Jest to najstarszy i najważniejszy tekst alchemiczny. Jego autorem jest Hermes Tristmegistos (Hermes Po Trzykroć Wielki).
Każdy kto otarł się o okultyzm lub alchemię, powinien znać tą postać.
Co o Hermesie mówi wikipedia?
Hermes Trismegistus (gr. Ἑρμῆς ὁ Τρισμέγιστος, Hermes Po Trzykroć Wielki lub Trzykroć Największy, po łacinie zwany również Mercurius ter Maximus) - hellenistyczne bóstwo powstałe z połączenia cech greckiego boga Hermesa i egipskiego Thota (dokładniej - Djehuty), często identyfikowane również z biblijnym patriarchą Henochem oraz Serapisem i Hermanubisem.
Hermes Trismegistos reprezentuje triadę religii, nauki i sztuki, które tworzą w nim pełnię, stanowiąc jednocześnie symbol tajemnej wiedzy starożytności. Zgodnie z legendami przypisuje mu się autorstwo 36529 ksiąg, zawierających całą wiedzę i mądrość starożytnego świata, przede wszystkim zaś Tabula Smaragdina (Tablicy Szmaragdowej) oraz traktatów Corpus Hermeticum, stanowiących inspirację dla alchemii, mających olbrzymi wpływ na filozofię różokrzyżowców oraz innych tradycji ezoterycznych, gnostyckich i kabalistycznych.
( http://pl.wikipedia....es_Trismegistos )
Jednak sama tablica to coś więcej, jest ona zagadką, instrukcją, napisaną jednak bardzo zawile(dlatego założyłem ten temat, żeby przeczytać wasze interpretacje jej treśći

I treść tablicy (na podstawie tłumaczeń m.in Sir Isaaca Newtona):
To jest prawdą, całą prawdą, na pewno i bez kłamstwa:
To co jest na dole jest takie jak to co jest na górze; a to co jest na górze jest takie jak to co jest na dole. Poprzez to dokonują się wszelkie cuda.
I tak jak wszystkie rzeczy istnieją w Jednym i pochodzą od Jednego, które jest najwyższą Przyczyną, poprzez mediację Jednego, tak wszystkie rzeczy są zrodzone z Jednej Rzeczy przez adaptację.
Słońce jego ojcem, Księżyc matką;
Wiatr nosił go w swym łonie. Ziemia jest jego żywicielką i strażnikiem.
Jest Ojcem wszystkich rzeczy,
zawarta jest w nim wieczna Wola.
Jego siła, jego moc pozostają całe, kiedy przemienia się w ziemię.
Ziemia musi zostać oddzielona od ognia, subtelne od gęstego, delikatnie z nieustającą uwagą.
Powstaje z ziemi i wznosi się ku niebu i z powrotem schodzi na ziemię; gromadzi w sobie siłę wszelkich rzeczy wyższych i niższych.
Poprzez poznanie tej rzeczy cała wspaniałość świata stanie się twoja a wszelka niejasność odejdzie od ciebie.
Jest to moc ponad moce, siła posiadająca siłę wszelkiej mocy, gdyż przezwycięży każdą subtelną rzecz i przeniknie każdą litą rzecz.
W ten sposób został stworzony świat.
Z niej są zrodzone różnorodne cuda, do których osiągnięcia podano tu wskazania.
Z tego właśnie powodu nazywają mnie Hermes Trismegistos, gdyż posiadłem trzy części filozofii wszechświata.
To co nazwałem Słonecznym Dziełem jest teraz zakończone.
Wydaje mi się, że pierwsze wersy mówią o "boskim pierwiastku" zawartym w człowieku, co może oznaczać, że faktycznie nie różnimy się od naszych Bogów (na zasadzie, oni nie istnieją bez nas, a my bez nich), takie jest moje zdanie.
Dalsza część jest zapewne jakimś przepisem alchemicznym, ale co do tego nie mam ani pewności, ani nie potrafię zrozumieć tych wersów. A jaka jest wasza interpretacja tego tekstu. Przypominam, że nagroda jest niebagatelna i jest nią poznanie tajemnicy wszechświata.

Ps. Jeśli temat jest w złym dziale, proszę o przeniesienie