Czy nasze Słońce ma towarzysza?Kategoria: nauka, technika i odkryciaCzy nawiązując do tekstów przepowiednii opisujących dwa słońca na naszym gwiazdoskłonie odkryliśmy coś co pasuje do tej zagadki? Instytut Badawczy BRI (od Binary Research Institute) odkrył, że cechy orbitalne niedawno odkrytej planetoidy "Sedny", pokazują, że nasze słońce może być częścią układu podwójnego! Układ podwójny charakteryzuje się występowaniem dwóch gwiazd powiązanych wzajemnie oddziaływaniami grawitacyjnymi, okrążających pewne wspólne centrum. Niektórzy sądzą, że to mało prawdopodobne, bo tego typu systemy są rzadkością w galaktyce Drogi Mlecznej. Walter Cruttenden z BRI, profesor Richard Muller z Uniwersytetu w Berkeley, Dr. Daniel Whitmire, z Uniwersytetu w Louisianie wspólnie z innymi badaczami długo spekulowali nad możliwością faktu iż nasze słońce mogłoby mieć nieodkrytego jeszcze kompana. Większość dowodów jest raczej natury statystycznej niż fizycznej choć ostatnie odkrycie Sedny, małej planety pokazuje coś, co może być niebezpośrednim fizycznym dowodem na istnienie drugiego słońca.
Według ostatnich badań wykonanych przez dr. Brown'a, Sedna porusza się po bardzo niecodziennej eliptycznej orbicie, określono, że porusza się ona w rezonansie w odniesieniu do danych opublikowanych wcześniej. Odkrywca dr. Brown powiedział "Sedna nie powinna tam być. Nie ma mowy aby znajdowała się tam gdzie jest obecnie. Nigdy nie znajdzie się dostatecznie blisko aby znaleźć się w oddziaływaniu naszego słońca, ale też nigy nie znajdzie się na tyle daleko aby znaleźc się pod wpływem oddziaływania innych gwiazd. Sedna jest zamrożona w miejscu, niemal przyklejona, nie ma mowy aby ją ruszyć, w zasadzie nie ma mowy aby ją umieścić tam gdzie jest obecnie... chyba że tam się właśnie "narodziła". Po prostu nie powinno jej tam być, a jednak jest... a więc jak?"
źródło:
unexplained-mysteries.com