James Courtney i Michael Meehan, członkowie załogi statku S.S Watertown czyścili pokład ładowni tankowca, w podróży w kierunku Kanału Panamskiego z Nowego Jorku - w grudniu 1924 roku. Przez dziwny wypadek, dwaj członkowie załogi zostali zabici w wyniku wycieku gazu. Jak to bywa na morzu, zgodnie z tradycją - marynarze, którzy nieszczęśliwie stracili życie zostali pochowani w morzu, blisko wybrzeża meksykańskiego - 4 grudnia. Jednak to nie było ich ostatnie pożegnanie...
Czytaj więcej na forum