29 odpowiedzi w tym temacie

[ziabojler]

Ja sam podtaczałem fantę pod górkę w karpaczu mam czym się chwalić

[Buffalo_Soldier]

Zauważyłem żę te wsszystkie miejsca, o których mówicie znajdują się na terenach górzystych czyli to jednak złudzenie optyczne. Widziałem kiedyś o tym program że samochody jechałe same pod góre, przyjechała ekipa, zbadała i orzekła że samochody wcale pod góre nie jeżdżą i to tyle

[martuskaa]

Powiem wam, że to nie jest złudzenie optyczne, gdyż sama czegoś takiego doświadczyłam. Byłam kiedyś koło miasta które się nazywało Piła (chodzi mi o to w woj. wielkopolskim które jest najbardziej wysunięte na północ) i siedziałam w samochodzie, który podjechał pod górkę o sporym nachyleniu (oczywiście samochód miał wyłączony silnik :smile: )

[Legalize]

Hehe i kto ma racje - naukowcy czy martuskaa??
Ja wiem swoje :

[Tiamat]

Pewnie ze zludzenie, to ze widzimy ze tak jest, nie znaczy ze tak jest, to sa wlasnie anomalia. Niektorzy chyba nie rozumieja w jakim sensie jest to zludzenie. Tu nie chodzi o to ze ludzie maja zwidy i przywidzenia, tylko o to, ze faktycznie z punktu widzenia czlowieka jest to droga pod gorke, ale w rzeczywistosci jest ona z gorki, dla kazdego czlowieka jest to zludzenie optyczne. Bo przeciez nawet idac pod ta gorke, czuje sie ze sie schodzi z gorki. Ja bynajmniej nie widze w tym nic paranormalnego, wiec Legalize z tymi naukowcami to wyskoczyles jak filip z konopii

[Dawidek]

Ja w tym roku odwiedziłem górę Żar. Powiem wam że to jedna wielka lipa że niby wciąga pod górę. Tam jest po prostu z góry tylko trzeba się przyjrzeć. Ktoś nawet płot ustawił żeby wyglądało realnie, ale to tylko tak wygląda na pierwszy rzut oka. Zjawisko jest spowodowane złudzeniem optycznym polegającym na tym że wcześniejszy podjazd jest dosyć stromy tak samo jak następujący bezpośrednio po tym "niezwykłemu zjawisku". Oko i podświadomość odbierają że jeśli tam by nagle się zmienił kąt to by była jakaś anomalia więc przyjmuje wersje że tam jest pod górkę.

Ponadto mój wujek który jest geodeta i mieszka w tamtym rejonie badał tą górę i ma taką samą teorię jak ja. Aparatura wykazał że tam jest z górki.

[Bisq]

dla rozwiania wątpliwosci proponowalbym nastepujace testy:

po pierwsze: puścić cos wyzej tego miejsca, gdzies, gdzie na pewno wszystko toczy sie jak Pan Bog i grawitacja przykazali. jesli tam wyhamuje, znaczy ze albo teren tam ma spadek w inna strone, albo cos sie wali grawitacja.

po drugie: jakby ktos sie nudzil, moze zbudowac proste urzadzenie pomiarowe: a mianowicie na platformie na kolkach zawiesic wahadlo i jakas pionowa "miarka", coby bylo widac, w ktora strone wahadlo sie wychyla (szkic: http://img59.imagesh...72/thinkvg5.gif ). bedzie mozna wtedy ladnie sprawdzic, w ktora strone jest spadek (wahadlo jest przyciagane przez ziemie pionowo), i w ktora strone sie toczy to cale ustrojstwo.

btw, witam na forum.

[Luke]

(wahadlo jest przyciagane przez ziemie pionowo), i w ktora strone sie toczy to cale ustrojstwo.

Hmm... w Twoim planie jest pewien zgrzyt... Bo jeśli z grawitacją jest coś nie tak, to również wahadło podda się temu jak każdy inny przedmiot i nie wskaże pionu.

Ale mimo wszystko sądzę, że to jednak złudzenie...

[Indoctrine]

Starczy dobra laserowa poziomica.

[Legalize]

Hehe no i musze rozczarować sceptyków... Dzisiaj w TVN24 pokazywali miejsce w Polsce (nie jestem pewien ale chodziło o okolice Karpacza) gdzie auta, butelki i wszystko co da się przetoczyć jechało w góre... Nikt nie potrafi wytlumaczyć tego zjawiska ale jest to faktem czy tego chcecie czy nie

[Luke]

No... a jak to udowodnili?

[Indoctrine]

No właśnie, czy udowodnili, że rzeczywiście tam jest pod górkę, czy tylko tak się optycznie wydaje? Bo to ma spore znaczenie..
A udowodnić łatwo.

[Legalize]

Nie, dziennikarze zachowali się jak dzieci i swoich widzów zrobili w bambuko... hehe śmieszy mnie wasze gadanie...

A górka była spora, jak to w górach z resztą. Żadne złudzenia optyczne nie wchodzą w gre, a poziomica mariusha może zostać na pułce...

[Rothimer]

Dodam swoje 3 grosze. Podczas wycieczki do Pragi jechaliśmy koło takiej drogi i nasz przewodnik kazał się zatrzymać autobusowi ale nie hamować no i jechaliśmy tyłkiem pod górę albo pod górę normalnie już nie pamiętam. A przewodnik tłumaczył to tak (dodam swoje opinie ^^):
" złudzenie optyczne wywołane poprzez DRZEWA!! Drzewa nie rosły pionowo lecz pod kątem( ludzki umysł przyzwyczajony do widoku dróg pod różnymi kontami lecz pierwszy raz widzący LAS pod kątem, skorygował więc obraz, iż to droga jest pod kątem a drzewa rosły pionowo).
Oto moje zdanie na ten temat.

[Legalize]

Dobra dobra, ale są miejsca w PL m.in. to o którym wspomniałem gdzie nie ma szans na żadne złudzenie optyczne... Góra była na tyle wysoka że nie było widac asfaltu po tym jak dalsza część jezdni zjerzdżała w dól... Nawet stopy było widać jak stoją pod kątem a z resztą ci co przeprowadzili reportaz doskonale wiedzieli ze to nie zludzenie...
Co tu dużo mówic... Jak ktoś nie chce uwierzyć to zawsze znajdzie jakies "ale"...