75 odpowiedzi w tym temacie

[NHolokaust]

Zdaje się, że już oficjalnie wiadomo, że Amerykę przed Chińczykami odwiedzali Wikingowie

Z tego co i mi wiadomo Wikngowie byli tam najwcześniej, ponieważ odkryto pozostałości ich osad datowane na kawał czasu przed papą Kolumbem.

[pawki]

To po co nauczają mnie w szkole, ze kolumb odkryl Ameryke. Gdybym mógł uczył bym się na własną ręke...

[Ivellios]

Być może dlatego, że skoro znany podróżnik przybył gdzieśtam kiedyśtam na jakiśtam nieznany ląd, to to było coś, zrobiono z tego sensację, zapisano w kronikach i w ogóle... i to jeszcze chrześcijanin! A nie jakiśtam Wiking czy Chińczyk

Tak trochę pomieszałem, ale chyba wydedukujecie, co chciałem powiedzieć...

[Bielak]

masz absolutną racje.Liczyła się wtedy także propaganda a stosowano ją na szerszą skale niż dzisiaj bo we wszystkich dziedzinach niemalże życia a stosował ją kościół katolicki.

[Feanor]

hmm no to Columb przegrał ale Wikingowie pewnie byli wcześniej od chińca, a przed nimi ci ż Atlantydy

[sceptyk]

W odkryciu Ameryki nie chodzi o to kto był pierwszy u jej brzegów lecz kto się pierwszy na niej osiedlił wiem ze wikingowie byli na grenlandi znaleziano tam ich osady w ameryce pierwszi byli moze i chinczycy ale mapa niueświadczy ze zeszli na ląd

[Bielak]

Moze masz racje ale wikingowie zeszli na ląd i nawet żyli tam przez kika latl

[DaVinci]

A co powiecie o posągach Olmeków, przedstawiających twarze ludzi rasy negroidalnej ?

[Bielak]

nie słyszałem o tym może mógłbyś powiedzieć coś więcej na ten temat

[DaVinci]

[url="http://www.sitchin.com/images/olmecs.jpg"][url="http://www.sitchin.com/images/olmecs.jpg"]http://www.sitchin.com/images/olmecs.jpg[/url][/url]

[url="http://www.farhorizon.com/ctrlamer/olmec-i..._Olmec_Head.jpg"][url="http://www.farhorizon.com/ctrlamer/olmec-i..._Olmec_Head.jpg"]http://www.farhorizon.com/ctrlamer/olmec-i..._Olmec_Head.jpg[/url][/url]

[url="http://fusionanomaly.net/olmechead.jpg"][url="http://fusionanomaly.net/olmechead.jpg"]http://fusionanomaly.net/olmechead.jpg[/url][/url]

[url="http://www.mexperience.com/guide/colonial/...rmas_olmecs.jpg"][url="http://www.mexperience.com/guide/colonial/...rmas_olmecs.jpg"]http://www.mexperience.com/guide/colonial/...rmas_olmecs.jpg[/url][/url]

[url="http://www.ucl.ac.uk/archaeology/slideshow...etail/olmec.jpg"][url="http://www.ucl.ac.uk/archaeology/slideshow...etail/olmec.jpg"]http://www.ucl.ac.uk/archaeology/slideshow...etail/olmec.jpg[/url][/url]

na Indian to oni mi nie wyglądają

a tu troche info

Dotychczas zostało odkrytych 18 megalitycznych rzeźb, w tym 6 w La Vencie oraz 3 w Tres Zapotes. Są to olbrzymie przedstawienia szerokiej i okrągłej twarzy, prawdopodobnie ludzkiej, z masywnym spłaszczonym nosem oraz wydatnymi wargami. Niewątpliwie, gdy widzi się 3 metrowe i 40 tonowe kamienne głowy nachodzi do głowy pytanie- jak zostały one zbudowane oraz skąd wzięto tworzywo do ich wyrobu, skoro najbliższe złoże bazaltu znajduje się około 150 km od miejsca znaleziska?...

Kogo przedstawiają te kamienne głowy o okrągłych twarzach i spłaszczonym nosem? Uczeni i badacze, biorąc pod uwagę wysiłek, jaki musieli ponieść starożytni ludzie, aby przetransportować surowiec potrzebny do wykonania dzieła, a następnie wyrzeźbienie konkretnej twarzy oraz jej ustawiania, podzielili się na dwa obozy i przedstawiają dwie hipotezy odnośnie tego, co przedstawiają megality. Według pierwszej grupy głowy są przedstawieniem bogów, czasem patronów jakiś grup religijnych, klanów czy stowarzyszeń. Jeśli się założy, iż ta odpowiedź jest prawdziwa mogłoby to wyjaśnić sprawę podobieństwa pomiędzy wizerunkami- po prostu świadczyłoby to o tym, iż wśród Olmeków istniał jakiś wzorzec przedstawiający boski ideał. Jednak według drugiej, a zarazem większej grupy fachowców olmeckie megality przedstawiają, w sposób stosunkowo realistyczny, ludzkie twarze, a konkretnie głowy władców politycznych i religijnych pierwszego ze znanych ludów Mezoameryki. Przywódcy ci, chcąc uchodzić wśród swych poddanych za wcielenia bogów, skłaniali swych współplemieńców do wysiłku, i w rezultacie do wykonania swych podobizn. Tłumaczyłoby to stwierdzony przez archeologów fakt, jakoby bazaltowe głowy były topione w bagnach i niszczone w wypadku, gdy władca umierał bądź bywał detronizowany, a także w wypadku zarazy czy zagrożenia wojennego. Niszczone je wtedy zapewne, dlatego, iż stwierdzano, że boska moc megalitu nie objawiała się.

Kolejną zagadką, jaką mają w sobie megalityczne bazaltowe głowy kultury Olmeków jest to, że w obliczach, jakie przedstawiają sobą rzeźby można dopatrzyć się wyraźnych rysów.... negroidalnych! Skąd mogły wziąć się w Ameryce Środkowej na długo przed Kolumbem czarnoskórzy ludzie o spłaszczonych nosach i wydatnych wargach? Jednak historia pokazywała, iż Afrykanie stronili od wypraw morskich w nieznane, a tym bardziej w trzecim tysiącleciu przed naszą erą. Nie pozostało chyba nic innego jak przypuścić, że to właśnie od czarnoskórych pochodzili "Sumerowie Nowego Świata". Problem także jest taki, że nigdy nie znaleziono żadnego (!!!) szkieletu przedstawicieli kultury olmeckiej, który mógłby zostać wykorzystany do dokładniejszych i wiarygodnych badań antropologicznych, które pozwalałyby ustalić pochodzenie pierwszego ludu Mezoameryki. Warto zauważyć, iż spowodowane jest ot kwaśnym odczynem ziemi Nowego Świata, a nie brakiem znalezisk, choć ten także niestety swoje odgrywa w archeologii. Zachowały się jednak czaszki mówiące o tym, że w budowie fizjonomicznej założycieli cywilizacji olmeckiej był pewien procent mówiący o możliwym spokrewnieniu z rasą negroidalną.

Reasumując, jeden z najbardziej zagadkowych ludów świata starożytnego pozostawił po sobie równie zagadkową pamiątkę- bazaltowe głowy, których problem długo jeszcze pewnie męczył umysły badaczy z całego świata.

[Aquila]

To po co nauczają mnie w szkole, ze kolumb odkryl Ameryke. Gdybym mógł uczył bym się na własną ręke...

Być może dlatego, że skoro znany podróżnik przybył gdzieśtam kiedyśtam na jakiśtam nieznany ląd, to to było coś, zrobiono z tego sensację, zapisano w kronikach i w ogóle... i to jeszcze chrześcijanin! A nie jakiśtam Wiking czy Chińczyk

masz absolutną racje.Liczyła się wtedy także propaganda a stosowano ją na szerszą skale niż dzisiaj bo we wszystkich dziedzinach niemalże życia a stosował ją kościół katolicki.

Ehhh....

Mówi się o Kolumbie jako odkrywcy bo pierwsi prawdziwi odkrywcy są oczywiście nieznani. Byli nimi bowiem ludzie prehistoryczni którzy jako pierwszy przeszli tam przez pomost na obecnej Cieśninie Beringa.
Zatem mają uczyć że kto dokonał odkrycia? Oni? No chyba nie.
Mająuczyć ze to Wikingowie odkryli? W sumie, czemu nie (mnie tam w szkole powiedzieli że wikingowie tam byli na długo przed Koliumbem, więc nie wiem o co chodzi).
Ale Wiking był, pomieszkał trochę w paru chatach i odpłynął z powrotem.

Natomiast po Kolumbie nadeszła era kolonizacji. Dopiero przypłynięcie tam Kolumba było wydarzeniem odmieniającym losy świata. Dlatego to jemu się słusznie przypisuje największy udział w odkryciu.

[Borte Czino]

Normanowie pierwsi dopłynęli do Ameryki Północnej. Nawet założyli tam swoją osadę. Odkryto w Nowej Funlandii taką osadę. Prawdopodobnie ataki plemion indiańskich czy eskimoskich zmusiło ich do opuszczenia osady i wycofania się. Do Ameryki pierwszy dopłynął Leif Eriksson. Odkryte krainy nazwano Zachodnie Pustkowie, Hellulandia, Marklandia i Winlandia. Podróż Leifa Erikssona datuje się na 1000 r., czyli grubo przed Chińczykami:)

[Ejael]

Saladyn, obecnie coraz częściej się mówi że z Ameryki Północnej i Grenlandii wikingów wykurzyła tzw. mała ekopa lodowcowa trwająca od około XIII do XVIII wieku. Na Grenladnię przybyli kiedy klimat sprzyjał osadnictwu (stąd nazwa) - gdyby przypłynęli trochę później nazywała by się Whitelandia :-D
W Ameryce Północnej jak najbardziej mogli w ewakuacji dopomóc Indianie.

[Borte Czino]

Pierwsze osady na Grenlandii założył Eryk Rudy. Mała epoka lodowcowa jest bardzo prawdopodobna, w końcu sama nazwa wskazuje, że kiedyś był to piękny, zielony kraj:)
Chińczycy mogli co najwyżej dopłynąć do Ameryki, ale nie skolonizowali jej.
Pierwsi w sumie byli syberyjscy łowcy ;-)