66 odpowiedzi w tym temacie

[Marian666]

Próżnia nie ma nic do tego. Jak jest grawitacja, to jest ciężar. Na ten przykład - na księżycu nie ma atmosfery (czyli jest próżnia), a ciężar jest.

[aph]

Po pierwsze, krąży wokół czerwonego karła po bliskiej orbicie. Oznacza to, że jest stale zwrócona do gwiazdy jedną stroną.

skad takie przekonanie?

[Pomaranczka]

Jezeli jest zwrocona tylko 1 strona tzn ze sie nie obraca wokol wlasnej osi co raczej jest maloprawdopodobne.

[aph]

jezeli jest zwrocona caly czas w jedna strone, oznacza to, ze jej predkosc obrotowa jest rowna okresowi obiegu, co jest spotykane, ale tylko w specyficznych warunkach (np. ziemia-ksiezyc). tutaj jednak nie widze powodu. chyba, ze o czyms nie wiem - wtedy bardzo chetnie sie dowiem

[michalp]

No dobra Marian, powiedzmy że ciężar czyli oddziaływanie materii z grawitacją. Ale nie zapominaj że im większa odległość od źródła grawitacji np. czerwonego karła, tym grawitacja maleje.
Gwiazda jest dużo mniejsza od naszego słońca, a planeta dużo większa od ziemi. Jak źle to popraw ktoś.

[Fenix]

Czyli co, grawitacja się równoważy w tym wypadku ? Ergo jest bardzo podobna do ziemskiej ?

[Indoctrine]

1. Ciężar zależy od masy. Na przykład na księżycu wszystko waży około 6 razy mniej niż na Ziemi, bo Księżyc ma mniejszą masę.
2. Zwrócenie się w jedną stronę nie jest takie rzadkie, dotyczy to głównie ciał na jakie działają spore siły pływowe. Tak jest z Merkurym, kilkoma księżycami gigantów.. I to samo dotyczyłoby planety krążącej po tak ciasnej orbicie jak ta wyżej przytoczona.

[NoNaMe]

Ale kiedy my tam dotrzemy? Dowiedziałem się z tvn'u, gdzie przy okazji podano miłą informację: z ziemi do księżyca jest jedna minuta świetlna. Z ziemi na nowo odkrytą planetę jest 20 milionów lat świetlnych. Hm..bez komentarza

[Five Psion]

Ale super. Ludzie popracujcie troche to w 2011 roku przed końcem świata tam wyemigrujemy

[Hippo]

Kiedyś... może kiedyś ludzie dotrą do tej ciekawej planetki. Ale pewnie przez ten czas znajdą wiele ciekawszych obiektów i to bliżej . No, ale na razie trzeba tylko czekać, może to rozrusza naukowców do wynalezienia napędu, który zakrzywi przestrzeń wokół siebie, albo coś innego.

[KeV]

Ciężar zależy od siły pola grawitacyjnego a te z kolei zależy od masy - im większa masa ciala tym mocniejsze jest jego pole grawitacyjne.

Natomiast jesli chodzi o owe odkrycie to moim zdaniem jest to nic innego jak przedstawienie nam starych wiadomosci - otoz planete odkryto dawno ale teraz przekazano to opinii publicznej. Dlaczego? otoż podzielam hipotezę przygotowania ludzi do spotkania...

[Five Psion]

Kiedyś... może kiedyś ludzie dotrą do tej ciekawej planetki. Ale pewnie przez ten czas znajdą wiele ciekawszych obiektów i to bliżej smile1.gif. No, ale na razie trzeba tylko czekać, może to rozrusza naukowców do wynalezienia napędu, który zakrzywi przestrzeń wokół siebie, albo coś innego.

Eee no weź... na pewno bliżej Ziemi nie ma żądnych "żywych" planet

[aph]

Zwrócenie się w jedną stronę nie jest takie rzadkie, dotyczy to głównie ciał na jakie działają spore siły pływowe. Tak jest z Merkurym, kilkoma księżycami gigantów.. I to samo dotyczyłoby planety krążącej po tak ciasnej orbicie jak ta wyżej przytoczona.

racja. jednak nawet w przypadku merkurego predkosc obrotowa nie jest w pelni zsynchronizowana z okresem obiegu, co powoduje, ze nie ma obszarow 'stale zimnych' i 'stale cieplych'. w dodatku i tak wiele zjawisk moze spowodowac znacza zmiane predkosci obrotowej (patrz wenus), a nawet kata nachylenia (patrz uran). nowoodkryta planeta powostanie wiec jeszcze dlugo pewnie spora niewiadoma.

dodam tylko, ze okrycie nie przynosi nam niczego rewolucyjnego. juz dzis mozemy powiedziec, ze planet podobnych do ziemii (rozmiarowo itp.) jest mnostwo.

[DrGreenthumb]

Eee no weź... na pewno bliżej Ziemi nie ma żądnych "żywych" planet

ehehehehe...
1. skad wiesz że ta jest żywa?
2. ludzie nie odkryli nawet 1% planet "bliżej"

[mAc_cm]

teraz może sie nasuwać kolejna myśl...Tam rok trwa 13 dni, papież łączył sie z liczba 13, na 2012 rok przewidziana jest katastrofa ziemi, mozliwe ze technika sie rozwinie tak bardzo do tego roku, ze do roku 2013 ludzie zostaną transportowani na tamta planetę...co może oznaczać przejście w czwarty wymiar...kto wie co to będzie...ale łączyło by sie w to całość...Bo jak nigdy ...mam przeczucie ze z ta planeta..wyjdzie ciekawa sprawa