Napisano 26.07.2012 - 08:36
Napisano 26.07.2012 - 14:18
Napisano 27.07.2012 - 06:55
Sen jak sen.
Ja ostatnio śniłam, że mój kuzyn chciał przymierzyć moją koszulę nocną i wyglądał w niej bardzo zabawnie.
Nie sądzę jednak, żeby ten sen sen miał jakiś ukryty przekaz - ani mój, ani Twój.
Pozdrawiam
Napisano 27.07.2012 - 09:42
Nie poszłam do pracy, ale podjechałam samochodem aby kupić losy lotto. Poprosiłam o 12 kuponów. Gościu drukował, ale 2 były nieczytelne, więc poprosiłam o wydrukowanie nowych. Gościu nie chciał dodrukować, ale ostatecznie to zrobił. Patrzyłam przez okno sklepu, bo samochód zostawiłam włączony, a tam, ktoś mi się do samochodu dobiera! W te pędy wyleciałam i pogoniłam złodziei. Zamknęłam samochód i wróciłam do sklepu po resztę. Gościu wydaje mi resztę do 20 zł, a przecież podałam mu banknot 50 zł. Proszę o resztę. On twierdzi, że wydał dobrze. Proszę o sprawdzenie salda kasy. Kolejka się niecierpliwi. Patrzę przez szybę, a tam samochodu nie ma! A w samochodzie telefony, dokumenty, itd. Proszę ludzi w sklepie o telefon, wychodzę na zewnątrz – wpierw nie mogę wybrać numeru, przeskakują inne numery, w końcu dzwonię, zgłaszam kradzież. Po kilkunastu minutach Policja oddzwania, że samochód widziany był na ulicy Małgorzaty Jakiejśtam. Mąż prowadzi mnie tam. Po drodze spotykam Urszulę Dudziak, rozmawiam jak z dobrą znajomą i mówię co i jak. Życzy mi powodzenia i idziemy dalej. Znaleźliśmy ulicę idziemy… i nagle przed nami pojawia się orszak nowożeńców – kilkanaście cygańskich par. Próbujemy się przez nie przebić – szukam samochodu. W końcu wkurzona krzyczę – czy tak traktuje się kobietę noszoną na rękach „kogoś tam”? Pojawia się ten ktoś – podbiegam do niego, przytulam jak do ojca i z płaczem mówić „wujku” i opowiadam co się stało. Konsternacja zapanowała mocna wśród zebranych. Okazało się, że w tym momencie nie mogę odzyskać samochodu, bo „główna” panna młoda jedzie nim, ale za moment odzyskam.
I zadzwonił budzik…
O co chodzi? Pomijam fakt, że sen to sen, ale po obudzeniu mam jakieś takie wątpliwości, których nawet sprecyzować nie jestem w stanie...
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych