Krążąca wokół Saturna sonda Cassini, przelatując (w czasie 12 godzin) przez cień planety, zwróciła swoje "oczy" ku zaćmionemu Słońcu.
Zdjęcie Saturna wykonane przez sondę Cassini w czasie, gdy znajdowała się ona w cieniu rzucanym przez planetę.
Nocna strona planety jest częściowo oświetlona światłem odbitym od majestatycznego układu pierścieni.
Dzięki obserwacjom udało się odkryć nowe pierścienie. Na zdjęciu są one jednak słabo widoczne.
Za to ze szczegółami obejrzeć można pierścień E, tworzony przez nowo odkryte gejzery lodowe na Enceladusie, jednym z księżyców Saturna. Na zdjęciu pierścień E widoczny jest jako najbardziej zewnętrzny - mgiełka opasające wszystkie pierścienie. Składa się on z bardzo drobnych cząsteczek lodu i pyłu, bez typowego "gruzu" który można spotkać w innych pierścieniach.
Z lewej strony, tuż powyżej głównego pierścienia, widoczna jest maleńka plamka. To znajdująca się na trzecim (lub dalszym) planie... Ziemia.
źródło: astronet.pl