42 odpowiedzi w tym temacie

[Mikołaj]

ale czy ja powiedziałem że mnie nęka ?
od razu przecież napisałem że mnie nie denerwuje itd. tylko po prostu intryguje. A to chyba mała różnica.
i jeśli uważasz mnie za niewiarygodnego to nic na to nie poradzę...
i jeśli chodzi o tą książkę....mi chodziło o to że napisałem na tym forum, gdyż znalazłem jego książkę i sie tym zainteresowałem i postanowiłem po prostu dowiedzieć się jeszcze więcej oraz poznać opinie innych ludzi.
pozatym...to jakaś rutyna że muszę odczuwać chłód ? czyż nie jest to podejście rodem wzięte z 6-tego zmysłu ?

a co do pytań....

-dom wybudowaliśmy na pustej działce, i wcześniej nic tutaj nie stało.
-poprzedni domownicy na nic nie narzekali
-tylko ja to słyszę...poza tym moja mama nie wierzy w tego typu sytuacje, wiec nawet jeśli to je ignoruje i nic mi o tym nie mówi...

[ciemność]

Nie róbcie tu bałaganu bo ta rozmowa zboczy całkowicie z tematu.
Po prostu było tu dużo osób, które wypisywały przeróżne historie, nie do końca wiarygodne. Twój przypadek wydaje mi się bardzo wiarygodny.

Wracając do sprawy, to faktycznie egzorcyzmy zawsze są ostatecznością, ale w Twoim przypadku nie ma powodów by w ogóle zastanawiać się nad koniecznością ich zastosowania.

Już o tym pisałem i inni też, że bardzo możliwe, iż Twój ojciec nie wie, że nie żyje. W takim wypadku należy mu wytłumaczyć, by szedł w stronę światła. Takie rozmawianie wymaga trochę wprawy, ale idzie się tego nauczyć.
Taka teoria wydaje się być szczególnie prawdopodobna, gdyż nie nawiedzał on was, gdy nie mieszkaliście w domu. Czyli wychodzi na to, że przebywa on cały czas w tym właśnie domu i nie wie, dlaczego nikt go nie zauważa.
Byłoby dobrze, gdybyś także to mu powiedział.

[Refused]

Ekhem, a więc poprawiam mój wcześniejszy post na 'niektórzy mówią' na 'niektórzy mawiają' .

Hmm, tak wg. mnie twój post świadczy o tym że miałaś na myśli słowo 'musi' mówiąc o tych ewentualnościach... później jeszcze dodałaś "Wiesz co było wcześniej w miejscu gdzie stoi ten dom? Czy stał tam inny budynek?" - po co te głupie pytania ? ewentualność ? spekulacja ? Nevermind.

Co do tego że wystarczy zwykły sen by skontaktować się z duchem - nigdy o tym nie słyszałem, ale sądzę że są takie przypadki że duch prawdziwy przemawia do osób w snach. Co do tej rozmowy/spotkania z duchem nie miałem na myśli samego OOBE, poprostu nie dopisałem paru innych sposobów - seans spirytystyczny, 'wróżka', medium i jeszcze istnieje masa innych przykładów.

"A, i jeszcze jedno. Nie zauważyłam zeby ktokolwiek tutaj pisał żeby się DO tego ducha modlić (co faktycznie byłoby głupotą nie z tej ziemii), ktoś tu faktycznie pisał coś podobnego ale pisał żeby się pomodlić O (czyli ZA) tą duszę. Czytaj dokładnie co ktoś napisał zanim go skrytykujesz."

Po prostu się pomyliłem, każdemu się zdarza a ty mi tu wyskakujesz z ostrą krytyką...

[Qzyn]

czemu mówicie mu, że ma się do niego modlic... czy on jest jakims świętym?? A z tego co zrozumiałem, to on nie boi sie ducha ojczyma, tylko zastanawia sie co tak naprawdę się dzieje.
I niby dlaczego miały by go odwiedzac jakieś inne duchy... a nawet jeśli to kto powiedział, że mają złe zamiary.
I kto powiedział, że ojczym nie wie, że umarł... napewno wie... i mając dodatkową moc teraz czówa nad chłopakiem i jego Matką. A jako, że młody nie rozmawiał z mamą na ten temat, nei wie, czy jej tez się nie śni czy nie pokazuje maż...
Duchy bliskich czówają nad nami i kontaktjuą się w ten czy inny sposób.
Moja Mama zmarła nieco ponad 2 miesiące temu i od tego czasu śni mi sie średnio raz w tygodniu... nie mam z tego powodu żadej schizy... budzę sie rano radosny i wspominam to o czym rozmawialismy w nocy... i tyle.
A jak idę na jej grób to nie modlę się tylko z nią rozmawiam jak by stała koło mnie... a co ciekawsze w poźniejszych snach ona sama nawiązuje do tego co jej powiedziałem.

A mówienie chołakowi, że jego dom stoi na "szlaku astralnym" albo jakims ... sory za przenośnię Indiańskim Cmentarzu... to bzdura... bliscy sa z nami tak długo, dopuki nie przekonają się, że jesteśmy bezpieczni i nie poradzimy sobie bez nich. Opiekuja sie nami tak samo jak za zycia.

[Żbik]

Jako że jestem na bani to wjade z buta:

No to skrzypu wyjechałeś z buta a raczej ze swoimi wypocinami.

Ozyn ma racje nie ma co gadac o szlakach astralnych, lub o tym czy dom nie stoi na jakims cmentarzu.
Znowu wspomne myśl Ozyna, który mowil o rozmowie ze zmarłymi tak normalnie bez OOBE i tych wszystkich cudactw.
Po prostu Mikołaj sprobuj dziś nawiazac jakis kontakt, jesli sie nie uda to nastepnej nocy i pisz nam co sie dzieje.

[szymon_j]

Wierzę w tę historię bo słyszałem już pare takich, myślę że te dziwne zjawiska nie muszom być dziełem twego zmarłego ojczyma, sam miałem podobne problemy ze snem, jeśli pijesz dużo kawy powstrzymaj się od niej, być może to ona powoduje że nie możesz spać moja dróga rada, kładź się wcześniej spać im dłużej nie śpisz tym bardziej twój organizm przestawia się na krótszy sen i dla tego nie możesz zasnąć a to zdenerwowanie może wynikać z tego że nie umiesz zasnąć. Mam nadzieję że twoje problemy się skończą pozdrawiam

[defensis]

mala ciekawostka : godzina 3.00 jest godzina "szatanska". wiec juz tlumacze. Jezus umarl na krzyzu o 15.00 3.00 pm) a 3.00 (3.00 am) jest odwrotnoscia tej godziny i wtedy jest najsilniejsza aktywnosc sil nieczystych...

a co do tematu: balem sie i to bardzo czytajac to....

[Legalize]

DeFeNsIs, skąd ty takie herezje bierzesz??

[Dedisz]

Ja wiem skad. Pewnie ogladał film "Egzorcyzmy...." (sorki nie pamiętam kogo), ale też go ogladałem i w filmie tym ksiądz który odprawiał egzorcyzm mówił że godzina 3:00 rano jest godziną złych demonów i duchów bo jest odwrotnością godziny 15:00 o której umarł Jezus. Film ten jest na faktach autentycznych, a dziewczyna która była opentana jest teraz uwarzana za świętą. Po tym filmie sam się strasznie bałem godziny 3:00, ale 2 razy się o niej obudziłem w nocy i nic sie nie działo.

[ciemność]

Podobno największe nasilenie złych bytów astralnych jest między godzinami 2:30 - 3:30. Dlatego jeżeli ktoś kombinuje z EVP to może być dla niego jakaś wskazówka.

[Żbik]

Podobno największe nasilenie złych bytów astralnych jest między godzinami 2:30 - 3:30

No ale Mikołaj napisał że wlasnie o 3:00 to wszystko ucicha, więc jak to sie ma do tego nasilenia? Chociaż duch ojczyma to nie jest zly byt astralny, wiec chyba nie klasyfikuje sie do tych godzin.

Film ten jest na faktach autentycznych

Sory że sie czepiam ale tak na przyszlosc, wystarczy ze napiszesz fakty albo wydarzenia autentyczne. Wybacz że tak gadam ale mam na punkcie tego malego fiola, nie lubie tego. Tak samo jak dobija mnie podrzucenie piłki do góry lub podniesienie reki do góry. Pozdro

[Legalize]

Panowie.... Starajcie się rozdzielac filmową fikcje od rzeczywistości zamiast wypisywac głupstwa...

[Fenix]

Pewnie ogladał film "Egzorcyzmy...." (sorki nie pamiętam kogo)

Emily Rose... Egzorcyzmy Emily Rose, tak się film nazywał . No chyba, że chodzi o inny film, a trochę ich było, to tak na przyszłośc .

[Robaczek]

-dom wybudowaliśmy na pustej działce, i wcześniej nic tutaj nie stało.
-poprzedni domownicy na nic nie narzekali
-tylko ja to słyszę...poza tym moja mama nie wierzy w tego typu sytuacje, wiec nawet jeśli to je ignoruje i nic mi o tym nie mówi...

Mnie zaciekawiło, że skoro wczesniej nic na tej działce nie stało, to o jakich domownikach mowa?

Ej maso błądzicie, rzeczywistośc nie powstaje tak

fim-->rzeczywitośc
to rzeczywistosc daje natchnienia, a nie filmy.

[Eury]

Ok temat filmu uwazam za zamkniety w tym temacie.