Skocz do zawartości


Zdjęcie

Poveglia Wenecka wyspa śmierci.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Zbeeanger.
  • Postów: 504
  • Tematów: 67
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 9
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wenecka wyspa śmierci.

Dołączona grafika

Wyspa Poveglia jest niewielką i nieistotną wyspą położoną w lagunach Wenecji. Wenecja jest znana z piękna i zawsze była popularna jako atrakcja turystyczna, niewielka niezamieszkana wyspa stoi pusta i samotna. Nie ma żadnych gości ani zwiedzających ją turystów . Próbując znaleźć transport na wyspę, za pośrednictwem taksówki wodnej najprawdopodobniej zostaniesz wyśmiany. Mieszkańcy Wenecji pytani o to miejsce udają że mała wyspa nie istnieje.

Mroczna i złowroga historia wyspy Poveglia sprawia że każdy horror który mieliście okazję oglądać na ekranach swoich telewizorów staje się bajką. I prawdą jest w tym przypadku jak rzeczywistość może być bardziej przerażająca niż fikcja. Złowroga historia wyspy cofa nas do ciemnych dni dżumy, czyli popularnej "Czarnej Śmierci ". Ta przerażająca choroba zabija najwięcej ofiar w ciągu czterech dni od pierwszych objawów zakażenia. Wenecja została opanowana przez strach i popadła w panikę, jak zaraza zbierała z dnia na dzień coraz obfitsze żniwo wśród jej mieszkańców. Liczba ofiar wzrastała w zatrważającym tempie a fetor umarłych był już nie do zniesienia dla pozostających przy życiu Wenecjan. Z ratunkiem przyszła mała wyspa Poveglia gdzie rozpoczęto składowanie gnijących zwłok.

Dołączona grafika

Władze lokalne szybko zdecydowały by na wyspę nałożyć i pozostawić w stanie kwarantanny. Z czasem mieszkańcy Wenecji wpadli w taki obłęd, że ludzie nawet z najmniejszymi objawami choroby zostali siłą (w tym wypadku siłą okazywało się przekupstwo) oddzieleni od swoich rodzin, bliskich i przetransportowani na wyspę. Tam byli pozostawiani na pewną śmierć, otoczeni stosami gnijących trupów. Przybywający na wyspę nieszczęśnicy, słyszeli stłumione jęki i przeraźliwe krzyki tych którzy jeszcze nie umarli, roznoszące się wśród stosów trupów. Byli w pełni świadomi jak okrutny i przerażający jest dla nich los i ostatnie chwile ich życia. Uważa się że aż 160.000tyś. kobiet mężczyzn i dzieci było deportowanych za łapówki na wyspę wprost do miejsca zapełnionego stosami trupów. Trudno wyobrazić sobie strach i cierpienie psychiczne tych nieszczęśników pozostawianych na pewną śmierć.
Tak wielka ilość zwłok i gnijących ciał z czasem utworzyła na rzeczywistym podłożu wyspy warstwę lepkiego mułu i popiołu. Lokalni rybacy zawsze omijają i nie stawiają sieci w pobliżu wyspy ze względu na możliwość zaplątania w nie ludzkich kości i szczątków ciał.

Dołączona grafika

Wyspa została zapomniana od czasów śmiertelnej zarazy. Dopiero pod koniec 1800r. ktoś wpadł na pomysł by przywrócić wyspę do życia, budując na jej terenie szpital dla umysłowo chorych, wraz z jego legendarną wieżą dzwonniczą.

Dołączona grafika

Po relacjach i aktach medycznych można stwierdzić że już pierwsi pacjenci tej placówki niemal natychmiast zaczęli zgłaszać przypadki widzeń trupów i duchów ofiar plagi przemieszczających się po szpitalnych korytarzach i pomieszczeniach. Zgłoszenia te zostały oczywiście ignorowane, ponieważ ludzie będący świadkami tych paranormalnych obserwacji byli już uważani za niezrównoważonych psychicznie lub całkowicie szalonych.

W 1920r doktorowi będącemu w personelu medycznym szpitala postawiono zarzuty o znęcaniu się nad pacjentami . Sam oskarżony miał nadzieję że dzięki jego eksperymentom stanie się sławny w środowisku naukowym. Pacjenci byli sprowadzani do dzwonnicy jak zeznawał, tam mógł w spokoju przeprowadzać swoje szalone eksperymenty, stosując metody przypominające bardziej tortury niż terapię.

