Axis mundi - symbol jednoczący różne poziomy i wymiary kosmosu, mikołaj w kominie przedstawiany jest zwykle jako oś kosmiczna. Wokół niej zorganizowane są i na niej wspierają się poszczególne jego pietra, poszczególne światy. Pionowa oś kosmiczna, umiejscawiana zawsze w centrum, przedstawiana jest na ogół, jako Kosmiczny Słup, Filar, Kolumna, Drzewo Życia. Nasi bezpośredni przodkowie, być może inspirowani biblijnym snem Jakuba z upodobaniem przywoływali tutaj obraz drabiny, rzadziej łodygi wyrastającej w ciągu jednej nocy z ziarna – tak ostatnia informacja powinna nadać nowy sens, znanej chyba nam wszystkim bajce o Jasiu i fasoli olbrzymka. Również w tęczy dopatrywano się pomostu spinającego światy z zaświatami. Tęcza, jako klamra łącząca niebo z ziemią, ma swój wydźwięk w historii o garncu złota czy innym cennym przedmiocie, znajdującym się u jej początku. Dystans dzielący ziemskie życie od wieczności można było pokonać na szereg sposobów. Odpowiednikiem pojawiającej się w dzień tęczy, jest w tym kontekście jej nocna odmiana – Droga Mleczna. Droga Mleczna należy do najpopularniejszych symboli axis mundi i podążających nią duchów.
Dość popularnym argumentem na nadnaturalne, zagadkowe korzenie dawnych cywilizacji, jest występowanie na całym święcie różnego rodzajów obiektów, klasyfikowanych jako wszelakie piramidy. Spotykane w Europie kurhany czy ich egipskie kamienne odpowiedniki, niekoniecznie są oznaką Atlantów, rozproszonych po naszym globie od Majów po Chińczyków. Te "zagadkowe" budowlane schematy powtarzające się u tak odległych kultur, są zapewne jedną z najpopularniejszych odmian axis mundi – wyobrażeniem Góry Kosmicznej. Jeśli wiemy czym jest oś świata i do czego może służyć, grób w postaci góry kosmicznej wydaje się logiczny. Góry, mające swą podstawę u ziemi, ze szczytami osadzonymi w niebie, rozpalały na tyle wyobraźnie naszych przodków, że przypisywanie im wszelkiego rodzaju niezwykłych cech stało się czymś powszechnym, Nie myślę tu jedynie o greckim panteonie, korzystającym z gościny Olimpu. Pierwsze siedziby legendarnych pierwszych polskich władców, odwoływały się niewątpliwie do ideologii centrum góry kosmicznej. Założyciel państwa wiślańskiego (małopolski) zajmował szczyt wyznaczający symbolicznie centrum świata, czyli Wawel. Także słynne orle gniazdo na dębie, uznane przez Lecha za dobry omen dla założenia osady, rosnąć miało na wzgórzu Lecha.
Źródło
sceptological.blox.pl