Napisano 31.07.2007 - 19:03
Napisano 31.07.2007 - 21:56
Napisano 31.07.2007 - 23:54
Dążenie do jedności jest dobrem, o ile jest dążeniem do prawdziwej jedności. Jedność, która byłaby ukrytą formą ateizmu, nie jest jednością prawdziwą.
Zachodzi obawa, że lansowana dziś forma zjednoczenia Europy zawiera ukryte dążenie do stworzenia podstaw prawnych dla nowego strukturalnego ateizmu w Europie. Jak bowiem inaczej odczytywać uparte pomijanie Boga, nawet wzmianki o Bogu w przygotowywanym obecnie prawie podstawowym, czyli przyszłej konstytucji Unii Europejskiej.
Nie chodzi o jakieś przeoczenie, lecz rozmyślne pomijanie Boga. Toczyły się bowiem na ten temat dyskusje, owszem, zmagania, w związku z tzw. Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, podpisaną przez wszystkie 15 państw członków Unii w grudniu 2000 roku. Zwyciężyła tendencja ateizująca. Obecnie pracuje tzw. Konwent, który ma przygotować ideowy kształt koncepcji Unii Europejskiej. Konwent zna stanowisko Kościoła, [color=#CC0000]który domaga się, by umieścić w koncepcji Unii odwołanie do Boga jako najwyższego źródła godności osoby ludzkiej i podstawowych jej praw.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych