Skocz do zawartości


Zdjęcie

Komentarze do debaty "Ideologia gender to szkodliwa fikcja - tak czy nie?"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#31

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To się zdarza przy fetyszu transwestytystycznym - taki facet podnieca się gdy przebiera się za kobietę, i może rozładować się podczas seksu z inną osobą lub przez onanizm.

Jest jeszcze transwestytyzm nie seksualny (osoba chce od czasu do czasu być postrzegana jako ktoś przeciwnej płci ale nie czuje potrzeby zmiany płci biologicznej i nie czuje wtedy podniecenia).

 

Natomiast osoby transseksualne zazwyczaj czują dyskomfort ze swoimi biologicznymi organami płciowymi i raczej nie czują do nich pociągu. Bardziej to przypomina pewien zespól neurologiczny polegający na nie identyfikowaniu części ciała jako swoich, uważaniu że ktoś im je przyczepił.


  • 1



#32

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Natomiast osoby transseksualne zazwyczaj czują dyskomfort ze swoimi biologicznymi organami płciowymi i raczej nie czują do nich pociągu. Bardziej to przypomina pewien zespól neurologiczny polegający na nie identyfikowaniu części ciała jako swoich, uważaniu że ktoś im je przyczepił.

Trudno mi to sobie wyobrazić. W sensie takim, że czują dyskomfort sami ze sobą, czy że odczuwają to jako coś dziwnego. Czym ten dyskomfort ma być? Czy uważaniem swoich narządów jako coś "nie-swojego"? Bo jeśli tak, to raczej taki zestaw się powinien takiej osobie podobać. Jeśli znowu z drugiej strony - czują jakieś obrzydzenie, lub coś w tym kierunku, to tego tym bardziej nie rozumiem. Ponownie rozłożę to sobie na wzór, bo inaczej trudno mi to sobie poukładać:

 

Czyli jest facet, który czuje się kobietą. Podobają mu się kobiety. Ma męskie narządy (penisa), ale czuje się kobietą.

Jako kobieta w umyśle, powinien odczuwać pociąg do facetów, a więc do penisów. Zarazem nie lubi swojego, więc gdzie w tym logika?


  • 0



#33

marko895.
  • Postów: 173
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@szczyglis

 

 

 

Czyli jest facet, który czuje się kobietą. Podobają mu się kobiety. Ma męskie narządy (penisa), ale czuje się kobietą.
Jako kobieta w umyśle, powinien odczuwać pociąg do facetów, a więc do penisów. Zarazem nie lubi swojego, więc gdzie w tym logika?

 Tu jest logika. Tobie jako facetowi powinny podobać się kobiece piersi. A podobałyby Ci się Twoje własne, gdyby Tobie nagle wyrosły? Już pomijając sam fakt, że wyglądałbyś dziwnie i wzbudzałbyś zainteresowanie otoczenia, żartowano by na Twój temat i wyszydzano. Czy czułbyś się dobrze z tymi cyckami zamiast płaskiej klaty? Wątpię, bo byłyby zaprzeczeniem twojej męskości. Tak samo biologiczny mężczyzna, który czuje się w 100 % kobietą odbiera całe swoje ciało jako zaprzeczenie swojej mentalnej kobiecości.


  • 0

#34

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest tak jak pisze @marko895. (minusa posłałem mu omyłkowo).

 Taki facet w ciele kobiety, nie będzie się zabawiał ze sobą, gdyż po pierwsze czuje obrzydzenie do swojego ciała, a po drugie nie ma penisa. Żeby osiągnąć pełną satysfakcję seksualną trzeba mieć genitalia zgodne z tym co siedzi w głowie.

 

 Nie wymyśliłem sobie tego. Jeden z moich wieloletnich przyjaciół, urodził się kobietą. Dzisiaj jest mężem i ojcem dwójki dzieci. (ojczymem, jeśli chodzi o ścisłość)

Tak naprawdę, to zawsze był heteroseksualnym facetem, mimo że niektóre organy nie pasowały do tego jak się zachowywał i jak wyglądał. Należy dodać że operację przeszedł w Polsce w połowie lat dziewięćdziesiątych, a sfinansował ją z własnych oszczędności, mimo ze pracował jako robotnik i pochodził z biednej rodziny. Jak komuś zalezy to wszystko jest możliwe.


  • 1



#35

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No dobrze, czyli jest to coś w rodzaju wiecznego niespełnienia, typu jestem facetem (fizycznie), czuję się kobietą i ciągnie mnie do facetów. Jednocześnie nie mogę się popykać z facetem, gdyż mam penisa zamiast pochwy. To jestem w stanie zrozumieć, ale dlaczego obrzydzenie do swojego ciała? Czy dlatego, że właśnie przez to, że jest takie, a nie odwrotne pojawia się taka awersja do własnych klejnotów? Jestem ciekawy, bo to trochę dla mnie dziwne, przecież nerwy, odczuwanie, etc. to wszystko działa poprawnie, tyle tylko, że są to inne organy, niż by się chciało. Po zmianie płci to będą te same połączenia, tyle tylko, że wizualnie się wszystko zmieni.

 

Ale... z drugiej strony, zakładając, że np. facet (mentalnie) rodzi się np. w ciele jakiejś super laski. Co w takim wypadku? Ciężko mi uwierzyć w to, że nie pasowałoby mu takie ciało.

 

Przepraszam, jeśli coś mieszam, ale po prostu trudno mi sobie wyobrazić taką sytuację, bo nigdy w takowej nie byłem. Nie neguję takich osób, wręcz uważam, że jeśli komuś od małego biologicznie pomyli się ciało z psychiką to jestem za tym, aby zrobił sobie operację, żył normalnie, był szczęśliwy, etc... Tyle tylko, że akurat ta debata nie dotyczy takich przypadków, a bardziej "zamiany" z powodu swojego kaprysu, a nie z powodu "wadliwego urodzenia się".

 

PS. Tak mi się przypomniało. Oglądał ktoś taki film o podróżach w czasie z Ethanem Hawkem - "Predestination"?

Jeśli nie, to polecam. Ten film, mimo iż to film science fiction zahacza o te tematy w sposób iście szalony.

 

 

Gdyby komuś się nie chciało szukać, to jest na CDA: http://www.cda.pl/video/17634496


Użytkownik szczyglis edytował ten post 16.11.2016 - 16:18

  • 0



#36

marko895.
  • Postów: 173
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Ale... z drugiej strony, zakładając, że np. facet (mentalnie) rodzi się np. w ciele jakiejś super laski. Co w takim wypadku? Ciężko mi uwierzyć w to, że nie pasowałoby mu takie ciało.

Mentalny facet chce mieć ciało faceta. Ciało super laski co najwyżej może chcieć mieć koło siebie w łóżku.Spróbuj sobie zrobić taki eksperyment myślowy, ze stoisz przed lustrem, widzisz u siebie damskie piersi i pomyśl, co wtedy czujesz. Wątpię, że zacząłbyś je podziwiać, raczej chciałbyś się ich pozbyć. Podobnie np. mężczyźni którzy cierpią na ginekomastię czy lipomastię, oni również walczą o odzyskanie w pełni męskiego ciała, a nie hodują swój biust.

Gdybyś jakiegoś dnia stwierdził u siebie brak penisa i obecność pochwy, myślę, że byłby to dla Ciebie dramat, a nie powód do podniecenia seksualnego.


  • 3

#37

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Ale... z drugiej strony, zakładając, że np. facet (mentalnie) rodzi się np. w ciele jakiejś super laski. Co w takim wypadku? Ciężko mi uwierzyć w to, że nie pasowałoby mu takie ciało.

Mentalny facet chce mieć ciało faceta. Ciało super laski co najwyżej może chcieć mieć koło siebie w łóżku.Spróbuj sobie zrobić taki eksperyment myślowy, ze stoisz przed lustrem, widzisz u siebie damskie piersi i pomyśl, co wtedy czujesz. Wątpię, że zacząłbyś je podziwiać, raczej chciałbyś się ich pozbyć. Podobnie np. mężczyźni którzy cierpią na ginekomastię czy lipomastię, oni również walczą o odzyskanie w pełni męskiego ciała, a nie hodują swój biust.

 

Ale ja tu nie pisałem o samych cyckach, tylko o całym ciele. Przecież to nie działa tak, że nagle w głowie zmienia się płeć. Więc jak niby mam to sobie wyobrazić? Nie da rady. Mogę próbować wyobrazić sobie już ten efekt "późniejszy", ale nie całą procedurę od początku.

 

 

Gdybyś jakiegoś dnia stwierdził u siebie brak penisa i obecność pochwy, myślę, że byłby to dla Ciebie dramat, a nie powód do podniecenia seksualnego.

Przecież to nie jest kwestia "pewnego dnia". Takie rzeczy nie dzieją się w ciągu jednej nocy. Taki osobnik żyje z tym od urodzenia.


  • 0



#38

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Gdybyś jakiegoś dnia stwierdził u siebie brak penisa i obecność pochwy, myślę, że byłby to dla Ciebie dramat, a nie powód do podniecenia seksualnego.

Przecież to nie jest kwestia "pewnego dnia". Takie rzeczy nie dzieją się w ciągu jednej nocy. Taki osobnik żyje z tym od urodzenia.

 

Chyba mówimy tutaj o hipotetycznej sytuacji jak w starej komedii  "Switch: Trudno być kobietą" 

Steve i Walker są wielbicielami blondynek. Wkrótce Steve pada ofiarą morderstwa - zostaje utopiony przez swoje trzy kochanki. Jego duch powraca na Ziemię, w kobiecym ciele, jako blond piękność - Amanda.

 

http://www.filmweb.p...ietą-1991-9924


  • 0



#39

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Przecież to nie jest kwestia "pewnego dnia". Takie rzeczy nie dzieją się w ciągu jednej nocy. Taki osobnik żyje z tym od urodzenia.

 

 I właśnie na tym to polega. Dorasta dojrzewa, i zaczyna mu doskwierać to co widzi w lustrze. Na około inni chłopcy są traktowani jak chłopcy, a on musi korzystać z damskiej toalety w szkole. Wszystko przez to ze ma kuciapkę zamiast siusiaka. To wszystko się nawarstwia przez lata. Dzień po dniu. W pewnym momencie rosną mu piersi, i znowu problem, gdyż wypracował sobie już pozycję chłopaka. Ale jak? chłopak z cycami? I w ruch idzie bandaż elastyczny. To nie jest takie łatwe i powierzchowne jak wielu ludzi myśli. Dlatego takie koncity i inne dragonzboki, naprawdę, szkodzą ludziom z realnym problemem.


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 17.11.2016 - 21:12

  • 0



#40

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Skoro ktoś ma problemy psychiczne, to nie bardziej sensowna jest próba dostosowania psychiki do ciała, a nie ciała do psychiki?


  • 0

#41

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Skoro ktoś ma problemy psychiczne, to nie bardziej sensowna jest próba dostosowania psychiki do ciała, a nie ciała do psychiki?


Teoretycznie tak, ale według mnie byloby to nie etyczne. Psychika twoży naszą osobowość, jeżeli na siłę zrobimy z psychcznego mężczyzny w kobiecym ciele mężczyznę, to tak naprawdę zabijemy pierwotną osobowość, a więc i osobę która nią była. Pozostanie jedynie fizyczna otoczka zamieszkana przez kogoś innego.
  • 0



#42

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdarzają się takie przypadki, że gdy dziecko rodzi się z cechami obu płci, to operacyjnie ustala się ich płeć na tą która jest bardziej wyrazista. I wcale nierzadko taka osoba podczas dorastania czuje, że jej właściwą jest płeć przeciwna. Mamy zmieniać ich poczucie własnego ja, aby pasowało do tego co wybrali lekarze? I takie wmówienie kim mają być nie będzie naruszaniem tożsamości?


  • 1



#43

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skoro ktoś ma problemy psychiczne, to nie bardziej sensowna jest próba dostosowania psychiki do ciała, a nie ciała do psychiki?

 

 Akurat w tym specyficznym przypadku, NIE!!!.

 Transeksualizm ma podłoże biologiczne.

 Po prostu na pewnym etapie rozwoju zarodka dochodzi do zaburzenia, w wyniku czego ciało rozwija się w innym kierunku niż mózg. Mózgi kobiet i mężczyzn troszeczkę się różnią. To nie jest kwestia kulturowa. I NIE PISZĘ, O PRZEWADZE JEDNEGO NAD DRUGIM.  !!!

 

Nie mylcie transseksualistów z transwestytami. Ci pierwsi, skrzywdzeni przez biologię, ci  drudzy przez społeczeństwo.

 

A Ci "trzeci" czyli różnego rodzaju degeneruchy przyjęte pod skrzydełka środowisk LGBT,

 

To...  Ludzie skrzywdzeni przez tęczową propagandę.

 

Każdemu można pomóc. A seks nie determinuje człowieczeństwa.


  • 2



#44

michaelx.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy naprawdę uczestnicy dyskusji debatują nad szkodliwością GENDER? Proponuję ideologie zupy z żaby - żaba wrzucona do garnka z gotującą się wodą natychmiast z niej wyskoczy ale żaba włożona do garnka z zimną wodą i podgrzewana do zagotowania umrze w tym garnku.. Czy naprawde tak trudno dostrzec co dzieje sie ze społeczeństwem? Czy to naprawdę takie wątpliwe czy mężczyzna w rurkach jest jeszcze mężczyzną? (kiedyś na osiedlu obiliby mu sznupe) ile jeszcze musi się wydarzyć by "poprawne politycznie społeczeństwo" zdało sobie sprawę że coś jest nie tak? Śmiejemy sie z muzułmanów - tymczasem u nich geje spadają z wieży przy ogólnoprzyjemnym poklasku.. czy to takie dziwne że normalny człowiek zauważa "nienormalności" i usiłuje cos z tym zrobić?

 

PS: Jakie geje? zwykłe pedały nieprawdaż?


Czy naprawdę uczestnicy dyskusji debatują nad szkodliwością GENDER? Proponuję ideologie zupy z żaby - żaba wrzucona do garnka z gotującą się wodą natychmiast z niej wyskoczy ale żaba włożona do garnka z zimną wodą i podgrzewana do zagotowania umrze w tym garnku.. Czy naprawde tak trudno dostrzec co dzieje sie ze społeczeństwem? Czy to naprawdę takie wątpliwe czy mężczyzna w rurkach jest jeszcze mężczyzną? (kiedyś na osiedlu obiliby mu sznupe) ile jeszcze musi się wydarzyć by "poprawne politycznie społeczeństwo" zdało sobie sprawę że coś jest nie tak? Śmiejemy sie z muzułmanów - tymczasem u nich geje spadają z wieży przy ogólnoprzyjemnym poklasku.. czy to takie dziwne że normalny człowiek zauważa "nienormalności" i usiłuje cos z tym zrobić?

 

PS: Jakie geje? zwykłe pedały nieprawdaż?

o.. i jakiś idiota widze mnie zminusował bo przeciez trzeba byc tolerancyjnym itd.. ludzie! młodzi ludzie ! co jeszcze musi sie wydarzyć żeby was oświeciło?

no bo przecież facet wsadzający ******* w **** drugiego facea to absolutnie normalne i akceptowalne zjawisko i trzeba pomóc tym dwóm chorym zbokom żeby jeszcze łatwiej mogli sobie.. wsadzać.. nie no w takich chwilach zastanawiam się czy będe miał to szczęście i umrę ze starości zanim zacznie sie popularyzować "otwartość" seksualna i ogólnie dostępna akceptacja na ABSOLUTNIE WSZYSTKIE DEWIACJE czy może jako dziadek będę musiał na to patrzeć...

 

obraza2.gif

 

blokada7.gif

 

Dwie obrazy w jednym poście + wulgaryzmy i edycja postu moderatora. Napij się melisy i ochłoń tydzień.

 

KP


Użytkownik Kronikarz Przedwiecznych edytował ten post 17.12.2016 - 22:15

  • -4

#45

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mam nadzieję, że po Sylwestrze będę miał gotowy piąty post z podsumowaniem.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych