Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gigantyczna Pustka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#16

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dziwne takie niezagospodarowane miejsce :P Może obcy tam zrobili czystki testując jakaś broń masowego rażenia :)
  • 0

#17

Adam9011.
  • Postów: 35
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To normalne, że istnieją "dziury" między galaktykami, ich gromadami itp. Po co chcą to nazywać? Jeżeli podążali by tym tropem, to należałoby nazwać każdą pustą przestrzeń między każdą galaktyką. Ba, między każdem układem planetarnym. Jakoś to do mnie nie przemawia.
  • 0

#18

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Adam9011, te dziury to nie są takie zwykle próżne przestrzenie między obiektami kosmicznymi. To olbrzymi puste, praktycznie pozbawione jakiejkolwiek materii olbrzymie obszary o rozmiarach od ok. 100 mln do 1mld la świetlnych. Tymczasem gwiazdy dzieli zwykle zaledwie kilka lat świetlnych, a galaktyki "zaledwie" od kilkuset tysięcy do maksimum kilku milionów lat świetlnych.

Rysunek z poniższej strony daje pewne wyobrażenie:
http://wszechswiat.a....pl/superc.html
  • 0



#19 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Widocznie tam zaczyna się kraniec wszechświata, gdzie dalej nie ma nic.
Chyba że chodzi o pustkę, która jest obszarem nicości w obszarze materii, to by była ciekawa anomalia.
  • 0

#20

Adam9011.
  • Postów: 35
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mariush, ok. Masz rację, ale skoro wszechświat jest nieskończony, to istnieje nieskończona liczba takich ogromnych (a napewno jescze większych) pustych przestrzeni. Czyli będziemy nazywać te przestrzenie w nieskończoność. A więc wg mnie nie jest to nic nadzwyczajnego, ot taka pustka w kosmosie, tyle że mega duża.
Jak chcą to niech to nazywają, co mi do tego :)
  • 0

#21

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli przyjmować to, co dziś się sądzi na ten temat, to Wszechświat jest skończony (kończy sie tam, skąd do tej pory zdążyło dotrzeć światło powstałe na początku jego istnienia), choć nieograniczony. Tak jak powierzchnia piłki: jest skończona, ale nie ma granic (jest nieograniczona).
  • 0



#22

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wielka pustka dowodem na działanie ciemnej energii?



Astronomowie odkryli gigantyczny obszar pustej przestrzeni we Wszechświecie. Rozciąga się on na setki megaparseków i pod względem wielkości zdecydowanie dyskwalifikuje wszystkie znane dotąd wielkoskalowe struktury Wszechświata. Wszystko wskazuje również na to, że nie zawiera on zarówno widzialnej, jak i ciemnej materii. Zachowanie fotonów w tym obszarze może być dowodem na przyspieszanie ekspansji Wszechświata.

Dołączona grafika
Po lewej: obszar wokół chłodnej plamy (w kółku) na obrazie dostarczonym
przez WMAP. Błękitny kolor oznacza miejsca chłodniejsze niż średnia.

Po prawej: ten sam obszar widziany przez VLA w ramach projektu NVSS.
Błękitny kolor oznacza jaskrawość mniejszą o ok. 20% niż średnia.



Do tej pory znajdowano duże obszary pustki, ale naukowcy nawet nie spodziewali się istnienia tak gigantycznej struktury. Nie przewidziały go też komputerowe symulacje wielkoskalowej ewolucji Wszechświata, ponieważ obejmowały obszar mniejszy, niż zajmuje cała nowo odkryta pustka.

Obiekt znajduje się w gwiazdozbiorze Erydana, rozciąga się w zakresie 6-10 miliardów lat świetlnych od Ziemi. Astronomowie szacują, że jego średnica wynosi około 280 megaparseków, czyli niemal miliard lat świetlnych. Odnajdowane dotąd obszary pustki miały objętości 40 razy mniejsze, o średnicach nie przekraczających 80 megaparseków. Nowo odkryty obszar pustki mógł być – paradoksalnie – łatwo przeoczony przez poprzednie badania w zakresie promieniowania widzialnego właśnie ze względu na swoje gigantyczne rozmiary. Nikt bowiem nie analizował tak wielkich obszarów.

