Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dwa Obiekty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

gaca.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam chciałem wam opisać moja obserwacje czegoś bardzo ale to bardzo dziwnego ,kilka lat w Przejdźmy do tego co widziałem dodam tylko ze było czterech lub trzech świadków . .
Dokładnej daty nie pamiętam ale sadzę, ze było to w stanie wojennym lub zaraz po nim ,jak zwykle siedzieliśmy z kolegami na podwórku miedzy blokami , W pewnym momencie zobaczyłem w oddali na terenie budowy nowego bloku, w którym aktualnie mieszkam :) jakieś dziwne duże kule świecące ,z kolegami szybko pobiegliśmy w tamto miejsce a dzielił nas dystans od tego obiektu około 100 metrów dobiegliśmy do bloku który był w trakcie budowy ,i stwierdziliśmy ze te obiekty bardzo powoli się poruszały ,tuz kolo bloku jest malutki park a nim rosną drzewa dochodzące do wyskosci trzeciego pietra bloku, teraz dochodzą do czwartego pietra, te obiekty bardzo powoli się poruszały właśnie nad tym parkiem tuz nad drzewami,były to dwa obiekty jeden był troszkę niżej a ten drugi był troszkę wyżej .Pierwszy obiekt był trosze z przodu za tym drugim ,były one wielkości np. Małego samochodu osobowego , nie były one okrągłe tylko bardziej kształt miały podobne do jajka położonego poziomo. Obiekty były jednolitego koloru czyli białego ale nie takiej intensywnej bieli bardzie biel przytłumiona ,nie wydawały żadnego dzwieku ,mogliśmy dokładnie je oglądać ,były tak nisko ze jak ktoś by chciał mógł by w nie rzucic kamieniem , przez ten park obiekty poruszały się szybkością wolnego chodu człowieka ,gdy minely park troszkę tak jakby przyspieszyły ,szybko pobiegliśmy na nasze podwórka i wbiegliśmy do klatki i na sama gore żeby było lepiej widać te dziwne obiekty ,mieliśmy nadzieje ze te obiekty przelecą tuz kolo bloku ,niestety obiekty troszkę skręciły i wleciały za następny blok wtedy straciliszmy je z oczu ,wiec szybko na dól i pędem za blok gdzie te obiekty wleciały , niestety już nic nie widzieliśmy pytaliśmy się jeszcze jakiejś Pani co akurat tamtędy szła ,czy nie widziała coś dziwnego niestety nic nie widziała ,tak sobie czasami myślę ze nie mogły być to żadne samoloty czy balony meteorologiczne czy np. ,jakieś pioruny z tego względu ze widzieliśmy to przez około 3 minut i mogliśmy się temu bardzo ale to bardzo przyjrzec ,z tego co pamiętam to była gdzieś godzina 22-00 .Pewnie wiele osób nie uwierzy w to co napisałem ,ale tak naprawdę było. Dodam ze obserwacja miała miejsce w Wołowie woj Dolnośląskim .
Pozdrawiam

Użytkownik +..... edytował ten post 21.12.2007 - 22:33

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych