Skocz do zawartości


Zdjęcie

Doświadczenia pozacielesne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

tomason.
  • Postów: 168
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzisiaj trafilem na taki artykul :)


Te niesamowite odczucia zdarzają się ludziom częściej niż przypuszczamy. Ktoś miewa wrażenie, że stoi za nim niewyraźna postać. Gdy się jednak odwraca - nikogo nie widzi. Inna osoba czuje z kolei, jak opuszcza własne ciało i unosi się w przestrzeni, spoglądając na siebie z góry.

Osoby, które doświadczają tego typu zdarzeń, często przypisują je siłom nadprzyrodzonym. Ostatnie badania neurologiczne odkryły jednak, że można je wzbudzić, drażniąc specyficzne punkty w mózgu łagodnym prądem elektrycznym.

U jednej z uczestniczek badań podrażnienie regionu mózgu, zwanego zakrętem kątowym, wywołało odczucie, że zwisa ona z sufitu, spoglądając na własne ciało. U innej kobiety, prąd elektryczny przyłożony w to samo miejsce mózgu dał niepokojące wrażenie, że ktoś za nią stoi i chce kierować jej działaniami.

Te dwie kobiety przechodziły wstępne badania pod kątem operacji epilepsji w Szpitalu Uniwersyteckim w Genewie. Lekarze podłączyli do ich mózgów dziesiątki elektrod, aby z maksymalną dokładnością wskazać zmiany w tkankach, odpowiedzialne za ataki padaczki. Chcieli też zidentyfikować sąsiadujące z nimi rejony odpowiedzialne za mowę, słuch lub wykonywanie innych zasadniczych funkcji, które należy ominąć podczas operacji. Gdy aktywowali elektrody stymulujące różne fragmenty tkanki nerwowej mózgu, pytali jednocześnie pacjentki o odczuwane przez nie wrażenia.

Prowadzący te procedury neurolog, dr Olaf Blanke ze szwajcarskiej Ecole Polytechnique Federale w Lozannie, podkreśla, że żadna z kobiet nie miała wcześniej chorób psychicznych, i że one same także były zaskoczone dziwaczną naturą swoich odczuć.

Relacje Blanke’a i jego współpracowników na temat kobiety, która czuła za sobą niewyraźną postać, opublikował we wrześniu tygodnik „Nature”. Ci sami naukowcy opisali też doświadczenia pozacielesne w periodyku „Brain”, już w lutym 2004 roku.

- W tych doświadczeniach z „duchami” nie ma nic mistycznego – zaznacza neurolog ze Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu, Peter Brugger, który nie udzielał się w eksperymentach, ale jest ekspertem w kwestii kończyn fantomowych. Chodzi o wrażenie, że nadal posiada się kończynę, choć ją amputowano, oraz o inne zjawiska wprowadzające nasze mózgi w błąd.

- Badania świadczą o tym, że jaźń może się oderwać od ciała i może żyć duchowym istnieniem na swój własny rachunek - tak jak w doświadczeniach pozacielesnych. Można ją też odczuwać poza swoją przestrzenią osobistą – gdy tylko wyczuwamy „czyjąś” dziwną obecność – tłumaczy Brugger.

- Naukowcy zyskują nowe zrozumienie tych osobliwych cielesnych wrażeń w miarę, jak dowiadują się coraz więcej na temat pracy mózgu – podkreśla Blanke.

Odkryli na przykład, że pewne rejony mózgu scalają informacje z kilku zmysłów. Wzrok, słuch i dotyk są początkowo przetwarzane przez pierwszorzędowe obszary czuciowe. Później jednak złączają się - podobnie jak dopływy wpadające do rzeki - aby tworzyć całość wrażeń, jakie odbiera dana osoba. Psa rozpoznamy wzrokiem znacznie szybciej, jeśli jego obrazowi towarzyszy odgłos jego szczekania.
Właśnie te rejony, przetwarzające dane z różnych zmysłów, odpowiadają także za odbiór własnego ciała, które porusza się w świecie zewnętrznym – tłumaczy Blanke. Obecne w skórze receptory dostarczają informacji na temat nacisku, bólu, ciepła, zimna i podobnych wrażeń. Receptory w stawach, ścięgnach i kościach mówią mózgowi, jak ciało układa się w przestrzeni. Receptory w uszach śledzą poczucie równowagi. Natomiast receptory w organach wewnętrznych, w tym – w sercu, wątrobie i wnętrznościach, dostarczają odczytów dotyczących stanu emocjonalnego danej osoby.

Dochodzące w czasie rzeczywistym informacje - z organizmu, z przestrzeni wokół ciała oraz subiektywne czucie ciała - są także reprezentowane w obszarach kojarzeniowych – opowiada Blanke. A jeśli te miejsca są bezpośrednio stymulowane przez prąd elektryczny, tak jak w przypadku dwóch badanych przez niego kobiet, integralność odczucia ciała może się zmienić.

Jako przykład Blanke podaje przypadek 22-letniej studentki, której w 2004 r. do lewej półkuli mózgu podłączono elektrody.

- Sprawdzaliśmy właśnie obszary mowy – wspomina Blanke - gdy kobieta nagle odwróciła głowę w prawą stronę. To nie miało sensu, stwierdził badacz, ponieważ elektroda nie znajdowała się w sąsiedztwie rejonu kontrolującego ruch. Prąd stymulował akurat pole kojarzeniowe w mózgu, zwane zakrętem kątowym.

Blanke ponownie więc przyłożył prąd. A kobieta ponownie odwróciła głowę w prawo. - Dlaczego to robisz? - zapytał. Badana odpowiedziała, że miała dziwne uczucie, że pod nią, na łóżku leży inna osoba i chciała ją zobaczyć. Postać ta była dla niej jak „cień", który nie mówił, ani się nie poruszał; był to ktoś młody, raczej mężczyzna niż kobieta. Miała wrażenie, że chce z nią nawiązać kontakt.

Gdy Blanke wyłączył prąd, kobieta przestała spoglądać w prawo i oznajmiła, że dziwna istota zniknęła. Za każdym razem, gdy badacz przykładał prąd, ona na nowo odwracała głowę, próbując dostrzec niewyraźną postać.

Gdy kobieta usiadła, pochyliła się i rękami objęła kolana, powiedziała, iż czuła, jak gdyby człowiek-cień także siadł i obejmował ją ramionami. Według niej, było to nieprzyjemne odczucie. Gdy lekarz poprosił, by trzymała w prawym ręku widokówkę, miała wrażenie, że niewyraźny człowiek próbował jej ją odebrać. - Nie chciał, żebym ją przeczytała - mówiła.

Ponieważ istota ta bardzo dokładnie naśladowała pozycje ciała pacjentki, Blanke wywnioskował, że pacjentka doświadczała niezwykłej percepcji własnego ciała jako podwójnego. Z powodów, których naukowcy nie byli jednak w stanie wytłumaczyć, ona sama nie zorientowała się, że czuła jedynie własne ciało.
Wrażenie niewyraźnej istoty może się także pojawić bez elektrycznej symulacji mózgu – zaznacza Brugger. Opisywali to ludzie, którzy przeszli deprywację sensoryczną (stan świadomości, wywołany ograniczeniem bodźców ze wszystkich zmysłów – przyp. Onet), a także alpiniści wędrujący na dużych wysokościach, marynarze samotnie pokonujący ocean oraz ludzie cierpiący na poważne udary lub inne zaburzenia, związane z przepływem krwi do mózgu.

Sześć lat temu, inni pacjenci Blanke'a również przeszli stymulację mózgu, przy czym dotyczyła ona innego pola kojarzeniowego - zakrętu kątowego, który scala wrażenia wzrokowe z czuciem ciała. Jedna z pacjentek przeżyła wtedy intensywne doświadczenie pozacielesne.

Gdy popłynął prąd, oznajmiła: - Jestem pod sufitem i z góry patrzę na swoje nogi. Gdy drażnienie ustało, stwierdziła: - Z powrotem leżę na stole. Co się stało?

Kolejne impulsy prądu ponownie wysyłały kobietę pod sufit, powodując, że czuła się, jakby znajdowała się poza własnym ciałem - unosząc się, ze zwisającymi nogami. Gdy zamykała oczy, miała wrażenie robienia przysiadów (…).

Ponieważ odczuwana przez kobietę pozycja w przestrzeni nie odpowiadała faktycznemu ułożeniu jej ciała, jej umysł szukał najlepszego sposobu, aby dezorientację zamienić w spójne doświadczenie – tłumaczy Blanke. Wnioskowała ona, że musi się unosić w górę i w bok, spoglądając jednocześnie w dół.

Niektórzy schizofrenicy, jak tłumaczy Blanke, doświadczają prawdziwych urojeń. I mają wrażenie, że ktoś ich śledzi. Czasami mylą też działania własne z aktywnością innych ludzi. Choć przyczyna tych objawów jest nieznana, pewną rolę mogą tu odgrywać procesy kojarzenia.

Gdy skądinąd zdrowi ludzie doświadczają urojeń związanych z ciałem, opowiada Blanke, często ich to peszy. Odczuwane wrażenie czyjejś obecności jest tak przekonujące, tak znajome, że ludzie nie orientują się, że to jedynie wytwór ich mózgu, nawet gdy coś im „się nie zgadza”.

- A przecież tak łatwo jest oszukać wrażenie integralności naszego ciała – mówi Blanke.

- I choć kusi nas łączenie tych doświadczeń z tajemniczymi zjawiskami nadnaturalnymi, to jednak prawdziwe wyjaśnienie jest bardzo naturalne.

Są to po prostu wysiłki naszego mózgu, szukającego sensu w docierających do niego sprzecznych informacjach.



Zródło: Onet.pl http://portalwiedzy....czasopisma.html
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych