Znają i to napewno ponieważ po smierci nie istnieje czas więc tak samo nie ma barier dla duchów.
Około 3/4 lat temu miałem w astralu spotkanie z istotami które jak twierdziły zajmują się dokonywaniem zmian w czasie - pomagają. Pokazano mi wtedy "mapę czasu" było to jajo wielkości piłki do rugby.
Było koloru indigo ale mieniły się w nim też inne kolory, widać było ładnie warstwy wewnątrz.
Jajo było półprzeźroczyste.... jakby z budyniu
Długo z nimi rozmawiałem ale nic nie pamiętam
Kilka miesięcy później trafiłem na literaturę majów.
Na pierwszej stronie jednej z książek widnieje...
FRAKTALNY SCHEMAT PROGRAMU CZASU
http://img230.images.../4963/02om9.pngJakiś czas później miałem dziwne oobe, byłem w jakimś miejscu i spotkałem istotę która coś czytała...
Była tym bardzo zafascynowa, kiedy mnie zobaczyła powiedziała:
ISTOTA: Słyszałeś?
JA: O czym?
ISTOTA: Szykuje się rewolucja w budowie czasu. (nie pamiętam czy powiedziała budowie czy przebudowie)
JA: (z uśmiechem) A tak! tak, wiem... wiem...
Powiedziałem to ale świadomie nie wiem o co chodzi, dopie coś mi świtać w głowie...
INKARNACJA - REINKARNACJA ma więcej wspólnego z czasem niż mogłoby się wydawać...
Według majów w 2012 kończy się CZAS KARMICZNY. (czas w znaczeniu - program - program karmiczny, czas "przymusowej inkarnacji - reinkarnacji)
Ich kalendarz też kończy się w 2012 roku... dlaczego?
NO właśnie zaczyna do mnie coś powracać i mówi mi, że dlatego iż po tym roku nastąpi właśnie ta zmiana w budowie - programie - CZASU.
Ich kalendarz nie mógł obejmować dalszych lat prawdopodobnie z tego co czuje... dlatego że nie wiedzą jaką "zmianę" wprowadzi się w budowę czasu, ponieważ to zostanie dopiero wykreowane - "wymyślone" - mam dziwne mocne przeczucie, że istoty za to odpowiedzialne już nad tym nieświadomie "pracują"...