Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie Zjednoczycie Europy Bez Boga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dążenie do jedności jest dobrem, o ile jest dążeniem do prawdziwej jedności. Jedność, która byłaby ukrytą formą ateizmu, nie jest jednością prawdziwą. Zachodzi obawa, że lansowana dziś forma zjednoczenia Europy zawiera ukryte dążenie do stworzenia podstaw prawnych dla nowego strukturalnego ateizmu w Europie. Jak bowiem inaczej odczytywać uparte pomijanie Boga, nawet wzmianki o Bogu w przygotowywanym obecnie prawie podstawowym, czyli przyszłej konstytucji Unii Europejskiej.
Nie chodzi o jakieś przeoczenie, lecz rozmyślne pomijanie Boga. Toczyły się bowiem na ten temat dyskusje, owszem, zmagania, w związku z tzw. Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, podpisaną przez wszystkie 15 państw członków Unii w grudniu 2000 roku. Zwyciężyła tendencja ateizująca. Obecnie pracuje tzw. Konwent, który ma przygotować ideowy kształt koncepcji Unii Europejskiej. Konwent zna stanowisko Kościoła, który domaga się, by umieścić w koncepcji Unii odwołanie do Boga jako najwyższego źródła godności osoby ludzkiej i podstawowych jej praw.


Osobiście nie komentuję :drink:

źródło
  • 0



#2

Vivere Parvo.
  • Postów: 238
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jednym słowem żal ;D
  • 0

#3

MySiEk8.
  • Postów: 68
  • Tematów: 14
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dążenie do jedności jest dobrem, o ile jest dążeniem do prawdziwej jedności. Jedność, która byłaby ukrytą formą ateizmu, nie jest jednością prawdziwą.


Czy to, że jeżeli jestem ateistą, wg KK!!!!!!!, to znaczy, że nie chcę tworzyć jedności? Bzdura.

Zachodzi obawa, że lansowana dziś forma zjednoczenia Europy zawiera ukryte dążenie do stworzenia podstaw prawnych dla nowego strukturalnego ateizmu w Europie. Jak bowiem inaczej odczytywać uparte pomijanie Boga, nawet wzmianki o Bogu w przygotowywanym obecnie prawie podstawowym, czyli przyszłej konstytucji Unii Europejskiej.


Unię tworzą ludzie różnych wyznań, nie tylko KK. Dlaczegóż to KK ma być wywyższany ponad inne wyznania? Bzdura.

Nie chodzi o jakieś przeoczenie, lecz rozmyślne pomijanie Boga. Toczyły się bowiem na ten temat dyskusje, owszem, zmagania, w związku z tzw. Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, podpisaną przez wszystkie 15 państw członków Unii w grudniu 2000 roku. Zwyciężyła tendencja ateizująca. Obecnie pracuje tzw. Konwent, który ma przygotować ideowy kształt koncepcji Unii Europejskiej. Konwent zna stanowisko Kościoła, [color=#CC0000]który domaga się, by umieścić w koncepcji Unii odwołanie do Boga jako najwyższego źródła godności osoby ludzkiej i podstawowych jej praw.


Po co mieszać sprawy czysto ekonomiczne do KK? Każdy wierzy w to co chce. Wolny wybór. Czyżby nowa krucjata, polowanie na czarownice i szamanów?
Wolność wyznania jest jest wolnością osobistą i niech jakiś tam klecha nie p***. Europa da się lubić ;) i będzie w niej jedność jak inni nie będą wtykać nosa w czyjąś godność osobistą i wyznanie! To jest jedność: miłość do drugiego człowieka, szanowanie jego poglądów oraz wyznania a także tego kim jest i co robi.

Jak czytam takie wypowiedzi to mnie skręca :/
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych