temacie

#76

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Było wielu takich telekinetyków którzy próbowali swoich sił u Randiego ale polegli. Bo to co udaje się ukryć przed okiem kamery tego nie da się ukryć w rzeczywistości przed ludźmi którzy te wszystkie techniki dobrze znają. Żeby nakręcić filmik wystarczy niteczka, magnesik, podmuch wiatru etc. a w realnym świecie takie metody idzie łatwo odkryć. Ci którym się nie udało zawsze tłumaczą się podobnie. Że aura była niesprzyjająca, że mieli zły dzień, że warunki były nie takie jakby chcieli. Miliony bzdurnych wytłumaczeń.
Ale w teorii wszystko wygląda pięknie. Weź karteczkę i szpileczkę i zrób sobie wiatraczek. Potem przyłóż rączki i kręć jak śmigłem samolotu. A potem wrzuć na youtuba, pokaż jaki z ciebie czarodziej.

Edit down: tak jak myślałem, cisza.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 03.01.2012 - 12:08

  • -1



#77

Demon.
  • Postów: 80
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich. Poszperałem trochę w internecie i znalazłem bardzo, ale to bardzo ciekawą stronę o telekinezie i zjawiskach do niej pokrewnych, która wręcz udowadnia jej istnienie. A oto i ona: //ciach//

Miłej i odkrywczej lektury.

Edit: Z tym ''udowadnia'' to przesadziłem :),

W jakim sensie cisza? Chodzi o mnie?;)

8.10 - nie reklamujemy innych stron internetowych. Proponuję podlinkowany przez Ciebie temat przeczytać i streścić, zamiast wrzucać link. pokerek.
  • 0

#78

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Czytając to przypomina mi się jak będąc dzieckiem popisywałam się przed koleżanką.
...Chyba muszę znów zacząć nad tym pracować - kto wie? Może mam jednak zdolności? ^^ Heh, wątpię...


Niestety temat jest prawdą, szkoda, że zalogowaliście się w nie tym forum.No tego to ja najbardziej w was nie rozumiem, przecież o ile chcecie się "zabawić", to osobiście znam miejsca do tego wprost stworzone.

Popisywanie się niema nic z tym wspólnego, wiele bym, ale wy nie szukacie wiedzy, a wyłącznie rozrywki.
Wątpienie jest podstawą, by niczego w życiu nie doświadczać, pozostawanie na marginesie też jest w pewnym sensie życiem, raczej życią i to wołową.

Nie staram się nikogo urazić, nie szanujecie wiedzy, to sobie pozwoliłem.
Wbrew waszej niechęci zmuszę wa tym wpisem do przeczytania mego doświadczenia w czymś co można powiązać w tym temacie.Niczego konkretnego nie będę wam pisał, nie ma to żadnego sensu, sami musicie odszukać, co w was siedzi.

Skopiuje co wpisałem swego czasu na innym ble ble, całość jest prawdą, jak się ustosunkujecie jest mi zupełnie obojętne, bo ten który by umiał swą wpisaną treścią na mnie wpłynąć się jeszcze nie narodził.

Dołączona grafikaprzez Maylo » 11 lis 2010, 15:35


Taki codzienny dla mnie przykład przewidywania realu!

Dochodząc do przejścia dla pieszych produkuję w myślach.

...teraz gdy dojdę zapali się zielone światło,stanie się tak,że nawet nie zatrzymam się na skraju chodnika!

I tak się dzieję...nie,ja ni wymuszam takich sytuacji,czynię to gdy taka myśl mnie nachodzi,nigdy niczego nie wymuszam,bo wtedy to się nie dzieje.Powiesz (napiszesz)...błahostka Laughing Tak,masz rację,ale
...ale jeśli to jest częste i potrafię przewidzieć coś takiego,że wiem 2razy z rzędu,co się stanie.Gorzej...ostatnio było 3x po sobie i bardzo wyraźnie!

Tu opis tego...!!!

Do przejścia na pasy,gdzie by przejść i dostać się do dworca PKP muszę przejść kolejno 4 x po zapaleniu zielonych świateł.

Jest myśl i jest me działanie
1)...zapalą się tak,że przejdę wszystkie i ani razu się nie zatrzymam...

I to się dzieje!

Wchodzę do dworcowego samu by kupić am am i staję na końcu kolejki.
2)...teraz kasjer zobaczy ilość ludzi i dzwonkiem wezwie pomoc...

Po ok 5 sekundach to się dzieję!

{I to co mnie dobiło i dało mocno do myślenia(w momencie tego pisania naszły mnie od góry mocne wibracje,i powtarzają się,odbieram to jako potwierdzenie,że się nie mylę,z mymi przemyśleniami,mocno to odczuwam,że muszę chwilami przestać pisać,a siedzę w kuchni,palę papierosa i na dodatek cicho gra mi radio)}

Idę w stronę peronu,gdzie stoi pociąg którym zaraz odjadę.
3)...podchodząc do wagonu drzwi same się przede mną otworzą...!!!

I tu me Poznańskie podejście do tematu się odzywa...he he,to już się nie wydarzy,bo jest to nie możliwe he he...ty tam mylisz się Dołączona grafika

Podchodzę do pociągu (to są wagony mające przycisk otwierający drzwi jak tramwaje)...i co...i widzę przez szybę w drzwiach,że po tamtej stronie,znaczy wewnątrz wagonu kobieta idzie w kierunku drzwi,zapewne (bo nie pamiętam)...zapewne wtedy nawet nie mrugałem oczyma ze zdziwienia...kurka to się naprawdę dzieję!
I tak jest,nie myliłem się po raz 3ci,a nawet się nie zatrzymałem,drzwi za jej sprawą się otworzyły i koniec mych wątpliwości,COŚ KURKA WODNA JEST NA RZECZY ...TYLKO CO ???

Siadam i myślę o "problemie".
Koniec.

To było ok 2 miesiąc temu.
Dziś nie jestem taki pewny,czy to była wizualizacja,czy raczej ja podświadomie tego co mnie spotkać ma już nie znam!
Takich jak tu przytoczonych przeżyć mam więcej,lecz to było wyjątkowe i dało mi wiele do myślenia.


Nie piszę by cokolwiek uzyskać, to by nie miało najmniejszego sensu :) ... piszę, by ci co zechcą, a mają predyspozycje poszli tym tropem.
Wiem wiem, wizualizacja i nie w tym wątku...przepraszam za to, musiałem bo temat jest DOBRY!!!

p.s.Nie przesadziłem, że to w mym życiu coś wyjątkowego.Raczej dość trudny temat i mam tego o niebo więcej, niestety nie wszystko tak zabawne jak to powyżej, dlatego nie latam za tym...czasami zbyt bolesne by gonić nieznane!
  • 1

#79

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Maylo




z przyjemnością dałam Ci plusa.
Cóż na forum do dłuższego czasu zagościła tendencja asekurowania się od bycia para... natomiast uaktywniła się postawa mylnie rozumiana jako sceptyczna. Ta nawet nie zachowawcza postawa mylnie utożsamiana jest z naukowym podejściem do wyników, jakie nota bene każdy sznujący się badacz posiada.
Sceptycyzm nie jest negacją. Sceptyczne podejście powoduje ze sprawdza się wyniki kilku krotne w zmiennych okolicznościach.


Forum na przestrzeni swojego istnienia przeszło parę przeobrażeń szukając swojego miejsca na tz rynku.
Teraz jest w depresji oby tylko jesiennej.
  • 0



#80

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nielicha historia maylo coś w stylu gasnących latarni. Zastanawia mnie jedynie co będzie kiedy spotkają się dwie osoby z takim samym darem czyli kierowca i maylo. Obaj będą chcieli zielone światło dla siebie. Więc czyja moc umysłu będzie mocniejsza żeby zmienić kolor świateł, kto tego dokona szybciej i lepiej. Może to zależy od treningu, taki kierowca co dużo jeździ ma już doświadczenie w zmienianiu świateł siłą woli i robi to skutecznie. Ale taki maylo też może być w tym dobry bo też codziennie trenuje zmieniane świateł.
Jaki ten świat jest skomplikowany, to się nawet fizjologom nie śniło.
A tak na serio, twoje wierzenia są całkowicie irracjonalne. Jeśli wierzysz, że mocą umysłu potrafisz zmienić prąd w obwodach tak żeby się zapaliły zielone światła albo drzwi otwarły, no to musisz się nad sobą zastanowić. Przypominasz mi ludzi, którzy wierzą, że mogą wpływać na warunki atmosferyczne, chwalących się ,,dzisiaj zażyczyłem żeby była ładna pogoda i rzeczywiście była, mam prawdziwą moc". Ale i tak życzę powodzenia w zmienianiu świateł, może jak potrenujesz to będziesz wyłączał prąd w całych budynkach.

Proszę o poszanowanie godności innych użytkowników. Naśmiewanie się, czy wyszydzanie nie będą tolerowane. PSI.
  • -1



#81

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ćwiczenie polega w dużej mierze na szukaniu ścieżek w przestrzeni i dostrajania się do nich. Ciekawe ćwiczenie polegające na synchronizacji z konkretną przestrzenią i związanymi w niej zdarzeniami.
Można też rozwijać swoje widzenie - odczuwanie szukajmy wtedy na przykład gdzie jest autobus na który właśnie czekamy.

Użytkownik Aidil edytował ten post 05.01.2012 - 10:13

  • 0



#82

barakudo.
  • Postów: 237
  • Tematów: 6
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Kocham takie tematy, nie ma jakiegokolwiek potwierdzenia naukowego a istnieją już tematy "zrób to sam"
za niedługo powstaną tematy
"weż rurkę, klej i długopis STWÓRZ BOZON HIGGSA"

I nie ma tu nic do naśmiewania to po prostu suche fakty, a szkoda bo telekineza była by naprawdę ciekawa gdyby była możliwa :)

Jeżeli nie masz nic do napisania w temacie, nie pisz wcale. Przypominam, że nie toleruje się tu dyskryminacji na tle światopoglądowym. PSI.

Tu nie chodzi o dyskryminację, to tak jakbym powiedział ze w korei jest źle że ich system jest do bani a miliony ludzi głodują, a potem ktoś powiedział mi że dyskryminuje ich system wartośći
Dyskryminowaś to można ludzi ja wiem, za wiare ale nie za takie błache rzeczy
na takie psi etc. są nawet terminy psychologiczne
http://pl.wikipedia....

Tez się tak bawiłem ale wyrosłem, świat pokazał mi swoje realne oblicze, nie ma wróżek, jednorożców i telekinezy, a wpajanie człowiekowi ze jest tylko pogłębia problem.

Użytkownik ψ PSI edytował ten post 05.01.2012 - 19:05

  • 1

#83

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tu nie chodzi o dyskryminację. W tym temacie po prostu nie toleruje się sceptycznego podejścia do zjawiska telekinezy. Każdy post w którym jakiś user wyraża swoją niewiarę w to zjawisko, jest edytowany przez pokerka tekstem ,,nie naśmiewaj się" . Fakty są takie, że nie ma tutaj żadnego naśmiewania się. Jest tylko stwierdzone, że wiara w telekinezę nie ma podstaw. A tym bardziej nie ma podstaw wiara w to, że można zmieniać siłą myśli światła uliczne albo coś innego. Tak samo jak nie można zmieniać siłą woli pogody. Wiara w jedno albo drugie jest irracjonalna. A irracjonalne to według słownika zbiór postaw, zachowań i schematów myślowych cechujących się pozarozumowym podejściem do wyjaśniania problemów, tak praktyczno-życiowych, jak i np. naukowych i filozoficznych.
Czyli idealnie ta definicja pasuje do wierzeń np. maylo.
I taka jest prawda. Dlatego każdy, kto się z tym nie zgadza jest od razu upominany. Odmienne zdanie nie jest tolerowane.


Weźcie sobie telekinetycy spróbujcie przesuwać czymś cięższym niż wiatraczkiem. Może to być wykałaczka albo inny lekki przedmiot. Skupcie się na nim, próbujcie do skutku. A po wielu latach siedzenia nad tym zrozumiecie, że to wszystko wygląda dobrze tylko w teorii. Przyznajcie szczerze, macie chociaż cień nadziei, że uda się wam to przesunąć?Dam sobie głowę obciąć, że to się nikomu nie uda.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 05.01.2012 - 21:15

  • 0



#84

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko

Do Wszystko i grupy wspierających sie sceptyków.
Wiedza o tym że można psychiką wpływać na materię liczy sobie tysiące lat, wpływ taki nazywa się magią. Wasz anty magiczny sceptycyzm i naukowy materializm, jako kierunek nauki to zmarszczka czasowa na oceanie wiedzy i doświadczeń w tej dziedzinie. Wam przyjąć istnienie magii nie pozwala dogmat i chyba jednak lenistwo. Prawdziwy naukowiec próbuje sprawdzić coś co tak długo jest doświadczeniem ludzkości oraz kultur oddzielonych od siebie i niezależnie powstałych.
Jeszcze raz wrócę do, opisanego w jednym z poprzednich postów, znanego faktu uświadamiającego czym jest coś co się w "głowie danym ludziom nie mieści". Ludzie blokują się na doznania które nie mieszczą się w ich światoobrazie. To taka obronna właściwość psychiki przed szokiem jakim jest doświadczenie nieznanego, może groźnego a na pewno traumatycznego.
Nie chcę nic nikomu imputować ale czas do namysłu każdy może mieć jeśli tylko zechce po to by przywrócić zdrowo rozumianemu sceptycyzmowi jego twórczą miarę.

Użytkownik Aidil edytował ten post 06.01.2012 - 12:20

  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych