






Pasterka
Napisane przez
Don Corleone
,
25 December 2009
·
1447 wyświetleń
Otóż byłem, tak wiem - perwersja. Bardziej od przeżywania misterium pochłonęło mnie wymyślanie pretekstów by nie ustąpić miejsca pewnej kobitce oraz ta nonszalancka noga (prezesa Aeroklubu Polskiego?) na tablicy.
Wracając jednak do głównego wątku; naprodukowałem się sporo, bo aż dziewięć powodów wymyśliłem. Oto i one:
1) Siedzieli młodsi.
2)Napiep Bardzo bolało mnie biodro.
3) Przyszła pani z koleżanką. Jak to tak ją puszczać a koleżance kazać stać?
4) Męka na pewno sprawi, że przeżyję tę mszę lepiej i głębiej.
5) Tego akurat nie pamiętam.
6) Osoby w tym wieku powinny prowadzić aktywny tryb życia, co prowadzi do numeru 7
7) Przeciwdziałajmy zakrzepicy!
8) Mój miesięczny limit uprzejmości wyczerpały babki autobusowe.
9) Cholera, tego też nie pamiętam.
Wracając jednak do głównego wątku; naprodukowałem się sporo, bo aż dziewięć powodów wymyśliłem. Oto i one:
1) Siedzieli młodsi.
2)
3) Przyszła pani z koleżanką. Jak to tak ją puszczać a koleżance kazać stać?
4) Męka na pewno sprawi, że przeżyję tę mszę lepiej i głębiej.
5) Tego akurat nie pamiętam.
6) Osoby w tym wieku powinny prowadzić aktywny tryb życia, co prowadzi do numeru 7
7) Przeciwdziałajmy zakrzepicy!
8) Mój miesięczny limit uprzejmości wyczerpały babki autobusowe.
9) Cholera, tego też nie pamiętam.
A ja stałem całą pasterkę i techno słuchałem .Poszedłem tylk dla tego, że zostałem złapany w pułapkę psychologiczną .... Mama z ciocią "no choć z nami jako obstawa bo ciemno i sie boimy " .... A to, że musiałem stać ponad godzine na jakiejś zawieji już nikogo nie obchodziło :\