Chciałabym zrobić sobie kilka talizmanów. Na początku zamierzałam takowy po prostu kupić, ale zaczęłam zagłębiać się w temat. Podobno najlepiej kiedy talizman zrobiony jest konkretnie dla osoby która ma go nosić. Takie wykonanie proponuje kilka sklepów, ale wątpię żeby serio robili coś takiego. A jeśli nawet, to ciężko żeby to działało, bo wiedza że zamawia jakiś tam Jan Kowalski moim zdaniem nie jest wystarczająca. Doczytałam również, że znaczenie ma okres w jakim wykonywany jest dany talizman- np. odpowiednia faza księżyca, a wykonanie go może trwać nawet kilka tygodni. Dokładna wiedza na temat tworzenia talizmanów podobno nie jest dostępna dla ‘zwykłych ‘ ludzi. Może jednak ktoś tutaj wie cos na ten temat? Albo gdzie mogę zdobyć takie informacje?
Kilka lat temu działy się wokół mnie dziwne rzeczy, byłam święcie przekonana że to jakieś złe duchy. Teraz jak o tym myślę to uważam, że wysoce możliwe, że była to sprawka mojej wyobraźni, ale wtedy byłam bardzo przerażona. Koleżanka w której rodzinie interesowano się takimi rzeczami przyniosła mi pentagram Agrippa. Żeby amulet chronił konkretnie mnie, przykazała mi trzymać go w ziemi, wodzie, przesuwać nad płomieniem świecy i dmuchać przez odpowiednią ilość czasu- nie pamiętam teraz dokładnie, dajmy na to że siedem minut, siedem razy przesunąć nad płomieniem, siedem razy dmuchnąć itd. Czynności te wykonywałam w nocy przy świetle świecy, ogólnie całemu rytuałowi towarzyszyła mistyczna otoczka. Dziwne rzeczy przestały się dziać, może to sprawka amuletu, a może cały ten rytuał po prostu zadziałał na moją podświadomość.
Ciekawi mnie talizman Aniołów, który ma przynieść człowiekowi szczęście, ale nie koniecznie szczęście które wg nas jest nam potrzebne, tylko prawdziwe szczęście. Jeżeli takowy talizman naprawdę by działał, to czy nie sprowadziłby na nas nieszczęść w zamian za późniejsze szczęście? I czy to szczęście które wybrałby talizman byłoby warte ewentualnego cierpienia teraz? Np. ktoś marzy o karierze, bogactwie, sławie, dąży do tego zacięcie, zakłada talizman, wszystko zaczyna się komplikować- bo to będzie dla niego lepsze w przyszłości. A co ze zrujnowanymi marzeniami tego gościa, na pewno nie będzie za szczęśliwy że sprawy się komplikują, a jemu idzie coraz gorzej. A ciężko pogodzić się z tym, nie znając tego drugiego zakończenia.
Miał ktoś styczność z talizmanami i może mi coś więcej o tym powiedzieć?