Jest to teoria z książki T. Oszubskiego 'Tajemnicze Istoty'. Tekst na podstawie książki.W jednym z rozdziałów autor opisuje przypadki ,,piorunów kulistych'' według przytoczonych tam argumentów pioruny, mają być rzekomo stworzeniami zamieszkującymi atmosferę. To w skrócie a teraz ,,argumenty".
1.01.1995r. w Tenri w Japoni Sima Amamiya wykonał kilka zdjęć niezwykłej formy jaką zobaczył na niebie. Na fotografiach mamy przedstawiony obiekt, który według niektórych badaczy może być stworzeniem żyjącym w atmosferze ziemskiej. (brak foto - nie znalazłem)
Opisywane są przypadki piorunów kulistych z których 'wydostawały się' różne substancje/materiały.
Np. zeszklone skorupy (5kg! - 1989r. na Węgrzech), piasek (w pobliżu Csepelu), woda (3 litry!)
W 1955r. (w USA) hrabina
Zoe Wassilko-Serecki publikuję pracę w której twierdzi że w górnych warstwach atmosfery ziemskiej żyją istoty nie znane nauce. Są one ogromne, mają wrzecionowate kształty, a ich ciała są lśniące, złożone ze skondensowanej wokół jądra energii. Mogą przybierać dowolne kształty, od kolistych po wrzecionowate. Przyswajają energię - którą się karmią.
Tu dochodzimy do powiązań że pioruny kuliste mogą być takimi właśnie istotami.
Pioruny kuliste poruszają się w dziwny sposób. Potrafi nagle zawisnąć w powietrzu i zmienić kierunek lotu, zupełnie jakby czymś się kierował. Wiemy też że piorun kulisty może być w środku pusty, ale może też zawierać materię. Większość piorunów kulistych dla obserwatorów wygląda jak UFO.
Era UFO rozpoczęła się w 1947r. kiedy Kenneth Arnold (pilot) opisał jak napotkał w powietrzu kilka istot o owalnych kształtach. Media nazwały je '
latającymi spodkami', jednak Kenneth opisał je jak
żywe organizmy podobne do meduz (!)
Spekulacje o organizmach żyjących w atmosferze rozpoczęły się pół wieku temu. Poza wspomnianą hrabiną Wssilko-Serecki, teorię te ''uznawali'' także Doris Le Vesque z Joshua Tree w Kaliforni i H.D. Clarke emerytowany nauczyciel fotografii. Pod koniec lat 70. zdjęcia powietrznych zwierząt wykonywał Richard Toronto z Kaliforni - w 1980r. niektóre zdjęcia zamieszczono w magazynie "Fate".
Hipotezę tę jednak najbardziej rozpowszechnił Trevor James Constanble, oficer łączności amerykańskiej floty handlowej. W 1976r. w książce ,,Kosmiczny puls życia" opublikował wynik prowadzonych przez siebie padań. Według niego niektóre zaobserwowane UFO to w rzeczywistości ogromne formy życia mieszkające w atmosferze. Nie są one zawsze widoczne dla ludzi, gdyż emitują promienie podczerwieni. Czasem zmieniają jednak kolor i w określonych warunkach świecą odbitym światłem i są wtedy widoczne. Potrafią też zmieniać gęstość swej tkanki. Organizmy te posiadają skórę - przezroczystą powłokę.
W 1992r. Brytyjczyk Andrew Collins, uznał iż zagadka kręgów zbożowych może być rozwiązana przez Crittersy (tak Constanble nazwał te istoty). Według jego teorii powstawanie kręgów powoduje kontakt tych istot z ziemią.
Wszystkie te ogromne (mierzone w setkach metrów) istoty trzymają sie wysoko w atmosferze. Być może jednak czasem, jakieś młode osobniki zniżają się do powierzchni, co kończy się tragicznie (proszę zobaczyć opisy kontaktów ludzi z piorunami kulistymi).
Zdjęcia Constanble'a
Mówiąc o ptakach myślimy o nich jak o mieszkańcach nieba. Jednak w rzeczywistości ptaki to stworzenia lądowe , które poruszają się latając. Czy możliwe że natura wytworzyła istoty żyjące Wyłącznie w powietrzu? Zapraszam do dyskusji.