Napisano
24.04.2006 - 17:41
Szanowny Panie Prezydencie! Mija 10 lat, od kiedy grupa obywateli naszego Państwa organizująca w 1997 roku we Wrocławiu I UFO Forum, największe w naszym kraju spotkanie badaczy i popularyzatorów zjawiska określanego nazwą UFO (w polskim tłumaczeniu niezidentyfikowane obiekty latające - NOL), zwróciła się w Liście otwartym do ówczesnego Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego z apelem o zajęcie stanowiska w tej fundamentalnej dla bezpieczeństwa, nie tylko naszego Narodu i Państwa, sprawie. Niestety, mimo wysłania po kilku miesiącach drugiego listu, nigdy nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wedle zdobywanej mozolnym trudem na świecie i w Polsce wiedzy wynika ponad wszelką wątpliwość, iż cała Ludzkość a przez to każdy naród i każde państwo, stoją przed bezprecedensowym w historii wyzwaniem. Oto, na naszej Planecie a więc także na terytorium naszego Państwa, od dłuższego już czasu, w sposób intensywny i różnorodny, manifestuje się aktywność nieznanych nam bliżej pozaziemskich form inteligencji. Zamiary tych istot, dysponujących w stosunku do nas niebywałą przewagą technologiczną, trudne są do jednoznacznej oceny.
W obliczu jednak samego faktu Ich obecności, wszystkie dotychczasowe problemy i spory trawiące nasze życie zbiorowe, nabierają innej perspektywy. Na pierwszy plan wysuwa się kwestia bezpieczeństwa Obywateli i Państwa. Tymczasem wiedzę jaką opinia publiczna otrzymuje od konstytucyjnych organów naszego państwa odpowiedzialnych za tego typu sprawy, oceniamy jako zerową. Sprowadza to na nas wielkie niebezpieczeństwo. Szanowny Panie Prezydencie! Konstytucja RP wyposaża Urząd Prezydenta w duży zakres kompetencji i odpowiedzialności w zakresie bezpieczeństwa Państwa i nas - Obywateli. Stoi też na straży przestrzegania prawa obywatelskich, w tym prawa do informacji. W tych właśnie kwestiach Pana poprzednik zawiódł nasze oczekiwania nie czyniąc nic dla oswojenia opinii publicznej z faktem aktywności UFO nad Polską. Wybór Pana osoby na stanowisko Głowy Państwa stworzył, w części środowiska zajmującego się problemem niezidentyfikowanych obiektów latających, nadzieję, iż oto, może pojawia się Mąż Stanu, człowiek zdolny do otwartego, publicznego zajęcia się tą sprawą, gotowy do uruchomienia potencjału naukowego i technologicznego państwa do rozległych działań rozpoznawczych i informacyjnych na temat charakteru tych dziwnych obiektów. Nadzieje te umocniły Pana deklaracje przedwyborcze, iż nie powinno być tematów TABU w naszym życiu publicznym. Sprawa UFO jest właśnie takim tematem tabu. Z jednej strony bowiem, zajmują się nim, w sposób tajny, różne komórki służb specjalnych na całym świecie, z drugiej, zaprzecza się temu i ośmiesza całą sprawę. Szczególnie dużo wiarygodnych zdarzeń potwierdzających inteligentny charakter zjawiska UFO zanotowało wojsko.
W naszej armii, na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu latach znalazło się kilku odważnych oficerów, którzy publicznie mówili o takich faktach. Należą do nich między innymi: generał Apoloniusz Czernow, b. d-ca korpusu wojsk powietrznych, płk Ryszard Grundman, b. d-ca pułku lotniczego „Warszawa” i b. szef służby lotów (sprawy bezpieczeństwa lotów) Wojsk Lotniczych i Obrony Terytorialnej Kraju oraz pilot, mjr Jerzy Makieła. Wypowiedzi tych osób mają oczywiście charakter całkowicie prywatny. Wskazywały one jednak na wręcz szokujące wydarzenia w jakich uczestniczyli nasi wojskowi. W najmniejszym stopniu nie można odmówić im wiarygodności. Z tego, co nam wiadomo, jest to zaledwie „wierzchołek góry lodowej,” wyłaniający się z olbrzymiej ilość tego typu incydentów. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, iż w naszym kraju, w sposób niejawny, zbieraniem materiałów na temat UFO zajmuje się komórka ds. współpracy z NATO.
Chcielibyśmy stanowczo stwierdzić, iż tak podstawowa sprawa dla egzystencji naszego Narodu, jak szeroka aktywność na terenie naszego kraju, całkowicie nam nieznanych i obcych form życia, nie może być ukrywana przed społeczeństwem. Zatajanie tego faktu byłoby głęboko sprzeczne z obowiązkiem przygotowywania obywateli do ewentualnej obrony przed możliwymi zagrożeniami ze strony tego zjawiska. Nie można tutaj uważać, że taka postawa wobec problemu NOL-i może cieszyć się na dłuższą metę bezkarnością. Już od końca II wojny światowej, dla wtajemniczonych osób z kręgów władzy wielkich mocarstw wiadomo było, iż w sprawie UFO chodzi o problem obecności istot pozaziemskich na Ziemi. Minęło pół wieku. Jest to wystarczający okres, aby kompetentne czynniki były w stanie upewnić się, o jaki charakter wydarzeń tutaj chodzi. Kończy się więc już czas wątpliwości co do natury tego fenomenu. Jesteśmy przekonani, iż obecnie nadchodzi moment dla władzy, od którego zachowywanie milczenia w sprawie UFO oznacza zbliżanie się do cienkiej granicy, gdzie pojawia się sprzeniewierzanie się interesom Narodu i bezpieczeństwa państwa.
Szanowny Panie Prezydencie! Sprawuje Pan swoją Godność dopiero od kilku miesięcy. Jako niezależni badacze, dziennikarze, obywatele, zwracamy się do Pana z prośbą o zapoznanie się z tym fundamentalnym problemem i zajęcie wobec niego publicznego stanowiska. Jednocześnie, jako ludzie od lat zajmujący się zgłębianiem tej kwestii, oferujemy swoją pomoc w gromadzeniu informacji na ten temat. Znakomitą okazją do skorzystania z olbrzymiej wiedzy jaka w tej sprawie znajduje się w obiegu informacyjnym środowiska ufologicznego będzie odbywające się w dniach 6 -7 maja 2006 r. roku we Wrocławiu jubileuszowe X UFO Forum. Niniejszym oficjalnie zapraszamy przedstawiciela pana Urzędu, w roli obserwatora na tą konferencję.
_________________
Źródło: Strefa Zero
_________________