Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dwa pytania do sceptyków.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
16 odpowiedzi w tym temacie

#1

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

1) Skoro wasza nauka zakłada że życie powstaje z materii, to dlaczego nie potraficie ożywić uschniętego drzewa, podając mu substancje odżywcze, lub czemu nie potraficie ożywić martwego człowieka, mimo że możecie sprawić żeby sztucznie toczył krew i oddychał?
2) Jeżeli mówicie że zaczniecie tworzyć ludzi z próbowek, gdzie tu mówić o stworzeniu? Bierzecie gotowego plemnika i gotową komórke jajową i zapewniacie im jedynie odpowiednie warunki.. Gdzie tu stworzenie skoro używacie obiektów już stworzonych?


P.S Mam, nadzieję że to odpowiedni dział, a jeśli nie to bardzo prepraszam i prosze o przesunięcie do właściwego ;)

Pozdrawiam KicHu

#2

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

nie pisz wasza nauka bo to dorobek calej ludzkosci twoj tez
nie wciskaj tez ze my cos mowimy bo mowisz to jedynie ty

nie wiem jak wyglada twoja wiedza chemiczna ale chyba jest znikoma
tak jak w chemii mamy reakcje odwracalne i nieodwracalne tak i w przyrodzie istnieja pewne procesy ktore sa nieodwracalne takim procesem jest proces obumierania zywej tkanki

nikt nie mowi ze tworzy zycie w probowce wrecz przeciwnie
fajnie ze zauwazyles tez iz jest to proces calkowicie naturalny
jedynie miejsce w ktorym dochodzi do zaplodnienia jest troche inne
jako czlowiek i jak sadze katolik chyba zgodzisz sie teraz ze mna ze zaplodnienie pozaustrojowe jest zwyklym zaplodnieniem i stanowisko kosciola w tej materii jest delikatnie mowiac dziwaczne

#3

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Skoro wasza nauka zakłada że życie powstaje z materii, to dlaczego nie potraficie ożywić uschniętego drzewa, podając mu substancje odżywcze,


To mnie zaskoczyłeś muszę pogrzebać w Biblii na 100% jest jakaś przepowiednia mówiąca o tym że jacyś Mnisi Naukowcy doprowadzą do wynalezienia inkubatorów dla wcześniaków. :o



#4

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

1) Skoro wasza nauka zakłada że życie powstaje z materii, to dlaczego nie potraficie ożywić uschniętego drzewa, podając mu substancje odżywcze, lub czemu nie potraficie ożywić martwego człowieka, mimo że możecie sprawić żeby sztucznie toczył krew i oddychał?

Substancje odżywcze? Węglowodany, lipidy i proteiny, ewentualnie jeszcze witaminy i sole mineralne. Możesz nawet cały basen olimpijski tych substancji wpompować do uschniętego drzewa a i tak go nie ożywisz, również magią ani innymi czary mary też uschniętego drzewa nie ożywisz.
Nue uczynisz tego z prostego powodu: drzewo jest żywym organizmem, składającym się z komórek, wielu komórek, nawet więcej niż jesteś w stanie sobie wyobrazić. Może, żeby przybliżyć naturę fenomenu zwanego martwym drzewem, zastosuję taki przykład:
Masz milion komputerów, które podłączone są do jednego źródła sygnału i jednego źródła zasilania (działają na podobnej zasadzie co organizm) i mogą komunikować się między sobą. Do jednego z komputerów dostaje się wirus, można zniszczyć zarażony komputer, a sieć jak i inne komputery będą nadal działać, innymi słowy, nasz komputerowy organizm żyje. Jednak gdyby wirus dostał się do każdego komputera, sieć pada czyli organizm umiera. Fakt możesz zainstalować oprogramowanie na jednym komputerze, nawet na 10, jednak sam całej sieci nie odbudujesz i nie będzie już to dokładnie ta sama sieć.
Dla wyjaśnienia komputer=komórka, sieć=organizm
W uschniętym drzewie możesz przywrócić równowagę chemiczną komórce, ba nawet kilku, jednak jak już wcześniej wspomniałem drzewo składa się z wielu komórek, a wszystkich nie da rady ożywić. Poza tym, po jakimś czasie, gdy nie działa system immunologiczny do rozkładu przychodzą tzw. reducenci, wtedy już nie można "uruchomić" komórki, gdyż jej elementy wchodzą w skład innego żywego organizmu.
Ożywić martwego człowieka również w ten sposób nie można, bo jeśli pień mózgu jest martwy (a jest on ośrodkiem odpowiedzialnym za utrzymywanie procesów życiowych) to człowiek już się zamienia w roślinkę.
Życie powstaje z materii i się z niej składa. Wystarczy przyjrzeć się reakcjom biochemicznym na poziomie komórki jako podstawowej jednostki życia. Patrząc pod tym kątem całe nasze ego jest skutkiem ubocznym reakcji chemicznych mózgu.

2) Jeżeli mówicie że zaczniecie tworzyć ludzi z próbowek, gdzie tu mówić o stworzeniu? Bierzecie gotowego plemnika i gotową komórke jajową i zapewniacie im jedynie odpowiednie warunki.. Gdzie tu stworzenie skoro używacie obiektów już stworzonych?

Zasadniczo masz rację. Termin "tworzyć ludzi z probówki" (prObówki, nie prÓbówki ;) przyp. Pit) jest raczej przenośną, gdyż w probówce można wychodować zarodki, które mogą się zamienić w człowieka. Co lepiej brzmi? Hodować w probówce, czy tworzyć? Artysta też "tworzy" obraz, choć korzysta z gotowego płótna i farb.



#5

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Możesz nawet cały basen olimpijski tych substancji wpompować do uschniętego drzewa a i tak go nie ożywisz, również magią ani innymi czary mary też uschniętego drzewa nie ożywisz.


Ja to wiem, tylko naukowcy mówią (dla nauki nie ma barier), a gdy znajduja problem zamykają oczy i mówią w przyszłości, daja sobie nagrody, a w sumie nic nie osiągają.. Powiedzie mi co takiego wymyślili, co pomaga ludziom? Powiecie lekarstwa.. tak zdecydowanie.. lekarstwa na choroby z którymi sam radził sobie nasz organizm, a na takie jak rak czy aids co mówią? W przyszłości wymyślimy, jesteśmy już o krok.. Wymyślili ( a właściwie znalezli zastosowanie dla pradu), no i świetnie, w końcu trzeba zużyć wszystkie surowce naturalne.. Wielcy naukowcy polecieli na ksiezyc, stwierdzili że nie ma tam tlenu i wody to nie ma życia.. genialne założenie.. patrzac z perspektywy naszej planety.. jednak patrzac z perspektywy teoretycznego innego gatunku, którego życie może opierać sie na nie znanych nam pierwiastkach jest dość durne.. Teraz wielcy geniusze wydają MILIARDY dolarów, żeby polecieć na Marsa i przywieść troche skał i stwierdzic nie ma wody i telnu, nie ma życia..
a kiedy ludzie głodujacy w Afryce prosze o jedzenia czy wode mówią: nie mamy pieniedzy.. przeciez lot na marsa jest ważniejszy niz wasze zycie..
Jeśli Ci naukowcy i geniusze sa dla was autorytetami, to ludzkosc nie potrzebuje apokalipsy zeby wymarła..

#6

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Powiedzie mi co takiego wymyślili, co pomaga ludziom?



No wiesz przecież to herezje gdyby nie nauka i zdobycze medycyny podbój Nowej Ziemi poprzez skażone koce i inne wynalazki naukowe znacznie by się przedłużył. (A ilu by zgineło prawdziwie wierzących z ręki tych niewiernych Indian którzy dobrowolnie w imię Świętego Krzyża nie chcieli opuścić swojej ziemi ?)



#7

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Powiedzie mi co takiego wymyślili, co pomaga ludziom?

Do naukowców można zaliczyć odkrywców, zacznijmy od początku: wczesny przedstawiciel rodzaju homo, w przeciwieństwie do swoich współplemieńców nie ucieka na widok ognia, obserwuje go, testuje, w końcu odkrywa sposób na transport i rozniecanie ognia, uczy się smażyć mięso, upolowane dzięki wynalazkowi dzidy. Ogień chroni przed drapieżnikami, maleje zagrożenie, mięso poddane obróbce termicznej staje się szybciej przyswajalne, organizmy naszych przodków otrzymują więcej białka, rozrasta się mózg. Mam wymieniać przez kolejne epoki?

lekarstwa na choroby z którymi sam radził sobie nasz organizm

Masz absolutną rację, nasz organizm świetnie sobie radził z dżumą, czy czarną ospą bez leków.

a na takie jak rak czy aids co mówią?

Czy masz w ogóle jakieś pojęcie o tych chorobach? Wiesz na jakiej zasadzie działają, co je wywołuje?

życie może opierać sie na nie znanych nam pierwiastkach jest dość durne..

Masz raczej małe pojęcie o biologii i chemii. Właściwości nawet tych "wg Ciebie nieznanych" pierwiastków można przewidzieć na podstawie pracy Mendelejewa. Nie ma wody=nie ma życia, niezależnie od "nieznanych pierwiastków", z prostej przyczyny, woda jest najlepszym rozpuszczalnikiem, wynika to z jej polarnej budowy, między cząsteczkami występują wiązania wodorowe. itd itp.
Z całym szacunkiem KiHu, ale twoje wypowiedzi są delikatnie mówiąc infantylne.



#8

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedzie mi co takiego wymyślili, co pomaga ludziom? Powiecie lekarstwa.. tak zdecydowanie.. lekarstwa na choroby z którymi sam radził sobie nasz organizm, a na takie jak rak czy aids co mówią?

Czy Ty wiesz, o czym mówisz? Wiele całkowicie wyeliminowanych lub praktycznie niewystępujących chorób było kiedyś plagami dziesiątkującymi całe ludzkie populacje liczone w dziesiątkach milionów ludzi. Ogromna liczba chorób uważanych dziś za pospolite i niegroźne (pod warunkiem podjęcia leczenia) była kiedyś niebezpiecznymi, nierzadko śmiertelnymi chorobami.

Teraz wielcy geniusze wydają MILIARDY dolarów, żeby polecieć na Marsa i przywieść troche skał i stwierdzic nie ma wody i telnu, nie ma życia.. a kiedy ludzie głodujacy w Afryce prosze o jedzenia czy wode mówią: nie mamy pieniedzy.. przeciez lot na marsa jest ważniejszy niz wasze zycie..

Istotą badań naukowych nie jest przynoszenie zysków, ale przede wszystkim zdobywanie wiedzy - czegoś, czego materialną wartość bardzo trudno oszacować.

Istotą badań naukowych zwykle nie jest przynoszenie zysków. Gdyby tak było, nie byłoby problemu w realizacji bardziej zaawansowanych projektów, a sponsorzy pchali by sie do instytucji badawczych drzwiami i oknami. A jest zupełnie przeciwnie.

A z tymi miliardami nie przesadzaj. Szacunkowy koszt załogowej misji na Marsa to ok. 20-50 mld $. To wcale nie tak dużo, choćby w porównanie z ok. 500 mld $ wydawanymi rocznie na zbrojenia prze USA.



#9

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Masz raczej małe pojęcie o biologii i chemii. Właściwości nawet tych "wg Ciebie nieznanych" pierwiastków można przewidzieć na podstawie pracy Mendelejewa. Nie ma wody=nie ma życia, niezależnie od "nieznanych pierwiastków", z prostej przyczyny, woda jest najlepszym rozpuszczalnikiem, wynika to z jej polarnej budowy, między cząsteczkami występują wiązania wodorowe. itd itp.


Jest takie powiedzenie w d** był g** widział.. sądzisz że cały nieskończony (z założenia) świat, opiera sie na H2O? Przecież to jest olbrzymi nonsens, to tak samo gdybym powiedział że jedzenie to tylko i wyłącznie chleb..
Przecież, zakładanie że tylko i wyłącznie woda i tlen moga dac warunki zycia jest dość egoistyczna podstawa..
Taak.. czarna smierc.. wielkie lekarstwo wynalezli.. co wynalezli? Wydzieline z krost wieśniarki? Weż Pit, myśl co piszesz.. ja mówie co odkryli (jak np. proch), a w jaki sposob zastosowali nasz własny system immunologiczny, który niestety nie rozpoznaje komórek hiv, nawet wtedy kiedy miesza swoje Rna.. i tutaj juz naukowcy rozkłądaja rece.. ale na szczescie wiedza jak usunac ból głowy, 'ułomnią' na chwile nasz system nerwowy i po sprawie.. masz racje człowiek wiele okrywał, ale kiedy zaczał wymyślać, zawsze towarzyszyło temu zniszczenie..
A tak nawiasem, możesz wymienić co takiego odkryli w XX i XI wieku, co strasznie pomogło ludzkości..

#10

Cumulonimbus.
  • Postów: 240
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg. mnie to tylko glupia prowokacja, bo watpie czy ktos by robil z siebie durnia, zadajac pytania, ktore nie maja sensu, a dodatkowo nie majac zadnej wiedzy na dany temat.

No tak, to oczywiscie nasza wina, ze murzyni gina z glodu, bo jestesmy rozwinieci, a nie tych zacofancow, ktorzy sa jakby z epoki kamienia.

#11

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

1) Skoro wasza nauka zakłada że życie powstaje z materii, to dlaczego nie potraficie ożywić uschniętego drzewa, podając mu substancje odżywcze, lub czemu nie potraficie ożywić martwego człowieka, mimo że możecie sprawić żeby sztucznie toczył krew i oddychał?


gdyż struktura komórkowa uschniętego drzewa jest zniszczona. zaraz po śmierci każdej komórki rozpoczynają się procesy inicjujące rozkład drewna. po za tym proces śmierci jest nieodracalny. z teo samego powodu nie możemu ożywić człowieka: choć wygląda w miarę "normalnie" jeszcze kilka dni po smierci to jeśli obejrzmy jego komórki okażą się martwe i zniszczone. dodam że już godziną po śmierci człowieka uaktywnia się kilkadziesiąt gatunków bakterii żyjących w jelitach zapoczątkowujących jego rozkład.

2) Jeżeli mówicie że zaczniecie tworzyć ludzi z próbowek, gdzie tu mówić o stworzeniu? Bierzecie gotowego plemnika i gotową komórke jajową i zapewniacie im jedynie odpowiednie warunki.. Gdzie tu stworzenie skoro używacie obiektów już stworzonych?


słowa "stworzenie" nie należy brać dosłownie.

Czy Ty wiesz, o czym mówisz? Wiele całkowicie wyeliminowanych lub praktycznie niewystępujących chorób było kiedyś plagami dziesiątkującymi całe ludzkie populacje liczone w dziesiątkach milionów ludzi. Ogromna liczba chorób uważanych dziś za pospolite i niegroźne (pod warunkiem podjęcia leczenia) była kiedyś niebezpiecznymi, nierzadko śmiertelnymi chorobami.


dokładnie. jeszcze 100 lat temu zachorowanie na grypę oznaczało w większości wyrok śmierci lub w najlepszym wypadku powikłania. nie mówiąc już o ospie albo trądzie które obecnie albo nie wystąpują w ogólę albo nie są groźne. wirusy czarnej ospy znajdują się w 2 laboratoriach na świecie poza którymi nie występuje-w Moskwie i w USA.

#12

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jest takie powiedzenie w d** był g** widział..

Zupełnie jak Ty? :D

sądzisz że cały nieskończony (z założenia) świat, opiera sie na H2O?

Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź, to może zrozumiesz.
Świat nie opiera się na wodzie! Życie jest zależne od wody bardziej niż dusza od Boga.

Przecież, zakładanie że tylko i wyłącznie woda i tlen moga dac warunki zycia jest dość egoistyczna podstawa..

woda tak, tlen już niekoniecznie, zapraszam do lektury http://pl.wikipedia....erie_beztlenowe

Wydzieline z krost wieśniarki?

To domena magów, nie naukowców.

który niestety nie rozpoznaje komórek hiv

Retrowirus, jakim jest HIV nie posiada komórki, gdyby ją miał nie nazywałby się wirusem a bakterią.

'ułomnią' na chwile nasz system nerwowy i po sprawie..

A wiesz w ogóle jak działa system nerwowy? Na jakiej zasadzie przewodzone są impulsy? Nie zabieraj głosu w tematach o których nie masz bladego pojęcia. Ja np, szerokim łukiem omijam metafizykę i parapsychologię bo guzik o tym wiem.

A tak nawiasem, możesz wymienić co takiego odkryli w XX i XI wieku, co strasznie pomogło ludzkości

Hmm, zastanówmy się... komputery, Internet?
Żeby nie być gołosłownym: http://kopalniawiedz...omosc_6565.html

Weż Pit, myśl co piszesz..

Miło by było gdybyś sam również stosował się do tej zasady.



#13

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zdaje mi się, że dawno Cię tutaj nie bylo Kichu. I to ma być Twój "come back" ? :-)



#14

iniside.
  • Postów: 541
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1) Skoro wasza nauka zakłada że życie powstaje z materii, to dlaczego nie potraficie ożywić uschniętego drzewa, podając mu substancje odżywcze, lub czemu nie potraficie ożywić martwego człowieka, mimo że możecie sprawić żeby sztucznie toczył krew i oddychał?
2) Jeżeli mówicie że zaczniecie tworzyć ludzi z próbowek, gdzie tu mówić o stworzeniu? Bierzecie gotowego plemnika i gotową komórke jajową i zapewniacie im jedynie odpowiednie warunki.. Gdzie tu stworzenie skoro używacie obiektów już stworzonych?

1. Nie bede sie rozpisywał jak kolega wyżej, ale moge powiedzieć ze nauki teoretyczne wyprzedziły technologie. Gdyby suche drzewo dało sie zrekonstruować atom po atomie, to tak dałoby sie je ożywić. Jednak nasza technologia nie pozwala na takie manipulacje.
2. Tak samo jak wyzej, nasza technologia nie pozwala na zlozenie całej komórki z pojedyńczych atomów, chociaz wiemy ze posiadając odpowiedni plan i narzędzia dałoby się tego dokonać.

Jest takie powiedzenie w d** był g** widział.. sądzisz że cały nieskończony (z założenia) świat, opiera sie na H2O?

Twoje pojecie o chemii jest na poziomie przedszkola. Wodór i tlen to jedne z najpospolitszych pierwiastków we wszechświecie. Wodór na 1 miejsce, tlen, nie powiem które bo nie pamiętam ale jest w pierwszej 6.

Przecież to jest olbrzymi nonsens, to tak samo gdybym powiedział że jedzenie to tylko i wyłącznie chleb..

Przykro mi ze rozwieje twoje marzenia, ale nie ma Naquadah, nie ma Tylium, Trinium, i Naquadrii. To jakie pierwiastki są jeszcze nie odkryte mozna dość trafnie przewidzieć przeglądając tablice Mendelejewa.
A większość nowo odkrytych pierwiastków jest bardzo niestabilna.

Przecież, zakładanie że tylko i wyłącznie woda i tlen moga dac warunki zycia jest dość egoistyczna podstawa..

Dlatego naukowcy biora pod uwage Metanol, amoniak. Mam nadzieje ze wiesz co to za związki ?
A branie H2O pod uwage jak najbardziej prawdopodbnego rozposzuczalnika, jest logiczne, składa sie on z dwóch najbardziej pospolitych pierwiastków we wszechświecie.

Taak.. czarna smierc.. wielkie lekarstwo wynalezli.. co wynalezli? Wydzieline z krost wieśniarki?

Rly ? A skad masz takie dane ??

Weż Pit, myśl co piszesz..

On w przeciwieństwie do ciebie mysli. Ty masz widać jakieś problemu z formułowaniem zdań zawierajacych coś więcej niż papke retoryczną.

zawsze towarzyszyło temu zniszczenie..

Wojna i chęć skopania cześci ciała bliźnegom jest największym motorem napędowym przy wymyślaniu nowych wynalazków przez człowieka.

A tak nawiasem, możesz wymienić co takiego odkryli w XX i XI wieku, co strasznie pomogło ludzkości..

Antybiotyki, maszyna parowa, energia elektryczna, żarówka, radio, telefon, prąd zmienny, tranzystor, internet, półprzwodniki, światłowody, laser, samolot, samochód, rower(chociaz to chyba wcześniej), eee no pewnie jeszcze sporo rzeczy by sie znalazło..

a kiedy ludzie głodujacy w Afryce prosze o jedzenia czy wode mówią: nie mamy pieniedzy.. przeciez lot na marsa jest ważniejszy niz wasze zycie..

mimo wszystko lot na marsa to są korzyści wyliczne w bardzo długiej perspektywie. Miło mi słyszeć, że niektórzy potrafią patrzeć na tyle lat w przyszłość. Ludzie w afryce to tylko doraźny problem.

#15

RedHousePainters.
  • Postów: 182
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie jestem sceptykiem ale po takich komentarzach Kichu zaczne go odczuwać w stosunku co do niektórych ludzi. ;)
Zadajesz pytania, które może jakiś tam sens mają ale chyba w innej czasoprzestrzeni...
Piszesz także, że naukowcy twierdzą, że dla nauki nie ma barier. Mnie się wydaje, że oni wlaśnie mówią inaczej, że są pewne bariery których przekroczyć sie nie da, a swoje dzialania badawcze kierują w tą stronę by jak najbliżej dojść do owej granicy. ;)

Sądze jednak ze ta granica leży wyłącznie w naszych glowach i naszych przekonaniach...
Jak to A. Einstein mówił:
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi."

Pozdrawiam


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych