Skocz do zawartości


Zdjęcie

WIDMOWE MIASTA


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czym są pojawiające się niespodziewanie widmowe miasta, wioski, domy? Odbiciami istniejących realnie, a może projekcjami z przyszłości?


Ujrzenie pojedynczej zjawy to nic szczególnego w porównaniu z zobaczeniem miasta–widma, bo jego widok potrafi zaprzeć dech w piersiach. – Widmowe miasto „pojawia się” tylko wtedy, gdy dochodzi do nagłego rozdarcia na styku czasów, czyli przeszłości, teraźniejszości i przyszłości – wyjaśniają badacze. Ale sami nie są tego do końca pewni, bo ustalenie konkretnej przyczyny tego fenomenu jest bardzo trudne.

Dołączona grafika

Miasto na wietrze

Kto nie zna historii „miasta” Silent City na Alasce, ten nie zrozumie bezradności naukowców. Prawdopodobnie Dick Willoughby, poszukiwacz złota, był pierwszym człowiekiem, który zobaczył je w roku 1887. Nagle wyłoniło się z mgły otaczającej pasmo górskie Fairweather, w pobliżu zatoki lodowcowej na terenach dzisiejszego parku narodowego. Kiedy Willoughby zobaczył, jak pojawiają się przed nim przedziwne kontury, udało mu się zrobić kilka zdjęć. Po chwili obraz „miasta” zaczął się rozmywać, aż wreszcie znikł bezpowrotnie.
Willoughby i pozostali podróżnicy widzieli wyraźnie wysokie, kilkupiętrowe budynki, przypominające wyglądem współczesne drapacze chmur, otaczające miasto fortyfikacje, a także, i to było najdziwniejsze, minarety, a obok wieże kościelne! Wszyscy mieli to samo wrażenie: miasto było ogromne i wyglądało jak z bajki.
Nie trzeba dodawać, że ta niezwykła opowieść rozbudziła wyobraźnię wielu podróżników, wszyscy chcieli zobaczyć widmowe miasto na własne oczy. Udało się to L. B. Frenchowi, który w tym osobliwym fantomie na wietrze dostrzegł nawet pojedyncze domy, ulice i olbrzymie budynki, i, podobnie jak Willoughby, zdumiał się widokiem meczetów i kościołów. Kolejnym szczęściarzem był Israel Russell, który ujrzał to niewiarygodne zjawisko w roku 1891. A sześć lat później miasto-widmo zachwyciło księcia Luigi Amadeo, który prowadził naukową ekspedycję do St. Elias. Jednak nawet on nie potrafił jednoznacznie stwierdzić, jaki mechanizm wywołuje pojawienie się widmowego miasta. Prawdopodobnie był przedostatnią osobą, która je widziała, bo według pewnych źródeł, Silent City ukazało się ludzkim oczom jeszcze w roku 1901.

Wizytówka z Kosmosu

Z zachowanych dokumentów, w których naoczni świadkowie opisywali to zjawisko, wysnuto kilka hipotez. Jedna z nich zakładała, że Silent City jest lustrzanym odbiciem małej osady Juneau, zamieszkiwanej kiedyś przez poszukiwaczy złota. Jednak teoria ta w końcu upadła, bo osada nie odpowiadała architektonicznie miastu-widmu, miała niską zabudowę. Dość długo trzymano się hipotezy, że widmowe Silent City jest lustrzanym odbiciem jakiegoś istniejącego miasta, a to za sprawą prof. Helmuta Tribuscha, badającego od lat zjawisko pojawiających się statków-widm. Niestety, mimo intensywnych poszukiwań, podobnego miasta nie znaleziono.
Zakładano również, że Silent City jest zwierciadlanym odbiciem miasta znajdującego się... wewnątrz Ziemi. Pomysł ten miał wyjątkowo dużą rzeszę zwolenników. Podejrzewano także, że może być wynikiem fatamorgany, ale ta teoria nie znalazła naukowego potwierdzenia. – A może była to wizytówka przysłana z Kosmosu – zastanawiali się badacze – zapowiadająca przyszłościowe wizje wielkich miast? Inni z kolei próbowali tłumaczyć widmowe miasto jako swoisty hologram, a parapsycholodzy uważają, że była to „psychiczna projekcja z przyszłości”.
Hipotez wiele, ale żadnego dowodu na prawdziwość jakiejkolwiek z nich. Czy kiedyś dowiemy się, czym było Silent City?

Miasteczko z przeszłości

Miasto-widmo z Alaski nie było jedyne. Dyskusja nad tym fenomenem ożywiła się, kiedy w 1959 roku w jednej z brytyjskich stacji radiowych pojawiła się opowieść Annette Dwight o tym, jak to jadąc szosą, zobaczyła fragment „miasteczka z przeszłości”.
– Pomiędzy Midhurst a Liphook zauważyłam stary kościół, którego styl skojarzył mi się z minioną epoką. I nie byłoby w tym nic osobliwego, gdyby nie to, że otaczały go domostwa, których dachy były pokryte słomą – usłyszeli słuchacze. – I to wydało mi się nieco dziwne. Zauważyłam także w pobliżu niewielki staw i dużą łąkę.
Po kilku dniach Annette zabrała aparat fotograficzny i wraz z przyjaciółką pojechała w to miejsce, ale nie było tam już ani kościoła, ani zabudowań. Wszystko znikło jak fantom na wietrze. Jednak kobieta nie dała za wygraną. Odwiedzała po kolei wszystkie londyńskie antykwariaty, żeby odszukać mapę okolicy Midhurst i Liphook. Po roku jeden z antykwariuszy znalazł nie tylko mapę, ale także teksty źródłowe. Na planie okolicy zaznaczona była tylko niewielka miejscowość, ale bez nazwy. Z legendy wynikało, że w jej obrębie znajdował się kościół, osiem gospodarstw, sadzawka i łąka, a w starych kościelnych dokumentach Annette przeczytała, że trzysta lat temu miejscowość doszczętnie spłonęła i nigdy nie została odbudowana.

Rozdarcie na granicy czasów

Parapsycholodzy na poparcie swojej tezy, że przyczyną pojawiania się widmowych miast czy budynków może być rozdarcie czasoprzestrzenne, przytaczają historię angielskiej nauczycielki Ruth Wynne z roku 1926.
– Któregoś dnia razem z uczennicą poszłam do Bradfield St. George, wybierając krótszą drogę przez łąki i pola – opowiadała kobieta. – Jak tylko minęłyśmy jedno z gospodarstw, ujrzałyśmy nagle po lewej stronie wysoki mur i żelazną bramę wjazdową, a w oddali pokaźny budynek zbudowany w osiemnastowiecznym stylu.
Obie zdziwiły się niepomiernie, bo nigdy dotąd nie było w tym miejscu żadnej posiadłości. Obejrzały ją sobie dokładnie i poszły dalej. Po kilku godzinach wracały tą samą drogą i znowu minęły te osobliwe zabudowania. Ale kiedy po paru tygodniach ponownie szły tędy do Bradfield, jakież było ich zdumienie, gdy nie ujrzały ani muru, ani bramy, a tym bardziej ogromnego budynku. Przez pewien czas Ruth Wynne prowadziła prywatne śledztwo, ale mieszkańcy tych terenów nie przypominali sobie, żeby kiedykolwiek w okolicy istniała jakakolwiek posiadłość, nie była też ona zaznaczona na starych mapach.
Nie trzeba dodawać, że te dwa udokumentowane zdarzenia parapsycholodzy potraktowali jako potwierdzenie istnienia równoległych wymiarów czasowych. – Niestety, nadal nie wiemy, co jest przyczyną tak nagłego się ich wyłaniania – mówią bezradnie.


Opracowanie Marta Ammer
  • 0



#2

Marco.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawy temat. Jednak można też sięzastanowić czy osobom wchodzącym w obszar miasta z przeszłości nie grozi pozostanie w tamtych czasach, gdyby miasto nagle znikło (wróciło do swoich czasów)
  • 0

#3

Larkin.
  • Postów: 111
  • Tematów: 12
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Takim odpowiednikiem na realu będzie tak zwane "Miasto Duchów" Czyli Miasto Pripyat. Od Wybuchu W Czarnobylu nikt tam nie mieszka
  • 0

#4

fifqa.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie to fatamorgana ;) .

tu macie fajny przyklad takiego zjawiska z fotkami :)
zjawisko w Chinach
  • 0

#5

(-XeX-).
  • Postów: 73
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak dla mnie rewelacja - zarówno temat jak i linki kolegi - fifqa - wyżej. Czekam na inne podobne!
  • 0

#6

fifqa.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

^ ekhm, kolezanki :]
  • 0

#7

_dB.
  • Postów: 25
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ostatnio było to pokazane w telewizji co było ogromnym dla mnie zaskoczeniem.
Można było zobaczyć kształt budynków ... itd.
Widziały miliony ludzi ...
  • 0

#8

Ben3k.
  • Postów: 87
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

http://img49.imagesh...16seaseaht4.jpg

Może mocne, a może Fotomoto.
  • 0

#9

glinas.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Świetne zjawisko. Ciekawe co by się stało gdyby ktoś znalazł się w takim widmowym mieście. Aż dziwne, że żaden ze świadków tego nie zrobił. :o Chciałbym to kiedyś zobaczyć na własne oczy. :mrgreen:
  • 0

#10

Halloween.
  • Postów: 516
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Aż się wystrachałem :D Ciekawy artykuł, mam nadzieję, że sam kiedyś zobaczę coś podobnego xD
  • 0

#11

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Uh, był już temat o tym. ;Q
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych