27 odpowiedzi w tym temacie

[Pyziak]

taki Danki na przykład, dostaje życzenia urodzinowe i pisze 'dziękuje (ave satan)' O.o

Tylko, że on metalem nie jest To jak ktoś mówi, pisze etc. nie zależy od subkultury ;>

wiem, że nie jest. nie jest też satanistą z tego co mówił. mówił natomiast, że tak naprawdę to chodzi do kościoła i wierzy w boga, tylko tak w necie ave satan pisze. to jakikolwiek sens ma? nie wydaje mi się.

[Sim]

to jakikolwiek sens ma? nie wydaje mi się.

Lans

[Loki]

Ale mnie śmieszą tacy pseudo metalowce! Nirvaniarze . Ave Satan! \n/! itp. kurde . Ja się uważam za zatwardziałego metala i nim jestem . I ta subkultura leży w sercu! Satan tutaj nie jest symbolem zła ale wolności. Ale wielu ludzi nie rozumie co to dążenie do odmienności, oryginalności, wolności i samorozwoju oraz chęć zrozumienia świata . A to jest właśnie HEAVY METAL!

[~Diego]

A jak ktoś słucha techno to z jaką subkulturą ma sie utożsamiać ? Bo chyba ich tu zbytnio nie ma w tym tekscie

[Loki]

A jak ktoś słucha techno to z jaką subkulturą ma sie utożsamiać ? Bo chyba ich tu zbytnio nie ma w tym tekscie

Właśnie zawsze się zastanawiałem jaka to subkultura ale chyba popowa lub popkultura ;>

[reaper]

Taki cytat dla ciebie Diego:
"wszędzie mnóstwo pedałow, choć żaden nie jest gejem"
Wywnioskuj sobie z tego co chcesz

[~Diego]

"wszędzie mnóstwo pedałow, choć żaden nie jest gejem"

Świetny cytat, naprawde mi się spodobał Dużo osób określa w ten sposób moją subkulture Ale chyba nie można jednoznacznie określić jaka to subkultura

[Katon]

Moim zdaniem chyba właśnie najbardziej demoralizującą subkulturową jest punk, choć oceniam to tylko przez pryzmat punków z mojego miasta... Nic do nich nie mam, dopóki żaden nie podejdzie n-ty raz i żebra na tanie wino lub łakomie patrzy na to, co mi z kostki lub siatek wystaje.

Mnie najbardziej rozwalają "metalowcy" cali ubrani na czarno, tona łańcuchów, glany, groźna mina a na kostce "Nirvana, Włochaty, Dżem, Akurat, SOAD" Nie mam nic do tych zespołów ale nie do przesady... Czasem nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać ale im więcej takich widze to to drugie.

[KaśkaK]

Właśnie zawsze się zastanawiałem jaka to subkultura ale chyba popowa lub popkultura ;>

to jest subkultura techno.

[Pyziak]

e tam, PanDemonium, ja widziałem lepsze glany, łańcuchy, skóra a na kostce naszywki: Linkin Park, Linkin Park, Linkin Park, Linkin Park i Linkin Park, 5 różnych naszywek tego samego zespołu umarłem normalnie

[UnjustifiedMurder]

Co do techno słuchających, to obiła mi się o uszy nazwa 'technomuły'.
To tak żartobliwie oczywiście.
A ludzie w wieku nastu lat utożsamiają się z jakimiś subkulturami, bo tak naprawdę to czas, kiedy szuka się własnego ja. Próbują w tym odnaleźć siebie. Kształtują w ten sposób swoje poglądy. I nie ma co sie śmiać, jak widzi się gostka na czarno z Linkin Park. Muzyka jest dla ludzi, a nie ludzie dla muzyki. Z resztą, o gustach się nie dyskutuje.

[mjr Tsu]

Słucham wszystkiego po trochu od pop-techno przez muzyke klasyczna do punka i wszelakich odmian metalu xP .. nie uważam sie za członka jakiejs subkultury .. ale mam długie włosy wiec dla większości społeczeństwa jestem "siarskim brudasem" (ah ta tolerancja). Znam ludzi z róznych grup społecznych , w tym nawet kilka osob ze sztywnej celi , to też jest subkultura z bardzo bogatymi obyczajami, zbiorem zasad i własnym słownictwem ... Hm ludzie z jednej subkultury potrafią być baaaardzo różni , z tego co zaobserwowałem to najtrafniejszy jest tylko stereotyp dresiarza. To naprawde chamy i prostaki i nie zauważyłem żadnych wyjątków -.- ale ogólnie to nie lubie generalizować