Skocz do zawartości


Zdjęcie

Najstarsza Proteza Ma 3 Tys. Lat?


  • Please log in to reply
5 replies to this topic

#1

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Najstarsza proteza ma 3 tys. lat?

Brytyjscy naukowcy szukają ochotników, którzy pomogą im dowieść, że odnaleźli najstarszą protezę świata. Warunek? Śmiałkowie nie mogą mieć dużego palca u prawej stopy. Jeśli proteza pozwoli im chodzić, to teza naukowców zostanie potwierdzona.

Proteza została odkryta w grobie egipskiej kobiety, która żyła 3 tys. lat temu. Początkowo naukowcy sądzili, że zginający się w trzech miejscach sztuczny paluch był jedynie ozdobą, włożoną do trumny przed pochówkiem. Okazało się jednak, że przedmiot ma ślady używania. Badacze przyjęli zatem, że sztuczny palec pomagał kobiecie chodzić i zastępował prawdziwy.

Teraz naukowcy szukają osób, którym brakuje dużego palca u prawej stopy, aby w praktyce sprawdzić, czy odnaleziona proteza spełnia swoją funkcję. Jeśli wyniki eksperymentu potwierdzą przypuszczenia badaczy, to okaże się, że protetyka kończyn zaczęła się 3 tys. lat temu! Sztuczny palec pochodzi bowiem z okresu między 1000 a 600 rokiem przed Chrystusem.

Dołączona grafika

Źródło: www.dziennik.pl
  • 0

#2

Navarion.
  • Postów: 123
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe, ciekawe..
Jak będą wyniki to wklej je tu Żbikuś ^^
  • 0

#3

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak dotre do informacji to wkleje. :)
  • 0

#4

Azyl.
  • Postów: 142
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fajna ta protezaa ;)
  • 0

#5

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika



Śledząc dalej rozwój dentystyki znajdujemy zapiski pochodzące z przed 700 p.n.e. Wtedy to Etruskowie dysponują już wysoko rozwiniętą techniką wstawiania kosztownych zębów. Do zastąpienia zębów złotnicy wykonują paski ze złota, szerokości 5 mm i grubości 1 mm.

Na tych wysokiej klasy aparatach umocowuje się za pomocą złotej szpilki sztuczne zęby. "Trzecie zęby" są najczęściej pochodzenia zwierzęcego i doszlifowuje się je do wymaganej wielkości. Dzięki złotym paskom można również umocnić luźne zęby.

Sztuczne zęby u Etrusków żyjących w północnej i środkowej Italii prawdopodobnie nie tyle poprawiają proces żucia, co służą raczej celom kosmetycznym i reprezentacyjnym. Do takiego wniosku skłania fakt, że protezy sporządzano jedynie dla widocznych z zewnątrz części zgryzu.W większości przypadków zastosowanie skomplikowanych konstrukcji z czystego złota ogranicza się do siekaczy. Są one, więc protezą i elementem ozdobnym. Od tych prowizorycznych protez wzięła się nazwa dzisiejszych etrusek, czyli tymczasowych ruchomych uzupełnień protetycznych, spełniających rolę estetyczną, do mementu wykonania uzupełnienia docelowego. Choć wielu pacjentów korzysta z tego uzupełnienia traktując je jako docelowe, co oczywiście jest mylnym pojęciem.


źródło



Polecam jeszcze ciekawy artykuł

ok. 210 - ok. 60 mln
Warunki i czynniki potrzebne do wystąpienia próchnicy istniały jeszcze przed pojawieniem się człowieka na ziemi. Świadczą o tym ubytki próchnicowe znalezione w skamieniałych zębach zwierząt, które żyły w okresie permu. W erze mezozoicznej znaleziono próchnicę także u dinozaurów z epoki kredowej oraz w zębach ssaków z miocenu. Zęby zaatakowane próchnicą zaobserwowano również w plejstocenie (ok. 1mln-10 tys. lat temu) u mastodonta, niedźwiedzia jaskiniowego i wielbłądów.


źródło
  • 0



#6

Bliss.
  • Postów: 213
  • Tematów: 35
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

no to czas na odświeżenie :)


Protezy palucha, które Egipcjanie wykonali ponad 2500 lat temu, znacząco ułatwiały chodzenie ich użytkownikom.

Niedawno ukazały się jednak szczegółowe wyniki testów replik tych protez, więc warto powrócić do tematu.

Dołączona grafika

Chodzi o dwa mocno różniące się egzemplarze. Jeden z nich to po prostu paluch ulepiony z kartonażu (mieszanka lnu, kleju i gipsu) między 1295 a 664 r. p.n.e. Drugi powstał w latach 950-710 lat p.n.e. i jest zdecydowanie bardziej złożoną konstrukcją. Wykonany w drewna i skóry sztuczny paluch może się nawet zginać. Znaleziono go w Tebach wraz z mumią kobiety, córki kapłana, która w chwili śmierci miała 50-60 lat. Pierwszy zabytek przechowywany jest w British Museum w Londynie, a drugi w Muzeum Egipskim w Kairze.

Dr Jacky Finch Uniwersytetu w Manchesterze postanowiła kilka lat temu sprawdzić, czy są to protezy. Testy były w tym wypadku konieczne, gdyż samo istnienie takich sztucznych paluchów nie oznacza jeszcze, że były protezami. – Znamy wiele przypadków, gdy Egipcjanie tworzyli sztuczne części ciała tylko na potrzeby pochówku – mówi badaczka.

Dołączona grafika

W wypadku tych dwóch zabytków, istniały jednak przesłanki, że nie powstały one dla zmarłych, ale dla żywych. Przede wszystkim oba paluchy noszą ślady używania. Na to, że są protezami wskazuje też to jak je zaprojektowano (zwłaszcza w przypadku drewniano-skórzanej protezy z Teb).

Jednak by dowieść, że są to rzeczywiście protezy, konieczne były skomplikowane badania z udziałem m.in. specjalistów od konstruowania protez oraz komputerowej analizy chodu.

Badania zaczęły się od znalezienia dwóch ochotników pozbawionych palucha u prawej stopy i gotowych testować domniemane egipskie protezy. Konieczne było też wykonanie replik protez i egipskich sandałów, gdyż badacze musieli uwzględnić stosowanie dawnego obuwia.

Testy były prowadzone w laboratorium chodu Uniwersytetu w Salford. Obaj ochotnicy chodzili po specjalnie przygotowanej bieżni boso, we własnym obuwiu, w replikach protez i sandałów, w replikach protez, ale bez sandałów i tylko w sandałach. Ich kroki śledziło 10 kamer. Naukowcy rejestrowali też parametry nacisku stóp ochotników.

Testy wykazały, że ochotnikom chodziło się w protezach nadspodziewanie dobrze. W konfiguracji proteza plus sandał uzyskiwali 87-78 proc. zgięcia swojej w pełni zdrowej lewej stopy. Co ciekawe znacznie lepiej wypadał zdawałoby się mniej zaawansowany paluch z kartonażu. Bez sandałów wyniki były słabsze.

Badania ujawniły również, że bez protez chodzi się w egipskich sandałach bardzo źle. – Noszenie tych sztucznych paluchów czyniło chodzenie w sandale znacznie wygodniejszym – mówi Finch.

Testy wykazały też, że repliki paluchów nie powodowały żadnego poważnego dyskomfortu u ochotników.

Trochę inne, niż wyniki aparatury, były jednak odczucia samych ochotników. Paluch z kartonażu uznali za niezbyt wygodny, ale za to drewniano-skórzany był w ich ocenie bardzo komfortowy. Jeden z ochotników stwierdził nawet, że mógłby się do niego przyzwyczaić.

Wbrew pozorom brak dużego palucha to dość poważna strata. Na palcu tym opiera się bowiem około 40 proc. masy ciała. Ma on też ogromne znaczenie przy odpychaniu się podczas chodzenia. Pozbawione go osoby są jednak w stanie przyzwyczaić się do tego braku. Dobra proteza jest jednak dużo lepszym rozwiązaniem

Wyniki badań ukazały się w Journal of Prosthetics and Orthotics.


Mój odnośnik

i jeszcze


Najstarsze znane funkcjonalne protezy świata pochodzą z Egiptu. Są to dwa sztuczne paluchy (największy palec stopy) mające ponad 2600 lat. Pierwszy przechowywany jest w Muzeum Egipskim w Kairze, a drugi w British Museum w Londynie.

Tego, że oba sztuczne paluchy doskonale spisują się w roli protezy, dowiodła dr Jacky Finch z Uniwersytetu w Manchesterze. Dwoje ochotników, którzy utracili prawe paluchy, testowało kopie zabytków w laboratorium pod czujnym okiem naukowców i ich aparatury.

Wbrew pozorom brak dużego palucha to dość poważna strata. Na palcu tym opiera się bowiem około 40 proc. masy ciała. Ma on też ogromne znaczenie przy odpychaniu się podczas chodzenia. Pozbawione go osoby są jednak w stanie przyzwyczaić się do tego braku. Dobra proteza jest jednak dużo lepszym rozwiązaniem, co jak widać rozumieli już starożytni.

Ochotnicy używali protez w połączeniu z replikami egipskich sandałów. Obie ułatwiały chodzenie, aczkolwiek uczestnicy testów uznali, że lepsza jest wykonana ze skóry i drewna proteza z Kairu, która się zgina. Znaleziono ją w Tebach wraz z mumią kobiety, córki kapłana, która w chwili śmierci miała 50-60 lat. Zabytek pochodzi z okresu między 950 a 710 r. p.n.e.

Drugi paluch jest prostszy. Wykonano go z kartonażu (mieszanka lnu, kleju i gipsu), gdzieś między 1295 a 664 r. p.n.e. Nie zgina się, ale są na nim ślady użycia.

Najstarszą akceptowaną dotąd przez naukę protezą była wykonana z brązu rzymska noga z Kapui, z około 300 r. p.n.e. Niestety uległa ona zniszczeniu podczas drugiej wojny światowej. Jej kopia przechowywana jest w londyńskim Muzeum Nauki.

Dołączona grafika

Wyniki badań ukazały się w tygodniku Lancet, jednym z najbardziej prestiżowych medycznych czasopism naukowych.

Mój odnośnik
  • 2





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych