Właśnie tak
Użytkownik hummin edytował ten post 31.12.2013 - 00:24
Napisano 31.12.2013 - 00:20
Użytkownik hummin edytował ten post 31.12.2013 - 00:24
Napisano 31.12.2013 - 01:33
Napisano 31.12.2013 - 03:10
Użytkownik spierpapier edytował ten post 31.12.2013 - 03:13
Napisano 31.12.2013 - 03:25
Napisano 31.12.2013 - 03:43
Użytkownik spierpapier edytował ten post 31.12.2013 - 03:46
Napisano 31.12.2013 - 03:55
Napisano 31.12.2013 - 07:07
Napisano 31.12.2013 - 11:12
Wśród wielu ludzi różnych kultur, kultów i narodów utarło się przekonanie (moim zdaniem błędne) o negatywnej istocie Egocentryzmu np. przeświadczenie, iż cierpienie uszlachetnia. Jest to moim zdaniem jedna z najbardziej manipulatorskich tez jakie do manipulowania masami wymyślono.
Napisano 31.12.2013 - 16:03
Użytkownik spierpapier edytował ten post 31.12.2013 - 16:10
Napisano 31.12.2013 - 16:49
Użytkownik spierpapier edytował ten post 31.12.2013 - 16:51
Napisano 01.01.2014 - 19:28
Spotykam się sam na sam z takim głosem co jakiś czas i na podstawie tego co napisałeś do tej pory mogę przypuszczać, że ten głos to nie ego, ale depresja.Siła mobilizująca? chyba jedno z działań. Ego to ten wewnętrzny głos, któremu trudno się oprzeć, ale same myśli to jeszcze nic, problem jest, gdy generuje ich pełno z odczuciami w ciele do tego, moje ego stosuje ZA MOCNE mechanizmy obronne ZA MOCNE ROZUMIECIE,w stosunku do większości ludzi (tak mi się wydaje) i to jest problem... u was ego działa pewnie tak, skoro nie rozumiecie mnie - wy coś robicie, ego stara sie was odciągnąc mówiąc "nie ma sensu", "nie rob tego" i tyle, koniec, same puste myśli bez emocji i nieprzyjemnych odczuć w ciele z którymi nawet dziecko by sobie poradziło, a potem dumni jesteście "och jaki jestem silny".
Użytkownik Ill edytował ten post 01.01.2014 - 19:31
Napisano 01.01.2014 - 22:55
Napisano 02.01.2014 - 21:32
Po pierwsze nazywaj se to jak chcesz, dziel, definiuj ale TY jesteś SOBĄ i jakkolwiek byś tego nie nazywał - podświadomością, ego, nadświadomością, whatever - to i tak nie zmienia faktu, że w tych najbardziej podstawowych momentach TY reagujesz, wchodzisz w interakcje ze światem, moim zdaniem wręcz nienaturalne byłoby obserwowanie tego co robię patrząc przez pryzmat "o, to moje ego chciało powiedzieć, więc tego nie powiem" choć - nie powiem - często dochodzę do takiego wniosku w trakcie działania, ale jest to rzecz naturalna i na pewno nie myślę w takich kategoriach, bardziej w stylu "oo, chyba mnie poniosło a nie chciałbym w gniewie rzucić niczego głupiego"
Reaguje moja świadomość mając na uwadze cała reszta organizmu (czy też ileś tam jego części.) Świadomość wybiera i kontroluje resztę. Można też być bardziej i mniej świadomym. Beż świadomości bylibyśmy programami i automatami. Bez możliwości kontroli i obserwacji jaką ma świadomość bylibyśmy automatami. Więc logiczne jest że nie jesteś maszyną organiczną tylko świadomością (dusza) która może wybierać i kontrolować (być uważną )TY reagujesz
Bycie uważnym i świadomym nie jest totalnie naturalne, chociaż dzieci się z tym rodzą. Można być jak już napisałem mniej lub bardziej świadomym. Także nasza wiedza o wszechświecie (całym świecie itp.) ma wpływ na to jak świadomym jesteś. Chociaż by dla tego że masz więcej możliwości wyborów. I tu nie chodzi o to że nie powiesz czegoś bo to ego ci podsunęło te opcję. Tylko że ty zdecydowałeś chociaż twoje ego chce żebyś to powiedział, to ty tego nie zrobisz bo wiesz na przykład że by to skrzywdziło drugą osobę a ty nie chcesz krzywdzić tej drugiej osoby i tak postępowałeś całe życie.wręcz nienaturalne byłoby obserwowanie tego co robię patrząc przez pryzmat "o, to moje ego chciało powiedzieć, więc tego nie powiem"
Napisano 04.01.2014 - 12:34
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych