Na temat natknąłem się zupełnie przypadkowo, szukając informacji dotyczących kręgów z Bawarii (patrz temat FoxX Kręgi w Mammendorf – Bawaria) – tyle, że tych wcześniejszych, które podobno wykonane zostały ok 3 lata temu, niedaleko tych z tego roku.
Żadnej informacji na temat bawarskich kręgów nie znalazłem, za to natknąłem się na rodzynek z mojej najbliższej okolicy.
Dla wyjaśnienia.
Kielanówka to wieś znajdująca się praktycznie w Rzeszowie, rzut beretem od mojego domu – jakieś 15 minut jazdy samochodem ode mnie, prawie dokładnie w połowie drogi pomiędzy moim blokiem i blokiem Eboli
Swoją drogą, dziwię się, że jeszcze nie została do Rzeszowa przyłączona – ale to tak na marginesie.
Opisywane poniżej zdarzenia miały miejsce prawie dokładnie 16 lat temu, na początku lipca 2000 r i, żeby było śmieszniej, akurat w czasie kiedy bywałem tam bardzo często, bo przeprowadziła się tam wtedy moja znajoma, u której spędzaliśmy dość...ugh...intensywne weekendy
A mimo to, do teraz (choć podobno było to wydarzenie na tyle głośne, że jeździły jego skutki obserwować wręcz całe wycieczki) ja dowiedziałem się o nim dopiero dzisiaj.
Enyłejs…
Tyle tytułem wstępu, a teraz do rzeczy.
Temat podzielę na dwie części: Kręgi i Ufo(?), bo obie łączą się w jedną całość.
Kręgi.
Kręgi zbożowe we wsi Kielanówka
W poniedziałek, 3 lipca 2000 roku około godziny 18.00 pani Czarnota wracała do domu z pracy polowej. Po wschodniej stronie swojego pola pszenicy zauważyła wąski pas o szerokości około 10 cm dziwnie wygniecionych źdźbeł biegnących prosto w głąb pola.
Znalazła cztery kręgi połączone ze sobą korytarzami. Znajdowały się one w odległości około 150-250 metrów od pobliskich domów.
Znalezisko to wzbudziło wielką sensację.
Zdjęcia ogólne kręgów i korytarza oraz widok środka kręgu C
z wyraźnymi dwoma kierunkami zaczesania kłosów zboża
W kręgach stwierdzono dobrze zachowaną strukturę kłosów, były one przygięte tuż nad ziemią i spiralnie zakręcone względem środka kół. W największym kręgu o średnicy 7,6 m ułożenie źdźbeł i kłosów pszenicy było w kierunku ruchu wskazówek zegara, ale sam środek kręgu wynoszący 1,8 m ułożony był w przeciwnym kierunku.
W pozostałych kręgach było podobnie tyle, że obrzeże kręgów było zaczesane w przeciwną stronę ruchu wskazówek zegara, a środki kręgów w prawą stronę. Najmniejszy o średnicy 3,9 m miał ułożenie kłosów zgodnie ruchem wskazówek zegara.
Wygląda na to, że siła działająca na kręgi wykonywała je równocześnie w dwóch kierunkach. Do kręgów biegną korytarze o szerokości około 20 cm dochodzące do środka każdego kręgu.
W dwóch kręgach stwierdzono anomalię magnetyczną. Liocznik Geigera wskazywał, że grunt i słoma promieniują w różnym stopniu od 10 do 25 mR/h.
Wyniki pomiarów radioaktywności piktogramu oraz średnice kręgów:
- Krąg A - średnica 7,6 m, promieniowanie w odległości 0,5 m od kręgu wynosi 25 mR/h, w centrum kręgu na gruncie 11 mR/h. Grunt w odległości 0,5 m poza kręgiem 17 mR/h. W kręgu wykryto Anomalię magnetyczną 15"o" W.
- Krąg B - średnica 5,3 m, promieniowanie w centrum kręgu 18 mR/h, grunt 0,5 m poza kręgiem 18 mR/h.
- Krąg C - średnica 5,4 m, promieniowanie w centrum kręgu 20 mR/h, grunt na obrzeżu kręgu 12 mR/h, grunt poza kręgiem 15 mR/h.
- Krąg D - średnica 3,9 m, promieniowanie w centrum kręgu 19 mR/h, grunt na obrzeżu kręgu 10 mR/h, grunt 0,5 m poza kręgiem 14 mR/h. W kręgu wykryto anomalię magnetyczną 10 "o" N.
- Krąg E - podobno średnica była zbliżona do mniejszych kręgów. Nie wiadomo czy wystąpiło w nim promieniowanie.
Zdjęcia kręgów A, B, C i D
W okolicy piktogramu w odległości 5 i 100 m przebiegają dwie linie średniego i wysokiego napięcia (10kV i 110kV). Możliwym jest, że ich obecność zniekształciła nieco piktogram i spowodowała, że korytarze są załamane w dwóch miejscach.
Piktogram przypomina model cząsteczki metalu bez jednego atomu wodoru - jeżeli nie ma piątego kręgu.
Źródło: Polish Ufo Center
Zdjęcia pochodzą z artykułu.
Jak widać, kręgi w Kielanówce nie są ani w jednej piątej tak atrakcyjne wizualnie i skomplikowane, jak wspomniane wyżej kręgi bawarskie, niemniej jednak wywołały spore poruszenie nie tylko w okolicy Rzeszowa, bo informację o nich podało nawet radio RMF link
Wertując informacje na temat kielanowskich kręgów, natrafiłem na bardzo szczegółową i sczegółową relację z wizyty w tej miejscowości, znanego badacza i miłośnika ufo Arkadiusza Miazgi, napisaną 10 lat po wydarzeniach, zatytułowaną Wspomnienia z Kielanówki…
Jest ona jednak na tyle obszerna, że chyba nie ma sensu wklejać tu całego tekstu – zainteresowanych odsyłam do podlinkowanego artykułu (niestety, linki do zdjęć są nieaktywne).
I to by było tyle jeśli chodzi o słowo pisane.
A teraz… bomba, czyli nagranie z miejsca, w którym powstały kręgi (wykonane jakieś dwa tygodnie po ich powstaniu) , na którym to nagraniu widać coś, unoszące się nad polem.
I tu przechodzimy do drugiej części tematu, zatytułowanej…
Ufo (?)
Oprócz nagrania (fatalnej jakości – ale pamiętajmy, że było ono zarejestrowane na słabym sprzęcie z początku tego wieku), zamieszczę dość obszerny jego opis, który wyjaśni tak kontekst jak wnioski / sugestie z niego płynące.
Ocenę tego, co naprawdę na nim widać pozostawiam każdemu z oglądających.
Tyle ode mnie.
Miłej lektury i oglądania.
Opublikowany 29.12.2012
Podczas porządkowania archiwalnych kaset VHS, natrafiłem na jedną, która mnie zainteresowała. Było to nagranie pewnej osoby z Rzeszowa, która udostępniła swoje nagranie.
Materiał został nagrany 24 lipca 2000 roku z miejsca oddalonego około 500 metrów od piktogramu była to obok przebiegająca droga z ładnym widokiem na okolice piktogramu. Z pozoru nic nie znaczący film okazał się bardzo ciekawy oprócz nagranych rozmów z okoliczną ludnością kamerzysta cały czas kierował kamerę w kierunku pola z piktogramem.
Tego dnia pogoda była pochmurna. W pewnym momencie widać w kierunku zachodnim na tle drzew ( nie ma tam lasu, znajduję się tam kilkanaście drzew) jak tuż przy zbożu pojawia się bardzo jasny ''obiekt'' jakby o mocno metalicznej powierzchni, który kieruje się w prawą stronę lekko wznosi i niczym dym znika ? Całość tego ''przelotu'' trwa nie całe 4 sekundy.
Obiekt ma kształt jakby owalny, ale tego dokładnie nie wiadomo bo jakość filmu z kamery analogowej nie jest rewelacyjna. Nie wiadomo czy kamerzysta to widział, ale najprawdopodobniej nie ? Ustaliłem, że zjawisko znajdowało się jakieś 938 metrów (wyliczenia uzyskałem z Google Earth) od miejsca drogi skąd filmowano. Zjawisko był ona tle drzew zatem nie mogło być dalej -- najwyraźniej ukazuje to jedna z map.
Problemem jest stwierdzenie co to jest ?
Na filmie wyraźnie widać, że nagle ''coś'' się pojawia tuż nad widocznym w dali zbożem, przemieszcza się lekko kierując ku górze w tym czasie traci wygląd ''owalu'' oraz stopniowo zanika jak coś w rodzaju dymu ? Nie wygląda to na przejazd samochodu bo tylko takie wyjaśnienie mi przychodziło. Droga jest nieco dalej ale leży w depresji.
Obiekt/zjawisko wcale nie było małe proszę zobaczyć porównać do widocznego zarysu największego kręgu piktogramu 7,60 m .Wygląda na to, że to ''coś'' miało co najmniej 1,5 -- 2 metry długości ? Dziwne jest to, że obiekt dosłownie rozpłynął się jak dym w powietrzu ? Nie wiem czym było sfilmowane zjawisko UFO, nieznanym zjawiskiem czy może czymś najnormalniejszym w świecie ?
Prawdopodobnie nigdy się już nie dowiemy.