14 odpowiedzi w tym temacie

[mikra25]

Czesc. Dopiero zaczynam pisać na tym forum. Opowiem wam moją historie z dziećństwa.

Był rok 2002. Lato. Początek czerwca. Obudziłem sie o 4 rano. Kiedyś tak właśnie wstawałem. Chciałem usnąć bo rano do szkoły trzeba było. Włączyłem telewizor po cichu. Nic jeszcze nie było wiec go wylaczyłem. Zaczynało sie rozwidniać. Zamknąłem oczy. Gdy je otworzyłem i spojrzałem do przodu ulżałem starą kobiete. Przeraziłem sie nie na żarty. Kobieta dotknęła mnie. Przeszedł mnie dreszcz. Nie mogłem nic zrobić ze strachu. Po chwili kobieta zniknęła.

Wiem na pewno ze nie był to paraliż przy senny ani sen na jawie. Czy to duch?

[Nocny Wilk]

Skąd mamy wiedzieć, skoro Ty sam nie masz zielonego pojęcia? pomijając fakt, że Twój opis nie jest zbyt bogaty, nie powinieneś wykluczać tego, że coś Ci się przyśniło - też miałem tak wiele razy, i dopiero po paru dniach zdawałem sobie sprawe, że to był jedynie sen. Sny potrafią być przerażająco realistyczne.

[mithrandir]

Jesli twoje dzieciństwo miało miejsce w 2002 wnioskuje, że nie masz więcej niż 13 lat. Ciekawe skąd pewność, że to nie był paraliż senny ? Wiesz chociaż na czym polega takie zjawisko ?

Lato zaczyna się 22 czerwca, więc początek czerwca to nie lato... Dopracuj historie bo jak na razie wskazuje to albo na niedopracowaną historyjke wyssaną z palca albo paraliż senny

[mikra25]

Skąd nie wiesz czy to był sen

Wiem stąd że uszczypałem sie tak mocno że mi sinie przez 2 tygodnie zostało

Paraliż przysenny polega na tym że cały czas jest sie sparaliżowanym. Jak leżałem tak z 10 minut zanim to ujżałem. I cały czas miałem sprawne mięśnie.

A z tym latem. Był gdzieś 10 czerwca (dla mnie to początek miesiąca). W szkole luz. Cieplo. To mowie ze zaczynało sie powoli

Użytkownik mikra25 edytował ten post 20.01.2008 - 11:38

[Nocny Wilk]

O widzisz, istotna informacja, którą, o dziwo, pominąłeś możesz być pewien, że to duch w takim razie!

[mikra25]

O widzisz, istotna informacja, którą, o dziwo, pominąłeś możesz być pewien, że to duch w takim razie!

Nie wiem czy to coś znaczy ale rano mama powiedziała mi ze kolo 4 rano zmarła prababcia. Dziadek zadzwonił do niej do pracy

[Nocny Wilk]

nie rozpoznałbyś swojej prababci?

[Berith]

Nocny Wilku, jesteś na najlepszej drodze do zostania naszym nowym pingwin2216. On też pisał posty, które niewiele wnosiły... Póki nie dostał bana.

Ja obstawiam najzwyklejszy w świecie sen. Zasnąłeś, to wszystko Ci się przyśniło i już.

[mikra25]

Nie napisałem że to moja prababcia była duchem. Poprostu może przysała kogos?

[Mar]

Naogladales sie jakichs filmow i ci sie przysnilo. Nawet dorosli czesto maja problem z rozroznieniem czy cos bylo snem czy jawa.

Twoja "100 %" pewnosc, ze to dzialo sie naprawde swiadczy tylko o dzieciecej wyoborazni i wiarze ze spotkalo cie cos cool

Zeby nie filozofowac wiecej niz to warte, fakty sa takie, ze pomijasz istotne szczegoly i dopracowujesz historyjke w miare zadawania pytan przez innych. Fakt, ze twoje dziecinstwo mialo miejsce w roku 2002 moze swiadczyc o tym, ze nadal w nim tkwisz:P

Co za historia............Teraz czekam na twoj post w stylu, ze "to moglabyc moja prababcia ale od razu jej nie poznalem"...blablablalba

[mikra25]

Historii nie wymyśliłem. Z zasady nie kłame. Nigdy nie wiazałem tych 2 wydarzeń. Dopiero jak przeczytałem przed chwilą że zmarli czasami rzegnają sie z bliskimi (byłem blisko z prababcią) to pomyślałem ze ma to zwiazek

[Nocny Wilk]

Nocny Wilku, jesteś na najlepszej drodze do zostania naszym nowym pingwin2216. On też pisał posty, które niewiele wnosiły... Póki nie dostał bana.

Berith, jeśli pytanie odnoszące się do opowieści mało dla Ciebie znaczy, to czego oczekujesz? Zapytałem o to o co chciałem, konkretnie, bez produkowania na siłę masy tekstu bez wartości. Chłopak pyta się czy to duch i mówi, że w tym samym dniu (podobno) zmarła jego prababcia. Więc nie jesteś ciekawy, czy nie zobaczył akurat swojej prababci?

A tak poza tym, nie spamuje, SZEFIE

[mikra25]

Nocny Wilku, jesteś na najlepszej drodze do zostania naszym nowym pingwin2216. On też pisał posty, które niewiele wnosiły... Póki nie dostał bana.

Chłopak pyta się czy to duch i mówi, że w tym samym dniu (podobno) zmarła jego prababcia. Więc nie jesteś ciekawy, czy nie zobaczył akurat swojej prababci?

Przepraszam ale: czy znasz jakiegoś szaleńca ktory by mowił że zmarła mu babcia a babcia żyje sobie w najlepszym zdrowiu. Ja nie ryzykuje.

Jak by sie ktos mial na tyle czepiać to ja na prababcie babcia mówie

[olek91]

Na moje paraliż senny. O 4 rano od razu po przebudzeniu zobaczenie starej kobiety jest bardzo prawdopodobne, no i jeszce byłes wtedy dzieckiem... dzieci mają takie odjazdy, ja też miałem, przyznam się Gdyby to ci się wydarzyło po pełnym przebudzeniu tzn ok. godzine po pobudce, to może byłbym w stanie ci uwieżyć.

Temat do zamknięcia

Użytkownik olek91 edytował ten post 20.01.2008 - 13:56

[K....]

Według mnie to to jest efekt tego, że obudziłeś się wcześnie rano i byłeś zaspany przecież często zdarzają się takie rzeczy jak jest się zaspanym Skoro mięśniami mogłeś poruszać, to paraliż senny można wykluczyć chyba, że historyjke podkolorowałeś

Użytkownik Metro edytował ten post 20.01.2008 - 14:17