11 odpowiedzi w tym temacie

[Indigo]

Witam , otóż w owym temacie chciałem przedstawić wam mój problem z którym borykam się już od dosyć dawna , a mianowicie problemy z trzecim okiem (choć z góry nie zakładam że to musi być czakra , nie wykluczam też zmęczenia lub problemów zdrowotnych ) ... Zawsze zaczyna się to podczas medytacji , skupienia , snu lub jakiegokolwiek wysiłku umysłowego , odczuwam wtedy nieprzyjemne jakby wibracje , świdrowanie centralnie w czakrze adjna (trzecie oko) , gdy zamykam oczy rozlewa się przed nimi jakby rażące lekko fioletowe światło dzięki któremu trudno jest mi przytrzymać oczy w takim stanie , czuję wtedy jak moje ciało przechodzą na zmiany ciepło i zimno kończąc na drganiu opuszków palców ... Zaznaczam że pomimo tego poza odczuciami nie dzieje się wtedy nic nadzwyczajnego (telekineza i inne ) , z kolei gdy dotykam miejsca nad brwiami (wyszukałem , że tam właśnie powinien znajdować się ten czakram ) czuję delikatne łaskotanie oraz coś jakby wylewało się z tego i spływało wewnątrz mnie (można to porównać do spływania kropli po ciele) , wszystko to powoduje u mnie problemy z koncentracją , przyswajaniem nauki oraz bóle głowy i jej zawroty a także chwiejne emocje ... oczekuję mądrych wypowiedzi na temat który postanowiłem opublikować oraz liczę na rozwiązanie problemu gdyż czasem jest to wyjątkowo uciążliwe ...

PS . mam pytanie , czy może być to jakaś uszczelka w prawidłowym przepływie energii w jej skupisku czy to coś innego ? ...

[Robaczek]

Drogi Indigo (śmiech na sali)

kończąc na drganiu opuszków palców

Jakieś początki epilepsi

nie dzieje się wtedy nic nadzwyczajnego (telekineza i inne ;/)

O jeejqu, jeejqu.. Przytulic?

czuję delikatne łaskotanie

Niesamowite.. co z tego że każdy jak jest w fazie pół-snu ma takie same odczucia (no, dobra.. niektorzy tak maja)? U Ciebie to na pewno jest oznaka, niesamowitych mocy.. mówie Ci.. na 100%

oczekuję mądrych wypowiedzi na temat który postanowiłem opublikować oraz liczę na rozwiązanie problemu gdyż czasem jest to wyjątkowo uciążliwe

O jeny, wybraniec- nastolatek oczekuje czegos od nas i jeszcze na nas liczy.. no nie mozna go zawieść...

Dobra, z racji tego, że za taką wypowiedz dostałbym od Iv'a warna, będe zmuszony jeszcze Ci odpisac..
Ja mam do Ciebie pytanie, ile juz medytujesz z trzecim okiem? Bo jeżeli są to dopiero początki, to najprawdopodobniej Twój układ energetyczny zaczyna hmm.. 'ruszać' (coś na styl zmiany biegu z jedynki na dwójke.. muszą na chwilkę wskoczyć wyże obroty, potem zmienisz bieg i bedzie klarownie). I głównie stawiałbym na to..

[Indigo]

hmm , jeśli o twoją odpowiedź chodzi to niezupełnie tego się spodziewałem ... w każdym bądź razie nie pomogłeś mi zbytnio ... no cóż , trudno ... obawiam się że nie mam żadnych ataków epilepsji ... nie , nie doszukuję się w sobie super mocy , wręcz przeciwnie , szukałem racjonalnego wyjaśnienia ... a nie jak to mówisz ''śmiechu na sali'' ... pomimo wszystko dziękuję ci za odpowiedź i mam nadzieję że następne będą trochę bardziej mądre ...

[Silas]

Do KicHu

w Kartach tarota OSHO jest karta porownanie
Cytat
Porównywanie

Porównywanie wprowadza podział na lepsze i gorsze. Gdy nie porównujesz, to dzielenie na lepsze i gorsze zanika. Wtedy jesteś, po prostu jesteś. Mały krzew czy wielkie, wysokie drzewo - nie ma to znaczenia, jesteś sobą. Jesteś potrzebny. Źdźbło trawy jest tak samo potrzebne jak największa gwiazda. Bez niego Bóg nie byłby tym, czym jest. Dźwięk wydawany przez kukułkę jest tak samo potrzebny jak istnienie Buddy; jeśli ta kukułka zniknie, świat będzie mniej bogaty, umniejszony. Rozejrzyj się. Wszystko jest potrzebne, łączy się w całość, pasuje do siebie. To organiczna jedność: nikt nie stoi wyżej, nikt nie stoi niżej, nikt nie jest lepszy, nikt nie jest gorszy. Każdy jest jedyny w swoim rodzaju.