Dołączona grafika
Ilustracja ukazująca efekt oddziaływania materii na CMB. Od prawej – CMB jest emitowane krótko po Wielkim
Wybuchu, a wszelkie zmiany w temperaturze to fluktuacje wczesnego Wszechświata. Podczas przechodzenia przez
struktury Wszechświata, promieniowanie doświadcza zaburzeń. W kierunku nowo odkrytego obszaru pustki
sonda WMAP widzi chłodną plamę, a VLA mniejszą ilość radiogalaktyk.


Jako pierwszy obszarem tym zainteresował się Lawrence Rudnick z University of Minnesota. Postanowił zbadać, jaka jest geneza tzw. „chłodnej plamy” na mapie mikrofalowego promieniowania tła (CMB), utworzonej przez sondę WMAP („WMAP cold spot”). Do tej pory jej istnienie nie miało wyjaśnienia – fotony nadlatujące z tamtego obszaru nieba były chłodniejsze niż tego oczekiwano.

Ponieważ CMB jest pozostałością po Wielkim Wybuchu, a nieregularności promieniowania ukazują struktury, istniejące w czasie, gdy Wszechświat miał kilkaset tysięcy lat, nie było jasne, czy chłodna plama powstała wtedy, czy jest efektem przejścia fotonów przez jakieś struktury na drodze ku Ziemi.

Zespół astronomów z University of Minnesota, w ramach projektu NVSS wykorzystującego radioteleskop VLA, rozpoczął więc badanie, jakie radioźródła znajdują się na linii w kierunku chłodnej plamy. Radioźródła, takie jak radiogalaktyki i kwazary, pozwalają określić rozkład masy we Wszechświecie. Są dowodem istnienia galaktyk, gromad galaktyk i ciemnej materii, która zwykle znajduje się wokół skupisk widzialnej materii. Ku zdziwieniu naukowców, na całej gigantycznej przestrzeni nie znaleziono prawie żadnych radioźródeł. To oznacza, że panuje tam niemal całkowita pustka.

Do wyjaśnienia tego, w jaki sposób gigantyczny obszar pustki może „ochładzać” fotony, naukowcy wykorzystali zjawisko przyspieszania rozszerzania się Wszechświata. Uważają tym samym, że zaobserwowane ochłodzenie fotonów po przejściu przez pustkę jest dowodem na istnienie ciemnej energii, przeciwdziałającej grawitacji.

Przy braku oddziaływania ciemnej energii, kiedy foton przechodzi przez „grawitacyjną studnię” tworzoną np. przez supergromadę galaktyk, najpierw zyskuje energię podczas schodzenia w głąb studni, a następnie traci tę nadwyżkę energii, gdy się wydostaje. Na końcu ma więc taką samą energię, jak na początku.

Jednak jeśli ekspansja Wszechświata przyspiesza, to zanim foton zdąży uciec ze studni, siła grawitacji supergromady stanie się trochę mniejsza ze względu na działanie ciemnej energii. Zatem foton przy wydostawaniu się ze studni straci mniej energii niż zyskał podczas schodzenia w głąb. W takiej sytuacji foton będzie miał ostatecznie większą energię niż na początku. Natomiast fotony, który przechodzą przez obszar pustki, nie otrzymują takiej nadwyżki energii. Wydają się nam zatem chłodniejsze niż te, które przeleciały przez ciąg supergromad.

Przyspieszanie ekspansji Wszechświata zostało odkryte dopiero około 10 lat temu. Mimo że ciemna energia wydaje się być najobficiej występującym rodzajem energii, wciąż nie wiadomo praktycznie nic na temat jej fizycznych własności.

Praca astronomów ukaże się w Astrophysical Journal, jest również dostępna w Internecie:
http://www.arxiv.org/abs/0704.0908

źródło: www.astronet.pl
  • 0



#23

_MajoR_.
  • Postów: 196
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"całkowicie pozbawioną zarówno normalnej materii takiej jak gwiazdy, galaktyki i gazy, jak i tajemniczej niewidzialnej tzw. "ciemnej materii"."


Ciemnej materii tam nawet nie ma?? WOW!! rzeczywiście tam jest pusto!!!!
* jeżeli ten obszar jest po za galaktyką to nie ma co się podniecać!!! Mogę sobie dać rękę obciąć że w okuł galaktyk jest miliardy takich miejsc (bardziej bądź mniej pustych)…
:D :D :D :P
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych