18 odpowiedzi w tym temacie

[fakolpet]

Otóż wczoraj w nocy leżałem sobie wygodnie w łóżku... Myślałem, że by to fajnie było wejść w swój umysł i dowiedzieć się, co tam się może kryć... Tak myślałem z jakiś dłuższy czas i nagle poczułem mrowienie... I chyba odpłynąłem... Po jakimś czasie... Nie wiem jak to nazwać... Ocknąłem się w jakimś wesołym miasteczku, po którym chodziły sobie radośnie krasnoludy, ludzie grali w gry fabularne (interesuje się fantastyką). I nagle zobaczyłem nad jakimś namiotem tabliczkę "twoje uczucia " (i to mnie zaniepokoiło, oczywiście po całej historii ale o tym za chwile) Wiec zaciekawiony tam wszedłem i moim oczom ukazał się okropny widok. Po pomieszczeniu wałęsały się jakieś istoty (ludzkie chyba) o wykrzywionych twarzach, z otwartymi brzuchami, miałem dziwne wrażenie, że są tam jakieś dziwne byty, demony... Nie wiem tez jak to nazwać... I nie mogłem z tego pomieszczenia wyjść. Nagle wrzasnąłem i pojawiłem się z powrotem w łóżku...

I teraz kilka spraw... Jeśli byłby to sen, to nie przeczytałbym tej tabliczki z napisem "twoje uczucia"... Jestem na 99 % pewien, ze to przeczytałem... Wiec co to było? Jestem przerażony, jeśli to były moje uczucia to brzydzę się samym sobą, jak w ogóle w takiej "sekcji" mojego umysłu może być coś takiego... Czy ja w sobie nie mam miłości tylko jakieś...

[Bukaj™]

A tam śniło Ci się. Mnie też się ostatnio zombie śniły a jak się przebudziłem ze snu to miałem zaciśnięte pięści i chciałem bić wszystko co było w moim pokoju ( czyli nic )
A jak dobrze zapamiętasz sen, to wydaje Ci się że to było na prawdę

[fakolpet]

A tam śniło Ci się. Mnie też się ostatnio zombie śniły a jak się przebudziłem ze snu to miałem zaciśnięte pięści i chciałem bić wszystko co było w moim pokoju ( czyli nic )
A jak dobrze zapamiętasz sen, to wydaje Ci się że to było na prawdę

Ale wlasnie chodzi o to, ze nie wiem czy mi sie to snilo... Bo bylem w stanie przeczytac napis...

I zadnych zombie nie widzialem... To byli ludzie jakos znieksztalceni, mutanty, z powykrzywianymi twarzami i czulem obecnosc czegos dziwnego...

Podkreslam, ze to nie jest zmyslona historia i nie chce z calego serca usyleszec ze to jakis demon siedzi we mnie czy cos... Pytam sie o opinie, czy mam pojsc do psychologa... Brzydze sie soba...

[Bukaj™]

Mówię Ci że Ci się śniło. Jakbym miał się przejmować tym co mi się śni to chyba bym w wariatkowie wylądował Byłeś w stanie przeczytać napis, co z tego Ludziom się śnią numery w lotto i też mogą je przeczytać a później je wysyłają...

[fakolpet]

Mówię Ci że Ci się śniło. Jakbym miał się przejmować tym co mi się śni to chyba bym w wariatkowie wylądował Byłeś w stanie przeczytać napis, co z tego Ludziom się śnią numery w lotto i też mogą je przeczytać a później je wysyłają...

Nawet nie wiesz, jakie ja sny czasami miewam, ze normalny zlowiek juz by wisial na drzewie jako samobojca... Przyzwyczailem sie. Ale to cos zrobilo na mnie takie wrazenie, ja czulem, ze to cos jest we mnie.

[Dark Shadow]

To tylko sen był nawet naukowcy udowodnili to iż jeśli przed snem myśli sie o czymś bardo mocno to ci się potem śni ja też tak miewam to normalne :victory:

[Świstak]

A mi się śniło, że mieszkałem w domy, który jest przez coś nawiedzany i czułem obecność tego czegoś.. B.ciekawe senne uczucie.

[fakolpet]

Ehh... Widze, ze nikt nie jest w stanie wczuc sie we mnie teraz... Wyobrazacie sobie co czuje czlowiek, kiedy dowiaduje sie, ze zamiast uczuc ma cos takiego?... I ja nie odbieram tego jako sen. Moze sie to jakos fachowo nazywa, nie wiem. Ale nie mam zwyczaju zalamywac sie po 1 lepszym snie... Takie cos mialem 1 raz i jestem na 75% pewien, ze to nie sen

[Berith]

Ty się niczego nie dowiedziałeś. To był sen, a raczej oddziaływanie twojej świadomości (podświadomości? ), podczas snu.

[Żbik]

Jeśli to nie był sen to szczerze mówie ci nie wiem co to bylo. Jak dla mnie to był na 100% sen, jakaś krótka drzemka, mowie ci to że przeczytales napis to nic nie znaczy chłopie.

[Berith]

Mi się często zdarza czytać napisy podczas snu, czuć, a nawet myśleć, ale to się już LD nazywa

[Bukaj™]

Jak nie sen to co to Twoim zdaniem było? Bo nie wiem jak mogłeś w inny sposób znaleźć się w wesołym miasteczku... mam dziwne wrażenie, że na siłę chcesz zrobić z siebie jakiegoś potwora. Ludzie mają dziwne sny jedne w miarę normalne a inne wykręcone, że nie wiadomo o co chodzi.

[Berith]

Jak byłeś świadomy podczas snu, to było to LD.

[oalxazar]

Jeśli byłby to sen, to nie przeczytałbym tej tabliczki z napisem "twoje uczucia"... Jestem na 99 % pewien, ze to przeczytałem...

Bzdura. Wielokrotnie czytałem we śnie. Czytanie we śnie jest jak najbardziej możliwe i wykonalne.

[Ladd]

Po prostu zwykły sen to że przeczytałeś napis nic nie świadczy w snach można czytać tylko chodzi o to że przeczytasz coś np. na tej tabliczce 1 raz i potem sprubujesz 2 raz przeczytać to będzie pisało tam już coś innego na tej zasadzie to działa przynajmniej gdzieś tak czytałem.

A jeśli nie sen to tak się spytam gdzie ty mieszkasz (cyrki jakieś)