34 replies to this topic

[dj_cinex]

Zapraszam do ściągnięcia filmu który kiedyś znalazłem na Torrencie :

Księżyc_wtopa [Film]

Wszystko byłoby w porządku gdyby nie ta scenografia ... :

[Traper]

buahahaha niezłe, normalnie bomba

[dj_cinex]

Najlepsze jest gdy oglądasz to po raz pierwszy ....
Siedzisz ... skupienie i słyszysz ...

"It's small step for men, but one giant ..." BOOOOM : : : :

Ciekawe ile razy to powtarzali ? : : : :

[Traper]

chyba pokaże to kumplom... Niezłe polewy bądą

[dj_cinex]

chyba pokaże to kumplom... Niezłe polewy bądą

Najlepszy jest facet w koszuli, który wygrzebuje sie zza wydmy :

[Traper]

mnie najbardziej rozbawiła reakcja 'astronauty' na opadającą lampę ... takie dziwne zdziwienie można zauważyć

[dj_cinex]

mnie najbardziej rozbawiła reakcja 'astronauty' na opadającą lampę ... takie dziwne zdziwienie można zauważyć

Facet sie załamał i powiedział "Znów muszę robić to od początku" - biedak :

[Baal]

Super filmik

[turrkus]

, nie no masakra :
A jakby te lampy (na ciezkie wygladaly) uderzyly w astronaute i go zabily, to NASA by pewnie wymyslila bajeczke ze sie nieszczesnikowi skafander rozszczelnil i zginal biedaczek w imie nauki . I nigdy bysmy nie uslyszeli slynnej formulki: "It's small step for men..."

[ktosiuf]

To chyba jeden z najbardziej żałosnych filmów "dowodów"...Cały czas obraz się trzęsie, co wskazuje na to że kamera jest trzymana przez człowieka.....nieudana próba ośmieszenia lądowania

[dj_cinex]

To chyba jeden z najbardziej żałosnych filmów "dowodów"...Cały czas obraz się trzęsie, co wskazuje na to że kamera jest trzymana przez człowieka.....nieudana próba ośmieszenia lądowania

Ktosiuf tu chodzi o SENS filmu ...
A on pokazuje o co biega ... O jaaaa jak ja uwielbiam te dyskusje :gicior:

[ktosiuf]

Nie za bardzo wiem o co ci chodzi, moi przedmówcy potraktowali ten film jako jedną z rzekomych prób nagrania sfałszowanego ladowania na Księżycu, zresztą tytuł wątku to sugeruje.

[dj_cinex]

Nie za bardzo wiem o co ci chodzi, moi przedmówcy potraktowali ten film jako jedną z rzekomych prób nagrania sfałszowanego ladowania na Księżycu, zresztą tytuł wątku to sugeruje.

Tak ale jesli nawet ktoś sie czepia, że to "prymitywna podróba i niewyszło" (czy jak to tam było) to i tak ów film oddaje sens ogólny ...

Czy to prawda czy nie ... sens jest taki sam.

[ktosiuf]

Wiesz co jednak ja wole wypowiadać się w 3 słowach, bo nic nie zrozumiałem z twojej wypowiedzi....

Ewidentnie widać że to jest prowokacja....

[Traper]

no jak ty na to wpadłeś? ... ech, przecież wiadomo...