To forum czytam od dawna, lecz nigdy nie pisałam żadnych tematów. Nigdy w moim życiu nie zdarzyło się nic paranormalnego, aż do dziś.Ok 20.30 usłyszałam zdziwienie moich rodziców, więc poszłam sprawdzić co się stało. Okazało się, że złoty pierścionek mojej mamy z okrągłego kształtu zdeformował się na jakieś pokrzywione jajo! Jest to pierścionek, który mój tata 12 lat temu podarował mojej mamie z okazji 6 rocznicy ślubu. Moja mama nagle poczuła ściskanie w palcu i szybko zdjęła pierścionek w obawie, że może go zgubić albo coś. Na ich oczach w kilka sekund pierścionek się wykrzywił. Dodam, że jest on prawdziwy, nie jakaś pierwsza lepsza podróbka. Mój tata próbował go wykrzywić swoją siłą, żeby sprawdzić czy to możliwe, że stało się tak po prostu pod wpływem ściśnięcia lub czegoś
Ja też próbowałam. I nic z tego, pierścionek nawet nie drgnął. Jest bardzo twardy. Po prostu ot tak, się skrzywił. Nie wiem jak to możliwe.Moi rodzice zastanawiali sie czy ktoś czasem nie ma rocznicy śmierci, mama dzwoniła do babci czy nic się nie stało u niej. I nic. Najbliższa rocznica jaka przypada to rocznica zaręczyn moich rodziców, która jest 19 listopada.
Może po prostu pierścionek chciał zasugerować, że czas na wymianę na nowy?
Znacie jakiś powód dlaczego mogło się stać?
Mam fotki, które zrobiłam jakieś pół godziny temu:
http://img135.images...ionek015qh3.jpg
http://img409.images...ionek017nh5.jpg
http://img409.images...ionek017nh5.jpg