Doktor prowadził swoje eksperymenty na umysłowo chorych przez wiele lat i aby sprawiedliwości stało się zadość dołączył wkrótce po procesie do swoich pacjentów wraz ze swoim szaleństwem. Doktor zaczął widzieć duchy dawno zapomnianych ofiar dżumy, a nawet duchy swoich ofiar. Doświadczenia były tak przerażające i intensywne, że lekarz który kiedyś miał nadzieję stać się sławnym w świecie medycznym zaczął tracić zmysły. Nawiedzony przez duchy i wizje, próbował wyskoczyć z wieży by skrócić swoje cierpienia i męki. Legenda mówi, że obłąkany lekarz przeżył upadek z wieży. Dopiero tajemnicza mgła która uniosła się w tym samym momencie nad wyspą Poveglia udusiła niemoralnego szarlatana.

Dołączona grafika

Nawiedzona wyspa Poveglia pozostaje po dziś dzień opuszczona i niezamieszkana. Nikt nie śmie przypływać na wyspę. Mało kto był na tyle odważny aby spróbować tam zostać na dłużej. Śmiałkowie którym wystarczyło odwagi mówili o niepokojących jękach i krzykach. Niektórzy byli nawet świadkami pojawiających się w tym miejscu upiornych zjaw. Inni donosili o fizycznych atakach dokonanych przez niewidzialne siły podczas pobytu na wyspie. Jedna dziewczyna , której rodzina chciała nabyć wyspę, wymagała wizyty u chirurga gdzie nałożono jej dwadzieścia szwów na jej twarzy po wizycie na wyspie Poveglia. Szczegółów dotyczących tego, co dokładnie się stało jest niewiele, jedno jest pewne, rodzina więcej już nie starała się o nabycie wyspy po jej wizycie. Większość powie, że wyspa jest zła i nie można jej zwiedzać. Wielu ludzi, którzy wchodzili na teren Poveglia nigdy nie powrócili .

Wyspa Poveglia posiada jedną z najbardziej ponurych i przerażających historii w porównaniu do jakiegokolwiek innego miejsca na ziemi, jest nawiedzana jak twierdzą niektórzy przez tysiące duchów. Przy tak wielu zmarłych i ogromie cierpienia psychicznego doświadczanego przez tak wiele istnień ludzkich… nie trudno w to uwierzyć.

Są osoby które twierdzą że to wszystko co mówi się o wyspie jest nie tak. Mówią, że Poveglia jako wyspa nie była używana jako cmentarzysko chorych na dżumę, miało to miejsce w pobliżu wyspy znanym jako Lazzaretto Nuovo. Szpital psychiatryczny na Poveglia jest traktowany przez niektórych faktycznie jako domu starców, a nie szpital. Inni mówią, że prawda o Wyspie Poveglia jest tak niepokojąca i okrutna, że ludzie po prostu starają się ukryć i pogrzebać dziejące się na niej nieszczęścia i cierpienia. Tak czy inaczej, sama wyspa jest z pewnością jednym z najbardziej interesującym, przerażającym i nawiedzonym miejscem na ziemi.

Dołączona grafika

Tłumaczenie Zbeeanger na podstawie LINK
  • 3

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Klasyk. Cmentarzysko, szpital, tajemnicze eksperymenty, dusząca mgła, dziwne incydenty ale nikt nic nie wie... czarnobiałe, sztucznie postarzone zdjęcia...
  • 0



#3

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdjęcie nr 5 to maglownica z poczatku XXw lub końca XIX.Słuzy do prasowania pościeli. W szpitalach maszyna powszechnie stosowana od czasu gdy zorientowano się że przy okazji prasowania giną jaja pasorzytów. Maszyna ma wielkie zasługi w zwalczaniu wszy, pcheł owsików itp.Zwłaszcza że np pchły czy wszy przenosiły dżumę czy tyfus. Jeszce całkiem niedawno w miastach i miasteczkach istniały lokale usługowe magle. I tam takie maszyny (tylko na prąd) działały jeszcze całkiem niedawno.Ta maszyna jest na pare(ciepło dostarczano właśnie widocznymi rurkami. Obracało sie to to pod wpływem silnika elektrycznego lub pasa transmisyjnego.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Dołączona grafika
Cały temat to kreowanie na siłę atrakcji turystycznej. Takie lub podobne umieralnie istaniały w 100% miast europy.
Prosze pogrzaebac w historii swoich okolic .Hasło do wyszukiwania: szpital choleryczny lub cmentarz choleryczny.Dzisiaj czesto na takich miejscach po prostu stoją domy . Kości z mogił zbiorowych są przenoszone do nowych miejsc( jak np w Paryzu czy Czermnej obok Kudowy) jednak dość często sa po prostu pod fundamentami zabudowań(tak jest bardzo często).
  • 0



#4

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedyny nawiedzony dom w moim mieście stał podobno właśnie na mogile ofiar cholery. Ostatnio go zburzyli i mieli budować tam dom, ale finanse nie wypaliły i została dziura w ziemi.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych