Napisano
15.11.2007 - 13:22
Chcialam Was prosic o wyjasnienie co sie ze mna dzieje. Od kilku miesiecy czytam wasze forum. OD kilku lat widze u siebie dziwne zjawiska. Ale, moze zaczne od poczatku.
W mojej rodzinie jest kilka osob dosc intensywnie interesujacych sie magia, swiatem duchow itp.. Od kad bylam malym dzieckiem jakby wyczum obecnosc "innych" osob, niewidocznych w moim otoczeniu. Kilkakrotnie je nawet widzialam, ale jakos tak nie wyraznie. Nie wiem czy to byly duchy, zjawy czy jeszcze cos innego. Do tego co jakis czas miewam sny ktore sie spelniaja, ale prawie nigdy nie dotycza mojej osoby. Jak mialam jakies 13-14 lat moj kuzyn, wtedy prawie 30 letni, i jego mlodsza siostra pokazali mi ksiege magii, dokladnie nie pamietam jak to sie nazywalo. Bylym tam zaklecia i sposoby przywidywania przyszlosci oraz odczytywania roznych znakow. Nie zglebialam sie w to, ale... Pare razy dla zartu przepowiedzialam znajomym przyszlosc mowiac to co przyslzo mi aktualnie do glowy, o dziwo sprawdzilo sie ( bylo tam zlamanie reki, wypadek samochodowy, kradziez, generalnie raczej nie mile rzeczy). Od jakiegos czasu juz tego nie robie, ale co jaksi czas odczuwam nadchodzaca smierc dla kogos, w mojej rodiznie, czy rodzinach znajomych ( oczywiscie nie mowie im o tym). Mam roznego rodzaju przeczucia jaka "droge wybrac", czy jak rozwiazac jakis problem. Czasem mi sie zdaje ze widze aury , ale nigdy tego nie cwiczylam. Kilka razy w zlosci "potrafilam" (nie jestem pewna czy to moja zasluga) wywolac u kogos no. silny bol glowy. Bylo to w wielkim gniewie gdy myslalam o tym zeby stalo sie tej osobie cos nie dobrego np. ostry bol.
To wszystko co sie dzieje jest raczej dla mnie malo przyjemne. Chcialabym, zbey ktos, kto sie na tym zna powiedzial mi czy mam urojenie, czy jakies zdolnosic, cyz to jescze cos innego. Najbardziej uciazliwe jest dla mnie to odczuwanie tych innych postaci...
Prosze pomzocie mi.
P.S. Nie mam polskich liter bo mieszkam za granica. Z gory przepraszam za trudnosci...