98 odpowiedzi w tym temacie

[ppp]

Alucard nie zrozumiałeś. Ludzie robią dziwne rzeczy bo tak każą głosy.

http://www.swp.de/bi..._-14448322.html
http://oane.ws/2016/...-svoyu-mat.html
http://www.gs24.pl/w...zicow,11486910/

tego jest dużo więcej.

[Alucard]

Ale te głosy wynikają z choroby psychicznej. Chyba, że masz jakikolwiek dowód na to, że jest inaczej.

[ppp]

epidemia ?

Praca nad sterowaniem ludźmi prowadzone są od XIX w. nakładem ogromnych środków i jakoś brak rezultatów.

Dowodów nie ma. Kiedyś obiło mi się o uszy, że podsłuchiwali Merkel nawet przy wyłączonym telefonie. Są osoby słyszące głosy w bibli.

[Endinajla]

 

 

A czym je słyszą - te myśli?

Tak z ciekawości pytam, bo choć zdarza mi się intensywnie o czymś myśleć, to tego nie słyszę.

Z drugiej zaś strony, jak wpisuję w wyszukiwarkę frazę "słyszenie myśli" to wyskakują mi dziwne wyniki - więc może to i dobrze, że w tej kwestii jestem słuchowo upośledzony.

 

Sądzę, że te myśli powstają na poziomie umysłu, coś jak sny. Jeśli śnisz i ktoś we śnie krzyczy do ciebie "Halt die Klappe!" , nie oznacza to, że w tym momencie stoi nad tobą jakiś Niemiec, który każe ci się zamknąć. Tak naprawdę jest godzina 3:00 w nocy, w twoim pokoju jest ciemno, wszyscy śpią, telewizja, radio etc. są powyłączane. Nic do twoich uszu nie dociera... Jednak we śnie słyszysz mężczyznę, który krzyczy "Halt die Klappe!" Jeśli ktoś ma dobrą wyobraźnię słuchową, to jest w stanie wyobrazić sobie głos, który nie istnieje, np. głos postaci z książki.

 

 

Ja wprawdzie nie piszę żadnej powieści (nad czym ubolewam okrutnie) ale potrafię odróżnić dźwięk od jego wyobrażenia.

Gorzej jak uruchamia się nieświadomość. Jeśli coś działa na świadomości, to jesteś świadomy wszystkiego co tworzysz. Tak jak z  nauką jazdy samochodem. Na początku myślisz, jaki bieg włączyć. Jak szybko puszczać nogę z pedała po zmianie biegu i naciskać na gaz. Gdzie światła kierunkowskazu, gdzie przeciwmgielne ect. Co ten znak oznacza? Po jakimś czasie kierujesz autem w sposób nieświadomy. Jedziesz, gadasz ze znajomym i nie zastanawiasz się gdzie nadepnąć, co pociągnąć, jaki wrzucić bieg. Działasz na nieświadomości, takie zdalne sterowanie. Mózg nabywa nawyki. Jak dużo myślisz, to takim nawykiem stanie się słyszenie własnych myśli i wystarczy jeden bodziec, który to spowoduje, Takie kotwiczenie.

 

 

hmm...słyszenie głosów daje wyniki niepokojąco podobne do tych wyżej.

W tym sensie moje pytanie o normalność tego zjawiska uznaję za dość zasadne.

Jeśli słyszenie myśli wymyka się spod kontroli i człowiek nie może nad tym zapanować, można to  uznać za zaburzenie na poziomie psychicznym. Wtedy wymagana jest wizyta u specjalisty.

Użytkownik Endinajla edytował ten post 23.04.2017 - 14:53

[Kronikarz Przedwiecznych]

Alucard nie zrozumiałeś. Ludzie robią dziwne rzeczy bo tak każą głosy.

http://www.swp.de/bi..._-14448322.html
http://oane.ws/2016/...-svoyu-mat.html
http://www.gs24.pl/w...zicow,11486910/

tego jest dużo więcej.

 

I serio uważasz, że te przykłady to jakieś głosy w głowach? To choroba psychiczna.

 

epidemia ?

Praca nad sterowaniem ludźmi prowadzone są od XIX w. nakładem ogromnych środków i jakoś brak rezultatów.

Dowodów nie ma. Kiedyś obiło mi się o uszy, że podsłuchiwali Merkel nawet przy wyłączonym telefonie. Są osoby słyszące głosy w bibli.

 

A jakieś źródła możesz podać, dowody na takowe badania?

[pishor]

Jeśli słyszenie myśli wymyka się spod kontroli i człowiek nie może nad tym zapanować, można to  uznać za zaburzenie na poziomie psychicznym. Wtedy wymagana jest wizyta u specjalisty.

 

A nie wystarczy przestać skupiać się na tych głosach - na przykład biegając?

Albo kupić sobie słuchawki i słuchać muzyki w nich, głośno... najlepiej jakieś techno, trans, hip hop.

Ewentualnie, np. jeśli ma się psa to, porzucać z nim patyka.

Bo gdzieś czytałem, że to powinno zagłuszyć te głosy w głowie.

[Endinajla]

@pishor

Pewnie, że powinno zagłuszyć.... Jeśli zaburzenie nie jest jeszcze na wysokim poziomie. To takie zapobieganie. Jeśli boli cię gardło, to stosujesz na to jakieś lekkie środki, ssasz sobie Cholinex, jak landrynka i gardełko przestaje boleć. Jest git. No, ale niestety, jak nic z tym nie robisz, to może wdać się coś poważniejszego, np. angina. Wtedy już musisz iść do specjalisty, bo... bez antybotyku daleko, na tym wózku, nie zajedziesz.

Tak samo jest z chorobą psychiczną. Na początku występują objawy, które wydają się błahe, do czasu. Powtarzam, do czasu!.. kiedy nie straci się nad tym kontroli.

[Alis]

@ Up

"Powtarzam, do czasu!.. kiedy nie straci się nad tym kontroli."

 

 

Zaburzeń postrzegania w postaci halucynacji czy omamów głosowych nie da się kontrolować. Koniec i kropka.

[ppp]

Kronikarz Przedwiecznych w badaniach przodowali uczeni z niemiec, rosji, japoni i USA, coś można znaleźć w internecie szczególnie z czasów przed zimną wojną.

 Z ostatnich badań jest jakiś film pokazujący obraz myśli człowieka poddanego doświadczeniu, obraz komputerowy oddaje z dużą realnością abstrakcyjne myśli subiekta.

[pishor]

@Shadow

Po pierwsze - przeziębienie to, przeziębienie i nie przeradza się ono w anginę, bo angina ma zarówno inne przyczyny jak i objawy.

I żaden Cholinex na anginę nie pomoże.

Nawet jak zapodasz na gardełko ciężarówkę tego specyfiku.

Po drugie - ja ssę, ty ssiesz, on, ona, ono ssie.

 

Ale to tak na marginesie.

Bardziej mnie interesuje pewna niespójność w tym co piszesz.

 

Przedwczoraj radziłaś gościowi, który słyszy w głowie głosy PIĘCIU innych osób (uznając, że to mentaliści okultyści z tybetańskimi zdolnościami parapsychicznymi, które wykorzystują przeciw niemu ) żeby zagłuszał je hip hopem, a dziś najpierw piszesz, że słyszenie głosów w głowie jest normą, a zaraz po tym, że jednak nie do końca, bo tak naprawdę jest to choroba psychiczna, która wprawdzie można kontrolować ale tylko przez krótki moment.

 

Wytłumacz mi proszę (trzymając się tej twojej terminologii medycznej) - jeżeli słyszenie głosów PIĘCIU osób to przeziębienie, to co jest anginą?

Słyszenie w głowie Chóru Aleksandrowa?

I kiedy autor tego tematu powinien się zacząć wybierać do specjalisty - dopiero jak mu się znudzi bieganie, słuchanie muzyki i zabawy z psem?

Użytkownik pishor edytował ten post 23.04.2017 - 16:16

[Kronikarz Przedwiecznych]

Ale ja nie pytam o jakies ogolniki, kto badania robil - konkrety poprosze.
Jak to obraz mysli? Ostatniego zdania nie rozumiem - wytlumacz szerzej.

[Wszystko]

Ty ppp od kiedy słyszysz te głosy i jaka jest ich treść? Leczenie nie pomaga?

Do poczytania dla wszystkich http://www.psycholog...l.php?level=365
Obraz myśli, to pewnie chodzi o jakieś metody obrazowania typu pet, mria

Użytkownik Wszystko edytował ten post 23.04.2017 - 16:23

[Endinajla]

@Alis

Jeśli słyszysz głosy i zdajesz sobie z tego sprawę, że te głosy, to twoje myśli, lub to robota twojego umysłu. Jesteś tego świadoma, to jeszcze jest o'k. Jesteś w stanie nad tym zapanować, jakoś. Jednak jeśli przestajesz tak myśleć i jesteś przekonana, że to nie twoje myśli, to... tracisz kontrolę... lekarz weźmie to za objaw Schizofrenii. To już jest choroba.

 

@pishor

 

 

Wytłumacz mi proszę (trzymając się tej twojej terminologii medycznej) - jeżeli słyszenie głosów PIĘCIU osób to przeziębienie, to co jest anginą?

Słyszenie w głowie Chóru Aleksandrowa?

I kiedy autor tego tematu powinien się zacząć wybierać do specjalisty - dopiero jak mu się znudzi bieganie, słuchanie muzyki i zabawy z psem?

Tak jak wyjaśniłam Alis. Jeśli nie potrafi nad tym zapanować, to powinien odwiedzić specjalistę.

 

No chyba, że to całe HAARP i eksperymenty CIA są prawdą to... szukać odpowiedzi za oceanem

 

Ja kiedyś, nie ukrywam, też przytrafiło mi się coś dziwnego. Była to noc, siedziałam przed komputerem i nagle usłyszałam muzykę. Wydawało mi się, że to złudzenie, spowodowane głośno chodzącą jednostką centralną komputera. Jednak wsłuchując się w tą "muzyczkę" zaczęłam nawet ją nucić. Zapamiętałam ten dźwięk. Cały czas będąc przekonana, że to tylko złudzenie. To przestało być złudzeniem, kiedy niechcący na you tube, trafiłam na ten utwór...

 

To ten refren nuciłam...

 

Podobnie jest z wizjami. Pojawiają się nagle, nie wiadomo skąd, z tą różnicą, że wizje się urzeczywistniają po pewnym czasie. Uważacie, że ludzie doznających proroczych wizji, są chorzy psychicznie? Bo jak tak, to ja już jestem w stanie szybciej uwierzyć w eksperymenty CIA.

Użytkownik Endinajla edytował ten post 23.04.2017 - 16:58

[Alis]

@Alis

Jeśli słyszysz głosy i zdajesz sobie z tego sprawę, że te głosy, to twoje myśli, (...)

 

 

Ja nie słyszę swoich myśli w formie jakiegoś głosu. Słyszenie swoich myśli to raczej przenośnia jest.

 

Tak na marginesie, to odnoszę wrażenie że my się rozmijamy w temacie słyszenia głosów, bo Endinajla pisze o czym zupełnie innym niż cała reszta. Ale to żadna nowość.

Dlatego rozmowa będzie się ciągnąć jak guma od majtek, bo jedni głosy tłumaczą zaburzeniami, a Endinajla wrzuca do tego worka wszystko co jej przyjdzie do głowy

[pishor]

Jednak jeśli przestajesz tak myśleć i jesteś przekonana, że to nie twoje myśli, to... tracisz kontrolę... lekarz weźmie to za objaw Schizofrenii. To już jest choroba.

 

Osoby z ktorymi mam polaczenie telepatyczne twierdza ze...

Mam polaczenie telepatyczne z piecioma osobami, czytaja moje mysli oraz slysze glosy komentujace moje zachowanie...

od dwoch miesiecy slysze glosy osob ktorych znalem...

 

Przestań skupiać się na tych głosach. Biegaj, kup sobie słuchawki i słuchaj muzyki w nich, głośno... najlepiej jakieś techno, trans, hip hop. To powinno zagłuszyć głosy w głowie. Nie myśl o tym. Skup się na czymś innym. Np. jeśli masz psa to, porzucaj z nim patyka.

 

W świetle tego, co napisałaś dziś, wygląda na to, że przedwczoraj radziłaś osobie potencjalnie chorej (bo nadal nie wykluczam prowokacji znudzonego gimbusa), żeby olała ten problem i udawała, że go nie ma.

Zdajesz sobie z tego sprawę?