Otóż to..
Miałem psa (suczkę). Była bardzo stara - 13 lat - i chora. Lekarz dawał jej miesiąc życia, więc w dzień wizyty umówiliśmy się z nim na wizytę na wtorek, aby dokonać na niej autanazji.. (to był chyba piątek). W poniedziałek w nocy suczka umarła..
Pozdrawiam
Olek.