Piątkowego poranka 20 lutego 1948 roku sprzątaczka, pani Jørgensen, dotarła na Peter Bangs Vej 74 w Frederiksberg, liściastej dzielnicy Kopenhagi. Jak zwykle weszła na górę kuchennymi schodami, ale drzwi okazały się zamknięte na łańcuch, co było niecodzienne. Wróciła się więc i weszła do mieszkania na trzecim piętrze głównymi drzwiami. Przechodząc przez korytarz w mieszkaniu, minęła ''pokój gentlemenów'' gdzie zobaczyła coś, co wyglądało jak para spodni i para męskich butów. Nie myślała o tym zbyt wiele i udała się do sypialni. Tam odkryła zakrwawione ciało pani Jacobsen, swojej pracodawczyni. Spanikowana, pobiegła do sąsiada z naprzeciwka i razem zadzwonili na policję.
Czytaj więcej na forum