23 replies to this topic

[Tempter]

A mnie rozbawił tekst o całkiem czarnej postaci z ludzkimi rysami.Te dwa stwierdzenia są do siebie antagonistyczne,bo nie mogłeś dostrzec rys postaci,którą widziałeś jako czarny zarys.

Odpowiem tak:przebywanie samotnie w domu + zainteresowanie tematyką zjaw = zobaczenie ducha(pewnie był to cień,lecz ty chciałeś dostrzec postać,więc twój mózg postawił ci ją przed oczami)

[Mayk3l]

A mnie zastanawia jedna rzecz.....

CZEMU NIE SPRAWDZIŁEŚ CO TO JEST ?!


Gdybym to ja leżąc w łóżku widział czarną postać to albo bym zapalił światło albo bym zafundował mu kopa z Chucka Norrisa myśląc że to złodziej.


Wydaje mi się to bardzo podejrzane. Przecież nikt by nie zmrużył oka wiedząc że ktoś jest w pokoju no bez kitu


Tak samo z tą ręką....... korzystałeś z komputera jakby nigdy nic gdy ktoś cię z tyłu trzymał??

[wieslawo]

no z tyłu ale nie powiedział za co trzymał a nuż była to duch kobieta z ogrmnymi łapami

[hubertk]

Nie zdziw się , gdy obudzisz się bez pieniędzy i sprzetów RTV , AGD. Nie koniecznie musial to być duch , miałeś zmęczony mózg i wzrok przez komputer i pewnie chciałes zobaczyć coś paranormalnego to zobaczyłeś .

[ufok]

ja mam ostatnio podobnie, tyle że jak idę ze szkoły/ do szkoły( nawet kiedy ide z kolegami i nie ide sam ).
gdy ide ze szkoły mam wrażenie że ktoś za mną idzie. nie myśle wtedy o żadnych ufokach ani duchach, nie widzę tego ale dość często słyszę za sobą kroki, szuranie itp. Po obejrzeniu sie nikogo za mną nie ma. nie przejmuje się tym ale jest to dla mnie trochę dziwne pozdro

[arisa]

_mto_ w historie o tej czarnej postaci wierze ci i to bardzo.W sumie mialam podobna historie, tyle tylko ze wrecz przerazajaca...(nie chce narazie o tym mowic)!a co do rodziny, to moja matka od wielu lat zajmowała sie wrozeniem, wywolywaniem duchow, leczenia przez hipnaze i takie tam inne...dlatego jej dzialania sprzed lat odbily sie na mnie. Lepiej trzymac sie z dala od tych wywoływań, nikomu to nie potrzabne a mozna zaszkodzic innym, lub sobie.

[Iron]

_mto_ ja kiedyś miałem podobnie ja położyłem się spać patrzyłem przez okno stał tam kwiatek ale zapomniałem o tym bo była gdzieś 1 w nocy a ja grałem w hl2 a tam so te zombiaki itp. no i patrze na kwiatek i widzę postać potem przekręcam głowę i patrze przed siebie na kaktus też widzę jakąś postać włanczam światło i nic zwykłe kwiatki ale cykora troche miałem . Co do duchów to u mnie w rodzinie zawsze gry ktoś umiera lub jest na skraju śmierci coś dziwnego się dzieje np.Moja mama robiła ciasto a z tyłu leży miska na szafce daleko od niej i spad na ziemie sama z siebie.A ja pamiętam jak miałem 6 lat i śniło mi się że moja prababcia umiera no a następnego dnia mama zabrała mnie z przedszkola i powiedział ze prababcia umarała.Ja w ten sposób zaczełem wierzyć w duchy.
Wracając do tematu: idź do egzorcysty lub księdza może coś poradzi jeśli to duch, albo sprubuj pomodlić się za tę zabłąkaną duszę.

[Constantine]

cóż jednoznacznie ciężko odpowiedziec....i nie chodzi tylko o psychikę i wyobrażnię.
Ja mu wierzę choć nie potrafię wytlumaczyć jego historii...
krótko.

[darokrol]

ja też ci wierzę, skontaktuj się z psychiatrą, jeśli jesteś pewny swoich wizji nie ma się czego bać