Chyba nie jest możliwe, żeby tylko na jednej planecie (naszej) rozwinęło się w miarę inteligentne życie. I nie na dwóch. Odwiedza nas pewnie wiele Gości. Niezależnych od siebie. O różnym stopniu zaawansowania technicznego. Tak mi się wydaje.
Więc prawdopodobnie:
1. Część obiektów może jest niewidzialna, jeśli Im na tym zależy. Tylko ich nie widzimy. Być może w ogóle widać tylko nikły procent.
2. Są różne, tak jak i opowieści bywają całkiem różne. Pochodzą od różnych cywilizacji.
A swoją drogą, skoro tak zaawansowanej techniki jak lustro czy telewizor pies nie może pojąć. To raczej i my nie możemy wyobrazić sobie sporej części ich techniki.