21 odpowiedzi w tym temacie

[Zaciekawiony]

Ale o czym ty mówisz? Dyskusja dotyczy podziemnych zbiorników w Tokio, w Japonii, nie w Chinach. I to najzupełniej jawnych, można się tam wybrać na wycieczkę (Gonciarz raz tam był).

[Zaciekawiony]

W artykule napisane jest literalnie, że tunel w Japonii ma zbierać wody powodziowe a nie wody tsunami. Gdy napisałem o tym pierwszy raz, ty wyskoczyłeś z argumentem, że to nie możliwe bo... w chinach budują jakieś tunele. No i chyba nie załapałeś żartu.

[Master Zgiętonogi]

Co Wam podpowiada logika?
Napisalem juz, wiemy ze sa budowane, ale do jakich celow? To jest tajne. Amerykanski satelita wykonal zdjecia w momencie budowy jenego z nich.

Mi logika podpowiada, ze tunele te zostaly stworzone by moc odbierac bardzo duze ilosci wody.
A Twoja logika co tam podpowiada? Ze Chinczycy ( ) pod Tokio ( ) zamierzaja trzymac ogromne mechy bojowe gotowe by zwojowac swiat?

[Maska]

Po pierwsze Tokio jest bezpieczne przed tsunami, gdyż znajduje się w zatoce, a więc jest osłonięte przed większością tsunami.

Po drugie, chodzi o falę POWODZIOWĄ, a nie tsunami.