Przeczytaj Swoj post i ten cytat,wnioski wyciągnij sam

Indigo polecam artykuły na stronie

http://www.vismaya-m..._kundalini.html

może tam znajdziesz rozwiązanie,pozdrawiam

[Aidil]

Lubię żart sytuacyjny. Potrzebny jest dla równowagi. Widzenia powagi .

[Robaczek]

Widze Silas że nie zrozumiałes sensu mojego 'napadania' na Indigo.. No ale cóż.. może kiedys..

[Wyspa]

Indigo: moze cos Ci sie budzic w tym 3 oku... sproboj medytowac tak aby obserwowac to co masz przed oczami + obserwować mysli i odczucia jakie w Tobie występują... nie sadze aby to Ci pomogło mysle ze poprostu mozesz pojsc dalej w swoim rozwoju a objawy mogą byc poprostu inne to zalezy co Ci dokladnie dolega... w kazdym badz razie ta obserwacja to bardzo dobra rada... a po nastepne masz moze uczucie nagromadzenia sie energi po bokach nosa lub u nasady nosa lub w okolicy gdzies głowy? jakby ucisk; a moze masz cos w stylu zamulanie energetycznego ze jakby w twoją glowe wchodzi bardzo duzo energii i masz 0 koncentracji i w ogole czujesz sie jakby upity lub na jakims haju...? opisz dokladnie to co czujesz...

[tatik]

Źdźbło trawy jest tak samo potrzebne jak największa gwiazda. Bez niego Bóg nie byłby tym, czym jest.

Szczególnie ważne są te źdiebełka z Marsa i Wenus bez nich Bóg nie byłby tym kim jest :cafe:

[Ana Mert]

A nie masz czasem problemu z częstym katarem? Bo to może mieć związek z zatokami. Sama tak mam.

[Indigo]

nie , nie mam problemów z katarem

opisz dokładnie to co czujesz...

otóż , czuję wtedy jakby wiercenie w miejscu adjny (ale można to też porównać do ucisku ) , oczywiście wiąże się to też z moimi problemami ze skupieniem ...

[Wyspa]

Indigo: mozesz miec przeciek energii do 3 oko poprostu... obserwuj to... to raczej nie jest nic zlego... zobaczymy co z tego wyniknie bo przecierz wszystko sie zmienia i ewoluuje

[..::Marta::..]

Mam trochę podobnie Jak skupiam się na 3 oku to czuje tak jakby "ból", "łaskotanie" w czele. Dawniej miałam uczucie na nosie (kiedys pisałam) podobne do tego ale teraz, po dłuższej medytacji, lepszej kontroli energii i zagłębiania się w intuicji mi minęło, nie reaguje już na okulary (raczej malutko) a pojawiło się właśnie w tym miejscu 3go oka.

Reaguje mi w nocy, kiedy mam ścianę przed sobą (zazwyczaj śpie na boku w kierunku sciany) co mnie pobudza i denerwuje. Tak samo czasami reaguje gdy ktoś staje przede mną - a zwłaszcza ta nauczycielka i niektórzy moi znajomi Raz jak byłam osłabiona i zasypiałam, (chora) mama przyszła to tak zareagowało, że się obudziłam. Potem byłam bardziej energiczna i gorączka spadła a mama kiepsko się czuła. Niekoniecznie od tego, po prostu przedstawiam cała sytuacje...

Najgorzej jest wtedy, gdy medytuję, staram się rozwijać trzecie oko lub gdy koncertuję się na pobieranie energii z kosmosu. Tak "łaskocze" że aż nie mogę się na niczym skupić. I znowu przerwana medytacja... Wiem, jeszcze jestem marna w medytacji

Nie mówie że to trzecie oko, możliwe że coś innego... ^^ zatoki? możliwe. Ale czemu wyczuwam, gdy ktoś jest przede mną lub w okolicy jest nauczycielka i/lub niektórzy znajomi, których chyba "polubiło" moje czoło?